Norka i Marley.
: wt sty 20, 2009 11:10 pm
Witam,
Norka jest u mnie już od półtora miesiąca. obecnie ma 3 miesiące. wczoraj dokupiłam do niej miesięczną koleżankę. Zaraz po przyjściu z Marley do domu wpuściłam ją do Norki. Norka stała się strasznie agresywna. Atakowała małą. Nie mogłam na to patrzeć i zabrałam nowo kupionego szczurka. Wsadziłam ją do oddzielnej klatki i postawiłam przy klatce Norki. Dziś wyczytałam na forum, że szczurki należy najpierw puścić na nieznany im dotąd teren żeby się zapoznały, później zmienic sciołkę i zabrac jedzenie. Jak przeczytałam tak zrobiłam. Szczurki latały po ławie jakieś pół godziny, pozniej wymienilam sciolke, wymylam klatke i puscilam najpierw Marleya zeby ta zrobiła siku, kupkę, żeby Norka nie czuła się tak pewnie. Po jakims czasie wpuściłam starszego szczurka do klatki. Mała cały czas latała za starszą a tamta kopała ją, odpychała. Cały czas wykazuje agresje. Boje sie zostawic szczurki bez mojego nadzoru w nocy. Co mogę zrobić żeby szczurki się ze sobą zparzyjażniły ?!
Norka jest u mnie już od półtora miesiąca. obecnie ma 3 miesiące. wczoraj dokupiłam do niej miesięczną koleżankę. Zaraz po przyjściu z Marley do domu wpuściłam ją do Norki. Norka stała się strasznie agresywna. Atakowała małą. Nie mogłam na to patrzeć i zabrałam nowo kupionego szczurka. Wsadziłam ją do oddzielnej klatki i postawiłam przy klatce Norki. Dziś wyczytałam na forum, że szczurki należy najpierw puścić na nieznany im dotąd teren żeby się zapoznały, później zmienic sciołkę i zabrac jedzenie. Jak przeczytałam tak zrobiłam. Szczurki latały po ławie jakieś pół godziny, pozniej wymienilam sciolke, wymylam klatke i puscilam najpierw Marleya zeby ta zrobiła siku, kupkę, żeby Norka nie czuła się tak pewnie. Po jakims czasie wpuściłam starszego szczurka do klatki. Mała cały czas latała za starszą a tamta kopała ją, odpychała. Cały czas wykazuje agresje. Boje sie zostawic szczurki bez mojego nadzoru w nocy. Co mogę zrobić żeby szczurki się ze sobą zparzyjażniły ?!