Strona 1 z 1

Ciąża a popęd seksualny samca

: pn sty 19, 2009 5:25 pm
autor: Joga94
Tagi: ciąża, wytwarzanie, hormonów, hormony, zainteresowanie, samiec, samca



Hej!
Od jakiegoś czasu podejrzewam ciąże - wpadkę u mojej samiczki. I tu mam takie pytanie: kiedy puściłam ją razem z moim Silverem po biurku, on nadal się nią interesował, wąchał po intymnych miejscach itp, a ona się broniła, jak zwykle. Czy przypadkiem, kiedy samiczka jest w ciąży, nie powinna przestać wytwarzać jakiś tam hormonów, które do tej pory przyciągały samca? Jak to jest, wie ktoś może?
Z góry dzięki za odpowiedzi.




Wątek przeniesiony z działu Pytania do hodowców szczurów rodowodowych.
mod.Vella

Re: Ciąża a popęd seksualny samca

: wt sty 20, 2009 1:01 am
autor: julia i stefan
samiczka wytwarza hormony także podczas ciąży miedzy innymi są to estrogeny wytwarzane również podczas rui. samiczka nie będąc w rui nie dopuści do siebie samca dlatego się broni.
a samiec widocznie ma bardzo wysokie libido i dlatego jest zainteresowany samiczka.


czy Twoje są szczury rodowodowe??
jeżeli nie to dlaczego jesteś w posiadaniu szczurków odmiennej płci?? w żadnym wypadku nie możesz i razem wypuszczać na wybieg!! koniecznie pomyśl o oddaniu któregoś i adoptowaniu 2 szczurka odpowiedniej płci lub kastracji bądź tez sterylizacji.

Re: Ciąża a popęd seksualny samca

: wt sty 20, 2009 9:24 am
autor: Nina
Joga szczury ma już od dawna i nie miała zamiaru ich rozmnażać. Ot, zwykłe niedoczytanie, że szczurom wystarczy chwilka.

Re: Ciąża a popęd seksualny samca

: wt sty 20, 2009 9:39 am
autor: Joga94
Niestety, szczurki nie są rodowodowe. Samiczkę dostałam przypadkowo jakiś rok temu. To była zima, dostała się do sąsiadów, którzy mi ją dali bo sami nie mieli jak jej trzymać, a ja nie miałam serca jej wypuszczać na mróz. Zwłaszcza, że nie był to typowo dziki szczur bo miała umaszczenie kapturowe, a nie aguti, więc nie wiem skąd ona się tam wzięła. Mogła komuś uciec, chociaż była zupełnie dzika. Miałam zamiar ją oddać, ale jakoś tak się to rozeszło, bo ja zaczęłam się do niej przywiązywać i ona do mnie. Niedawno miała guz pochwy, o którym weterynarz mówił, że zapewne się odnowi, bo takie guzy mają skłonność do tego. Wtedy musiał by się wciąć głębiej i jednocześnie zabieg ten wiązałby się ze sterylizacją. Jednak guz się nie odnowił, a minął już ponad miesiąc od operacji.
Co do Silvera, miał dwójkę kumpli, którzy niestety umarli ze starości, bo on przybył do nas jak chłopcy mieli już prawie dwa lata. Zawsze planowałam mieć tylko facetów, żadnych dziewczyn. Kiedy jednak oni odeszli, pomyślałam sobie, że nie powinnam trzymać Silvera i Michelle w samotności, bo to są zwierzęta stadne. Mama nie zgadzała się za bardzo na dwa nowe szczurki - towarzysza dla Silvera i towarzyszkę dla Michelle, chociaż bardzo ją o to prosiłam. Dlatego czasem, pod moją opieką, puszczałam ich po pokoju. Tak było przez niecały rok i nic się nie działo. Postąpiłam strasznie głupio i bardzo tego żałuję, oszczędźcie mi proszę ochrzaniania bo i tak już parę dostałam.
Nie mam 100% pewności, że to ciąża...Boje się iść z nią do weterynarza, żeby jej nie stresować, brzuszek już jest okrąglutki, ale to może tylko przeżarstwo. Chociaż na kręgosłupie np. jest szczupła, więc sama nie wiem...Strasznie się boje co z nią będzie. Dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam.

Re: Ciąża a popęd seksualny samca

: wt sty 20, 2009 5:44 pm
autor: julia i stefan
Joga nikt Cie nie ochrzania ja się tylko zapytałam ;) zobaczysz za kilka dni czy coś się urodzi a jak nie to możne lepiej jak wysterylizujesz Michell bo Silver to chyba już troszkę za stary jest i wtedy będziesz mogła trzymać ich razem :)

Re: Ciąża a popęd seksualny samca

: śr sty 21, 2009 5:49 pm
autor: Azi
Joga, ja bym bardziej obawiała się w tej chwili o życie samicy, jeżeli jest jednak zaciążona. Jeżeli dostałaś ją jakiś rok temu, to ona już na pewno ma ponad rok. To późny i niebezpieczny wiek jak na pierwszą ciążę.

Wycieczka do weta jej nie zestresuje bardziej niż problemy przy porodzie. Od jak dawna podejrzewasz o ciążę? Czy ma powiększone sutki, czy widać taką "oponkę" - brzuch nie jest gruby na całej powierzchni,a tylko w pewnych okolicach.

Najlepiej zadzwoń do Piaseckiego, umów się z nim na rano na klinikach UP, tam mają małe USG, już kiedyś z nim na ten temat rozmawiałam - nie ma problemu, żeby tam zrobić. W dodatku moim zdaniem w tym wieku (samicy wieku), weterynarz powinien ją obejrzeć.

Re: Ciąża a popęd seksualny samca

: śr sty 21, 2009 7:52 pm
autor: Joga94
Dzwoniłam do Piaseckiego, USG kosztuje 50 zł, a ja teraz tyle zwyczajnie nie mam. Co do samicy, wczoraj uwydatniły jej się sutki, a brzuch jest raczej cały wypukły, choć bardziej na podbrzuszu i lekko już rozchodzi się na boki. Prawdopodobnie będę się na dniach wybierać do weterynarza, ale tylko żeby ją obejrzał, na więcej nie mam po prostu forsy. Mała mimo swojego wieku jest bardzo sprawna fizycznie, nie ma nadwagi, ma duży apetyt, oprócz tego guza pochwy nie chorowała. Nie wiadomo czy zanim do mnie przybyła nie była już w ciąży. Nie mam pojęcia o jej przeszłości.

Re: Ciąża a popęd seksualny samca

: śr sty 21, 2009 8:39 pm
autor: Azi
Tu nie chodzi o kondycję fizyczną jako-taką, tu chodzi o kości miednicy, o stawy... ech... guz pochwy?

Ja nie mam siły komentować, kołków na głowie ciosać też nie będę, bo wierzę, że teraz tego strasznie żałujesz, a co się stało, to się nie ostanie. Radzę - oblicz kiedy powinien być poród. Zważ ją, zobacz jak szybko przybywa waga. Obserwuj brzuch, pogadaj z Piaseckim, może da się tak ustawić, że będzie pod telefonem i odłóż kasę. Ewentualna cesarka (tfu tfu tfu) kosztuje więcej niż 50 zł... Chociaż kciukam, aby samica nie była w ciąży lub żeby miała przynajmniej bezproblemowy poród.

Re: Ciąża a popęd seksualny samca

: śr sty 21, 2009 8:45 pm
autor: Joga94
Owszem, żałuje, a kto by nie żałował? Ale jak już pisałaś, co się stało to się nie odstanie. Postaram się pojechać do Piaseckiego, choć to zależy w dużej mierze od mamy, ja nie mam ani prawa jazdy ani drugiego samochodu :-\ A wolałabym jej nie wieźć tramwajami - jest zimno, wilgotno i nieprzyjemnie, jeszcze brakuje, żeby mi się przeziębiła. Nie mam z czego odkładać. Póki co staram się ją żywić jak najlepiej, według wskazówek na forum. Będę pracować nad mamą jeśli chodzi o Piaseckiego. Kciuki by się przydały...

Re: Ciąża a popęd seksualny samca

: ndz sty 25, 2009 8:40 pm
autor: Nakasha
Przydadzą się kciuki, bo to jest dla samicy bardzo niebezpieczny wiek na ciążę, poród i karmienie młodych....

Dobrze by było, gdybyś uprzedziła mamę, że prawdopodobieństwo komplikacji jest realne i być może trzeba będzie wydać kilkadziesiąt złotych na weta...

Oby wszystko było w porządku!

A dlaczego nie wykastrujesz samca? mogłabyś je wtedy połączyć.

Re: Ciąża a popęd seksualny samca

: ndz sty 25, 2009 8:42 pm
autor: Agata
Nakasha, samiczka umarła...
To nie była ciąża, tylko guz. Ogromny. 1/4 wagi ciała.

Zmarła po operacji.

Re: Ciąża a popęd seksualny samca

: pn sty 26, 2009 8:46 am
autor: Nakasha
:o nie wiedziałam.... strasznie przykre.....