szczury.org

Witam!
czy mozna podawac szczurkowi na przeziebienie cytryne z miodem i wodom.niewiem czy to dobry sposób ,gdzies przeczytałem ze mozna lecz chciałbym sie upewnic?
szukałem róznych postów ,niestety nie znalazłem o tym sposobie...

1. echinacea (ok 7 kropli do jakiegos jedzonka typu gerberek, jogurt)
2. vibovit bobas do poidelka
3. inhalacje (1 lyzka soli iwonickiej, 1 lyzka sody, 5 kropli inhalolu na szklanke wrzatku); wlac do kominka i podgrzewac jakies 15-20 minut przy klatce, najlepiej przykrytej jakims materialem (razem z kominkiem)
4. scanomune

nie wiem co jeszcze; ja najbardziej polecam echinacee i inhalacje.
Tylko jezeli w ciagu tygodnia nie pomoze na kichanie to musisz isc koniecznie do weta bo mozliwe jest zapalenie pluc, a to bardzo grozne dla szczurka, wtedy konieczne sa antybiotyki...

dzieki za rady przydadza sie. jeszcze obwołujac sie własnie do tego przeziebienia to mój sciurasek to szczególnie to kicha i ma wydzieline na nosku. a czy ten sposób moze pomóc?(cytryna,midzik,woda)

porfiryna (czyli ta wydzielina na nosku) to nie jest najlepszy objaw... Ja bym na twoim miejscu do weta poszla, bo zapalenie pluc dla szczurkow jest smiertelne jezeli nie zacznie se leczyc w odpowiednim momencie.... A jezeli tak strasznie chcesz sie wzbraniac przed wizyta u weterynarza to radzilabym jednak ktorys z tych sposobow ktore ci podalam...

Moja Lilka (albinos z laba) kicha i ma porfirynę w wyniku alergii, niestety razem z wetką nie możemy znaleźć przyczyny, z racji pochodzenia szczurka, za to dostaje na to tabletki, po których jest znacznie lepiej. Najlepiej tak jak radzą dziewczyny, wybrać się do weta i upewnić, niż później żałować niewłaściwego leczenia na własną rękę.

postaram sie na poczatek dawac mu vibowit jesli w ciagu tygodnia nic sie nie zmieni pujde do weta .
jeszcze jrdno mam pytanie ile moze kosztowac opatrzenie szczurka przez weta i ten lek czy tabletki?na przeziebienie

akurat vibovit najmniej pomoze ze wszystkich tych rzeczy ktore ci podalam To jezeli nie chcesz robic inhalacji to kup echinacee (max 10 zl) w aptece i daj do jakiegos dobrego jedzonka (gerberek jakis czy kleik ryzowy np)

mysle ze w granicach 10-30 zl za wizyte plus lekarstwa kilka zlotych. Ciezko powiedziec bo nigdy nie bylam u weterynarza w lodzi

ok,a ten lek to w kroplach poprosic

tak,
Echinacea ratiopharm - krople doustne

hmm, mi to wygląda na mykoplazmozę (ale teraz wszytko mi na to wygląda, więc mogę się mylić). wetka była zła, że zignorowałam wydzielinę z noska i kichanie, bo to typowe objawy są.

mozna podawac wode z miodem, vibovit junior, jak ktos ma dostep to roboran H lub krople dla dzieci wzmacniajace odpornosc. Duzo tego jest, ale ja najbardziej polecam roboran, a jeszcze bardziej udac sie do weta i kupic scanomune.

Mam Echinacee succus w kropelkach dla dorosłych Na ulotce jest napisane że dorosli powinni przyjmować 20-40 kropli 3 razy dziennie natomiast dzieci w wieku 7-12 lat 10 kropli raz dziennie więc zastanawiam się ile powinnam dać szczurkowi (ma 3 miesiące) Wydaje mi sie że 7 kropli może być za dużą dawka jak na takie małe zwierze.

railways pisze:Mam Echinacee succus w kropelkach dla dorosłych Na ulotce jest napisane że dorosli powinni przyjmować 20-40 kropli 3 razy dziennie natomiast dzieci w wieku 7-12 lat 10 kropli raz dziennie więc zastanawiam się ile powinnam dać szczurkowi (ma 3 miesiące) Wydaje mi sie że 7 kropli może być za dużą dawka jak na takie małe zwierze.

A te kropelki nie mają alkoholu w składzie?

mają, w 10 kroplach jest okokło 112 mg etanolu. POdałam narazie szczurkom po 2 krople
Co doradzisz?

Radziłabym kupić tabletki albo kropelki dla dzieci - te z alko raczej szczurkom nie posłużą.