szczury.org

Witam wszystkich drodzy chodowcy mam do was pytanie zauwazylem ze moj szczur ma tak jakby lupierz! tak to wyglada i sie czesto drapie i czesto kicha. Co to moze oznaczać??? Jak to zwalczyć??
P.S czy mozna szczury kąpać???

BARDZO PROSZE O ODPOWIEDZI!!!

Przeniesione.

http://szczury.org/search.php?keywords= ... mit=Szukaj
http://szczury.org/viewtopic.php?f=11&t ... upie%C5%BC

ale moj szczur nie ma pomaranczowego lupiezu tylko taki bialy tak mu sie to jakby osadza na siersci!!

Niedawno wołałeś o pomoc bo szczur miał biegunkę teraz bo ma łupież... weź się chłopie przejdź ze zwierzęciem do weta to się dowiesz co mu jest.

Nikt z nas na odległość Ci nie pomoże...

A swoją drogą dalej trzymasz samca z samicą razem?

oczywiscie ze nie dawno ich oddzielilem!! pisalem wczesniej ze moj szczur ma biegunke bo mial ją ale ja zwalczylem dawając mu same ziarna ;p a teraz pisze ze ma taki łupierz bialy takie cos mu sie osadza na siersci ze nawet pasurem nie da sie tego zdrapac,(zdjąć) nie wiem co mu dolega a na weterynarza wstyt sie przyznac ale narazie nie mam ale dopiero za tydzien bede mial i najpierw sie was pytam a mama niechce mi dac bo szczurów nienawidzi traktuje mojego szczura tak jakby to byl polny!!

strasznie szkoda mi twoich szczurów... najlepiej poszukaj im nowego domku, gdzie będą w stanie się nimi zająć tak, jak na to zasługują...........

RattaAna pisze:strasznie szkoda mi twoich szczurów... najlepiej poszukaj im nowego domku, gdzie będą w stanie się nimi zająć tak, jak na to zasługują...........

jestem identycznego zdania

lepiej zamieśc ogłoszenie na forum, że chcesz je oddać

acha dzieki za rade oddam ich do zoologicznego!! tak na pewno beda bezpieczne!!! zeby sluzyly jako pokarm weża!! kurde widze ze na tym forum sie nie dowiem co i jak musze wiec sam dawac sobie rade zal mi takich jak wy (niektórzy!!!) ale no nic probowalem ale ze nikt mi nie pomogl to mam pecha!!

Nie unoś się tak, z tego co piszesz wnioskuję, że to może być grzybica. Przejrzyj dokładnie skórę, szukaj jakichkolwiek przebarwień, chropowatości, "kaszkowatości". Tak czy tak powinieneś się zgłosić do weterynarza, postrasz mamę, że jak nie pożyczy Ci na weterynarza to drożej wyjdzie Twoje leczenie. Później pamiętaj żeby spłacić lub odpracować zaciągniętą pożyczkę, a na pewno i Twoim szczurom będzie lepiej i Tobie i Mamie.

Dzikuje ci za rade wreszcie jakis 1 madry czlowiek na tym forum mi sie trafil wlasnie jak bylem nie dawno jeszcze raz w zoologicznym juz po kupieniu moich szczurków to patrze na te szczury i widze ze wszystkie maja takie kropki na siersci (na poczatku wśrodku i na koncu sierci to wystepuje) tez tak uwazam ze to moze byc grzybica trzeba to sprawdzic! dobry pomysl z ta mamą ;p postaram sie jutro isc to weterynarza bo dzisiaj jestem bardzo zajęty i nie dam rady.

Dziękuję bardzo ale na prawdę nie napisałem nic nowego, prócz brutalnej metody na przekonanie Mamy, która może poskutkować albo zrazić Mamę do końca życia, zastanów się czy na pewno zniesie takie wieści.

spokojnie zniesie nie ba obawy!! heh

ja natomiast zauważyłam że ostatnio moje szczurki drapią się jakoś częsciej... nie wiem czym moze to być spowodowane, bo nie mąją żadnych krostek na skórze, przebarwień tez nie...
Szukalam czegoś co wygląda jak łupież ale też nie ma. Myślałam że widzę łupież na moim czarnym smyku, ale wydaje mi się że to jakieś pyłki z ich granulatu.

A może one zwyczajnie zmieniają sierść na letnią? szczurki chyba też tak mają? tak jak psy albo jakieś inne futrzaki..?
Już sama nie wiem co to może być. Jeszcze jedno co mi przychodzi do głowy to to, że są mlode i mogą zmieniać siersc na dorosła....

Może ktoś z Was ma jakieś pomysły? Sama nie wiem czy jest sens isć do weta.. może tylko mi się wydaje Może jakaś przewrażliwiona jestem Cociaż drapią się zdecydowanie częściej..

Proszę doradźcie mi cos, bo nie chciałabym później leczyć jakiejś grzybicy. Wolę działać za wczasu