Potwory i Spółka-Marleny
: czw lut 05, 2009 3:28 pm
Nom więc hm od czego tu zacząć 
Pierwszy szczurek trafił do mnie w 2004 roku może troszkę wcześniej wysypiska śmieci (tato mi ją przyniósł jak tam pracował)nie wiem teraz dokładnie czy był to samiec czy samiczka, ale na 70% samiczka. Śliczna wyrośnięta Albinoska z czerwonymi oczkami miała już około roku na pewno. Żyła bardzo długo, Jak tato mi ją przyniósł była bardzo agresywna wszystkich gryzła. Ale ja się nie poddawałam i udało mi się ją oswoić. Wtedy moja wiedza o szczurkach była praktycznie zerowa. Z tego co teraz czytam to mieszkała nawet w za małej i w ogóle,,, Po jakimś roku odeszła był wielki płacz.
W 2006 roku trafiła do mnie z Zoologicznego śliczne szczurki Czarny Berkshere i albinoska.Czarna okazała się być w ciąży. Wtedy właśnie zarejestrowałam się na forum... Szczurki szybko się rozeszły. Zostawiłam dla niej kaptur kę i tak razem siedziały Sobie. Potem kupiłam samca siedziały oddzielnie, ale trafiła się wpadka... Wtedy u sąsiada w szopce były szczury i kot przyniósł mi do domu małego szczurka jeszcze nie widział, a że moja szczurka mała małe top go podsunęłam dla niej. Przyjęła go bez żadnego kłopotu. Dożyła do około 6 miesiąca i z nieznanych mi przyczyn zdechła...
szczurki tak Sobie żyły Kaptur ka, Czarna i albinoska, oraz Samiec ( w innej klatce i pokoju)... Gdy ostatnia samiczka odeszła został tylko samiec. Żył jeszcze jakieś pół roku i odszedł na raka
W grudniu 2008 roku w okolicy świat dostałam od chłopaka w prezencie szczur kę Tequile, która była z Kinder niespodzianką. Wczoraj maluchy skoczyły już miesiąc. 3 trafiły już do nowego domku ogólnie wszystkie maluchy są już zaklepane tylko 2 panów nie na 100 %.
Nom oki jak na razie to tyle o szczurkach
Teraz przedstawię wam resztę mojego małego zoo
1.(PIES)Pierwszy trafił do nas Max kundelek który został kupiony od brata kolegi za 10 zł. W tej chwili ma już około 5 lat. Z charakteru jest strasznym nerwusem... Pupilek Ojca, resztę psów i kotów rozstawia po kątach on tu rządzi
2.(KOT) Druga była kotka Siwa/Stara/Migotka przyjechała do nas z Laudańszczyzny z rodzinnej wsi mamy. Jest córką kotki mojej babci. Ma około 3 lat i tak samo jak Max jest tu górą
... Rozstawia dwa pozostałe koty po katach
3.Świnka morska Gucia ma około 2.5 lat. Wzięłam ją z ogłoszenia jakieś dwa lata temu. Spasła się strasznie wygląda jak by była w ciąży
4.(PIES)Jako czwarta trafiła do nas Lola (ma około 1,5roku)tak samo jak Siwa z wioski od mojej mamy... Szkoda mi się jej zrobiło jak zobaczyła jak ją dzieci męczą a jak była malutka to była taką słodziutką kuleczką
O drazu się w niej zakochałam. A teraz to szatan z piekła rodem
Jest takim małym urwisem że szok dosłownie. Uwielbia zrywać i to najczęściej białe pranie ze sznurów I doprowadzać je do tragicznego stanu. Na podwórko nikogo nie wpuści bo gryzie za nogawki. Ugryzie i ucieka
Uwielbia się bawić biegać. Taki pies z ADHD
Taka mała pociecha choć czasami potrafi zdenerwować
5.(KOT)Jako Piata trafiła do nas Murza od znajomych okociła się kota miała być oddana ale została.
Ma nie cały rok jakieś 7 miechów
6.Świnka morska Milunia ma około 1.5 roku też wzięta z ogłoszenia
7.(PIES)Jako siódmy trafił do Nas Drops. Przygarnęłam go razem z jego 4 rodzeństwa. Jego 2 braci i siostra znalazły domki. A on jakoś nie i tak został. Ma około 4 miesięcy. Od urodzenia był bojaźliwy boi się obcych. Innych psów jak podnosi się głos. Ale to taka domowa maskotka. Nie odstępował by mnie ani na krok. Śpi ze mną w łóżku
taki kaloryfer mały
...
8.(KOT) Rudy/Bobek Braciszek Murzy ma około 3 miesięcy. Pupilek Ojca jak go przyniosłam to tato mówił zabieraj go z powrotem. On tu nie zostanie itp. A teraz Bobunio i w ogóle śpi z nim w łóżku
9. I na kącu właśnie tequila o której już pisałam wcześniej
Zdjęcia wstawię dziś wieczorem, albo jutro

Pierwszy szczurek trafił do mnie w 2004 roku może troszkę wcześniej wysypiska śmieci (tato mi ją przyniósł jak tam pracował)nie wiem teraz dokładnie czy był to samiec czy samiczka, ale na 70% samiczka. Śliczna wyrośnięta Albinoska z czerwonymi oczkami miała już około roku na pewno. Żyła bardzo długo, Jak tato mi ją przyniósł była bardzo agresywna wszystkich gryzła. Ale ja się nie poddawałam i udało mi się ją oswoić. Wtedy moja wiedza o szczurkach była praktycznie zerowa. Z tego co teraz czytam to mieszkała nawet w za małej i w ogóle,,, Po jakimś roku odeszła był wielki płacz.
W 2006 roku trafiła do mnie z Zoologicznego śliczne szczurki Czarny Berkshere i albinoska.Czarna okazała się być w ciąży. Wtedy właśnie zarejestrowałam się na forum... Szczurki szybko się rozeszły. Zostawiłam dla niej kaptur kę i tak razem siedziały Sobie. Potem kupiłam samca siedziały oddzielnie, ale trafiła się wpadka... Wtedy u sąsiada w szopce były szczury i kot przyniósł mi do domu małego szczurka jeszcze nie widział, a że moja szczurka mała małe top go podsunęłam dla niej. Przyjęła go bez żadnego kłopotu. Dożyła do około 6 miesiąca i z nieznanych mi przyczyn zdechła...
szczurki tak Sobie żyły Kaptur ka, Czarna i albinoska, oraz Samiec ( w innej klatce i pokoju)... Gdy ostatnia samiczka odeszła został tylko samiec. Żył jeszcze jakieś pół roku i odszedł na raka

W grudniu 2008 roku w okolicy świat dostałam od chłopaka w prezencie szczur kę Tequile, która była z Kinder niespodzianką. Wczoraj maluchy skoczyły już miesiąc. 3 trafiły już do nowego domku ogólnie wszystkie maluchy są już zaklepane tylko 2 panów nie na 100 %.
Nom oki jak na razie to tyle o szczurkach

Teraz przedstawię wam resztę mojego małego zoo
1.(PIES)Pierwszy trafił do nas Max kundelek który został kupiony od brata kolegi za 10 zł. W tej chwili ma już około 5 lat. Z charakteru jest strasznym nerwusem... Pupilek Ojca, resztę psów i kotów rozstawia po kątach on tu rządzi

2.(KOT) Druga była kotka Siwa/Stara/Migotka przyjechała do nas z Laudańszczyzny z rodzinnej wsi mamy. Jest córką kotki mojej babci. Ma około 3 lat i tak samo jak Max jest tu górą


3.Świnka morska Gucia ma około 2.5 lat. Wzięłam ją z ogłoszenia jakieś dwa lata temu. Spasła się strasznie wygląda jak by była w ciąży

4.(PIES)Jako czwarta trafiła do nas Lola (ma około 1,5roku)tak samo jak Siwa z wioski od mojej mamy... Szkoda mi się jej zrobiło jak zobaczyła jak ją dzieci męczą a jak była malutka to była taką słodziutką kuleczką

O drazu się w niej zakochałam. A teraz to szatan z piekła rodem




5.(KOT)Jako Piata trafiła do nas Murza od znajomych okociła się kota miała być oddana ale została.
Ma nie cały rok jakieś 7 miechów

6.Świnka morska Milunia ma około 1.5 roku też wzięta z ogłoszenia
7.(PIES)Jako siódmy trafił do Nas Drops. Przygarnęłam go razem z jego 4 rodzeństwa. Jego 2 braci i siostra znalazły domki. A on jakoś nie i tak został. Ma około 4 miesięcy. Od urodzenia był bojaźliwy boi się obcych. Innych psów jak podnosi się głos. Ale to taka domowa maskotka. Nie odstępował by mnie ani na krok. Śpi ze mną w łóżku


8.(KOT) Rudy/Bobek Braciszek Murzy ma około 3 miesięcy. Pupilek Ojca jak go przyniosłam to tato mówił zabieraj go z powrotem. On tu nie zostanie itp. A teraz Bobunio i w ogóle śpi z nim w łóżku

9. I na kącu właśnie tequila o której już pisałam wcześniej
Zdjęcia wstawię dziś wieczorem, albo jutro
