szczury.org

Mam jednego szczura hodowlanego, który zwie się Edward. Nie wiem ile dokładnie ma miesięcy (być może 8 lub 7(?)...), a sprzedawczynie (były dwie) gubiły się w "zeznaniach" Nazwałam go tak, bo odkąd pamiętam zawsze chciałam mieć szczurka Edwarda Gdy weszłam do zoologicznego i go wtedy zobaczyłam, to odrazu się w nim zakochałam Właśnie wspinał się na poidło dla gryzoni i gdy podeszłam bliżej, to podbiegł do mnie, chwycił łapkami kraty i wystawił nos. Bardzo mnie tym rozbawił i go wziełam do domu Początki były trudne. Mama się go bała i nie chciała go w domu. Teraz bardzo cieszy się, że Edward jest z nami. Obecnie Edek jest jak dziecko - rozpieszczany i kochany. Ma dużą klatkę, wiecznie jest przez kogoś pieszczony i przytulany i oczywiście je wszystko na co ma ochotę... Że tak powiem ma tu u mnie swój "szczurzy raj"
Po dwóch miesiącach pobytu u nas Edward zachorował... Miał świerzb i zaprowadziliśmy go do weterynarza, bo ciągle krwawił. Dziś waży ok. 540 gram i ciągle rozrabia Kopie w doniczkach, gryzie zabawki, a w nocy otwiera drzwiczki od klatki i wędruje. Uwielbia wymykać się do mojego łóżka. Jak większość szczurów jest bardzo inteligenty (według mnie aż za bardzo). Ciesze się, że jest tu, ze mną i chce by żył jak najdłużej będąc kochanym przez wszystkich Edwardem...

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/01a ... 0329f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/541 ... ca1e1.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/97e ... 85d9b.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4ff ... b9e45.html

Heh, mam dla moich taką samą ściółkę
ładny ten Twój Edek (jeśli wolno zdrabniać )

A Edward nie ma przyjaciela ?
Spraw mu szczurzego przyjaciela [koniecznie tej samej płci!] to wtedy będzie miał "szczurzy raj"
...szczurek śliczny

No jasne, że wolno Niestety, rodzice nie zgadzają się na więcej szczurków...
Jedyne na co możemy sobie pozwolić to na lustro... Ściółka musi być taka, bo ma alergię na trociny.

trocin w ogóle nie powinno się dawać szczurom jako sciółkę
a co do ściółki to może spróbuj chipsi mais


szczur to zwierzę stadne, biorąc go do siebie jesteś za niego odpowiedzialna a top znaczy też, że powinnaś sprawić mu towarzystwo. szczur będą sam się męczy.
porozmawiaj z rodzicami, przekonuj ich, na forum opisanych jest mnóstwo sposobów na przekonywanie rodziców. i oczywiście, nie bierz na drugi raz z zoologa..


szczurzydło piekne, pogratulować kaptura =)

zalbi pisze:trocin w ogóle nie powinno się dawać szczurom jako sciółkę
a co do ściółki to może spróbuj chipsi mais

po co ma kupować chipsi mais, skoro ma niepylącą ściółkę?
używam takiej samej i jest naprawdę okej.

na forum jest wystarczająco dużo napisane, o stadności szczurów, chyba nie trzeba o tym przypominać co krok...

nie kłóćcie się.

Edek z krainy kredek fajny . wielkie mizianko;*

Otóż to, nie żryjcie się, bo i po co.
Edward śliczny! Piękne oczy. Kocham te fotki, na których widać błękitne białka oczu u szczurków.
Szkoda, że rodzice się nie zgadzają na towarzysza. A może pokaż im filmiki ze stadnego życia i fotki przytulonych szczurów. To pokazuję, czym jest pełnia szczęścia u szczurka. A koszt dodatkowy właściwie żaden. Odrobina więcej karmy schodzi.

Dokładnie :> Kaptur pięknyyy.

A co do towarzysza, to różnicę zauważyłam przy ósmym W dziale uszczurawianie znajdziesz porady, jak przekonać rodzicieli