szczury.org

Witam! Jestem tutaj nowy, używałem opcji szukania, jednak nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi na martwiące mnie objawy mojego szczurka.

Mianowicie od wczoraj zauważyłem, że gubi on dość sporo sierści a dosłownie przed chwilą rozdrapał się do krwi w okolicy szyi i łopatki. Dziwi mnie to, gdyż dieta nie została zmieniona, nie miał on również kontaktu z innym szczurem. Na moje oko nie jest to też świerzb, ponieważ ani uszy ani ogon nie są zainfekowane. Czy myślicie, że to alergia? Czy dobrym pomysłem byłoby rozpuszczenie mu trochę (1/5 tabletki na 200 ml) wapna by lekko powstrzymać reakcję alergiczną? Podejrzewam też przebiałkowanie i po prostu efekty skazy białkowej.

Z góry przepraszam za prawdopodobne powielenie tematu.
Czekam na rady :-)

Temat przeniesiony.

A propos przebiałczenia: http://szczury.org/search.php?st=0&sk=t ... C5%82cz%2A

Dobrym pomysłem było by wybranie się do weterynarza, i wyeliminowanie pasożytów.
To nie musi być świerzb, jest wiele paskudztw.
Ja proponowała bym wybrać się i poprosić o podanie ivomecu, na pewno nie zaszkodzi może co najwyżej pomóc.

U mnie było to samo- weterynrz podał dexefort i zalecił szukanie alergenu- eliminowanie białka z diety- po miesiącu szczur caly w dziurach. Potem eliminowanie samego mięsa- szczur sie drapie, potem zmiana karmy suchej- nic, na końcu żwirek- zmieniony na kukurydziany.
Musisz cierpliwie szukac, ja za kazdym razem, jak szczura sie drapała (co 2-3 miesiace) szłam z nią na zastrzyk- pomagał świetnie.
A teraz wróciłam do żwirku drewnianego i szczur sie nie drapie, więc być moze uczulenie było na cokolwiek inego... Lekasz sugerowal nawet, że może być na naskórek właściciela;)
Powodzenia:)
I uważaj na to rapanie, bo moja raz w ciagu nocy rozdrapala sobie pół dziubka i tak niebezpiecznie bardzo przy oczku..:/ A zaczynała zawsze od szyi i łopatek..

oprócz możliwości przebiałczenia istnieje jeszcze grzybica - łysienie plus drapanie. może być zarażony tylko jeden szczur w stadzie, albo kilka, wszystko zależy od indywidualnej odporności... nie zostawia to śladów na uszkach, ogonku i łapkach. poproś weta o zrobienie i zbadanie zeskrobiny i zaraz wyjdzie, czy są zarodniki w skórze czy nie