szczury.org

Była iskierką życia, wszędzie jej było pełno, zawsze rozbiegana i taka otwarta dla ludzi, ztąd jej imię - Uchi oznacza po japońsku na zewnątrz. Bardzo towarzyska i taka kochana...
Po urazie doszło zapalenie płuc mykoplazmatyczne i mimo zastrzyków jej małe ciałko nie wytrzymało..
Tak okropnie smutno Tak bardzo ją kochałam...........

Jak myślicie: jest niebo dla zwierząt?
Ja uważam, że tak i jestem pewna, że gdzieś tam za tęczowym mostem Uchi będzie zarażac swoim optymizmem, tak jak zawsze robiła to za życia.

Uchi na pewno jest w pięknym miejscu
[*] dla Uchi

o ile dobrze naliczyłam, ze to 23 szczurek, który odszedł ma tym miesiącu:(
+ jedna koszatniczka

dla ślicznego maluszka {*} Uchi

anik, dodaj jeszcze mojego kota.. =(


jest za Tęczowym Mostem i jest jej tam dobrze...
[']

grzesia pisze: Jak myślicie: jest niebo dla zwierząt?

Jest! Jestem tego pewna. Teraz biegają sobie szczęśliwe z innymi szczuraskami nie przejmując się niczym ale jak się za nami bardzo stęsknią to wracają. Jako inny szczur, ale możesz być pewna - poznasz że to ona.

[*]Dla Uchi.

(*) Uchi. Mocno Cię tulę. Jest jej tam tak wspaniale.. na pewno.

(*) dla Uchi w szczurzym raju...

Myślałam, miałam nadzieję, że będzie dobrze..
(*) Uchi

lavena pisze:Jako inny szczur, ale możesz być pewna - poznasz że to ona.

Poryczalam sie...

Trzymalam kciuki za to, zeby sie udalo...Z pewnoscia Uchi jest dobrze, gdziekolwiek teraz jest...

(*) Uchi

{'} dla Uchi

bardzo mi przykro

znowu odszedł ogonek...
[*] Uchi[/b]
wierzę, że wszystkie niewinne istosty trafiają gdzieś, gdzie jest im bezgranicznie dobrze

A ja wierzę, że tam gdzie ja trafię po śmierci będą czekać na mnie wszystkie moje szczurki...
Uchi [*]