Strona 1 z 2

Suszone krewetki

: ndz kwie 19, 2009 8:42 pm
autor: Nieja
Ostatnio trafiłam na suszone krewetki w sklepie zoologicznym. Postanowiłam dać moim chłopakom na spróbowanie. Oczywiście chłopcy byli zachwyceni, jednak ja dopiero dziś wpadłam na to, że może jednak nie są one odpowiednie dla nich? Oczywiście podaje im je sporadycznie (mniej więcej 1 krewetka na 2-3 dni, w zależności od ilości już podanego 'mięsa').

Skład podany na opakowaniu:
MIN FAT 2,40%
MIN PROTEINE 10,45%
MAX FIBER 0,51%
MAX ASH 0,82%
MAX MOISTURE 85,80%

________________________
+-250ml kosztowało 4,50 zł

Czy mogę nadal z czystym sumieniem im podawać owe krewetki? Trafiłam w samą dziesiątkę czy raczej kulą w płot? ::)

Re: Suszone krewetki

: ndz kwie 19, 2009 8:43 pm
autor: ridja devojka
Wiem, że w jakiejś karmie dla szczurów (bodajże JR Farm, ale głowy nie dam) są krewetki suszone, więc chyba mogą być podawane. :)

Re: Suszone krewetki

: ndz kwie 19, 2009 8:49 pm
autor: Nieja
Wiem o tym doskonale, ale w mojej opinii krewetki w kolbie/karmie gdzie stanowią ~5% to coś innego. Są to krewetki suszone wielkości krewetki koktajlowej. Być może nie jest to nic co mogłoby im zaszkodzić, jednak jest to jednorazowo spora ilość. Stąd też moje pytanie.

Re: Suszone krewetki

: ndz kwie 19, 2009 9:00 pm
autor: zalbi
są to krewetki dla ryb i żółwi.

ja miałam kiedyś żółwia i zostało mi tak z pół opakowania tych krewetek, dawno temu, za czasów Tymona i Joya, bardzo im to smakowało i nie zaszkodziło.


myślę, że raz na czas można to podawać


chłopcy kiedyś dorwali się też do suchego jedzenia dla rybek.. tak, jak krewetki, nie zaszkodziło.

Re: Suszone krewetki

: ndz kwie 19, 2009 9:09 pm
autor: Nieja
Powiem szczerze, że sam skład mnie nieco zaniepokoił, ale skoro nie ma zastrzeżeń, to chyba mogę spać spokojnie.

Zalbi, a co jeszcze w spadku Twoje szczury dostały po żółwiu? :) Może akurat się okaże, że jest coś pożywnego, co warto kupić a jest podpisane jako "dla ryb i żółwi" ?

Nawet nie wiedziałam, że te krewetki przeznaczone są w domyśle dla rybek i żółwi. Właściwie to się nad tym nie zastanawiałam.

Re: Suszone krewetki

: ndz kwie 19, 2009 10:03 pm
autor: pin3ska
Nieja, a w ktorym sklepie kupowalas i jak sie to dokładnie nazywa? :)

Re: Suszone krewetki

: ndz kwie 19, 2009 10:18 pm
autor: Nieja
Naprzeciwko starego Tesco jest sklep na rogu. Była tam kiedyś poczta. Kojarzysz prawda? :)

Tak wygląda opakowanie:
Obrazek

Re: Suszone krewetki

: ndz kwie 19, 2009 10:57 pm
autor: pin3ska
Nieja pisze:Naprzeciwko starego Tesco jest sklep na rogu. Była tam kiedyś poczta. Kojarzysz prawda? :)

Tak wygląda opakowanie:
Obrazek
Ajajaj, smakowicie wygląda (jak dla szczura of course :P )

Musze sie tez zaopatrzyc w takie cuś :)

Re: Suszone krewetki

: ndz kwie 19, 2009 11:01 pm
autor: ridja devojka
to jest fajna sprawa, muszę też sprawić takie cuś :) ale kiepsko będzie z serwowaniem im tego, ja się będę chyba brzydziła tego dotknąć :P

Re: Suszone krewetki

: pn kwie 20, 2009 7:45 am
autor: Leia
Będziesz się brzydziła dotknąć suszonej krewetki? Poważnie? Przecież to jest suche jak papierek.

Nieja skoro boisz się podawać je osobno, to może wymieszaj je z karmą, którą dajesz ogonom i wtedy proporcje się zmienią. Ja osobiście uważam, że możesz dawać ze spokojem, oczywiście nie jakieś olbrzymie ilości. Ale w rozsądnych na pewno nie zaszkodzą ciurkom.

Re: Suszone krewetki

: pn kwie 20, 2009 12:39 pm
autor: ridja devojka
kupiłam dzisiaj i podałam po jednej :P chwyciłam w koniuszki paznokci, bleee.
ale zajadały.

Re: Suszone krewetki

: pn kwie 20, 2009 3:01 pm
autor: Nieja
Leia: Według mnie te krewetki są za duże żeby do karmy dodać :) Chłopaki zaraz by wyjedli wszystkie. Chyba że bym je jakoś pokroiła itp. ale to by pyłek z nich pewnie wtedy został.

ridja devojka: Powiem szczerze też nie byłam jakoś szczególnie uradowana kiedy miałam je do ręki brać :) Dlatego teraz podaje każdemu szczurowi z osobna po prostu cały pojemniczek, a oni biorą po jednej (Nie kradną po dwie! Grzeczne diabełki).

Cieszę się, że nikt nie ma zastrzeżeń do tych krewetek :)

Re: Suszone krewetki

: pn kwie 20, 2009 7:46 pm
autor: ridja devojka
te które dziś kupiłam są malutkie, mają około centymetra długości i są cieniutkie.

Re: Suszone krewetki

: wt kwie 21, 2009 7:11 am
autor: Nieja
Te które ja mam mają 3cm, więc podawać jest znacznie łatwiej a i szczuras poczuje że coś zjadł :) Chociaż takie 1cm można chyba łatwiej z karmą wymieszać. Następnym razem poszukam mniejszych i spróbuje zrobić tak, żeby stanowiły 5% karmy.

Re: Suszone krewetki

: wt kwie 21, 2009 11:02 am
autor: ridja devojka
Nieja pisze:Następnym razem poszukam mniejszych i spróbuje zrobić tak, żeby stanowiły 5% karmy.
ja nie mieszam, podaje w ramach smakołyku :)