Uszy, mysz i patykomaniak
: czw kwie 23, 2009 9:03 pm
Edgar
Kupiłam go w zoologu, siedział tam z braciszkiem w rogu akwa, a gdy doszłam do kasy i wróciłam, został on tam już sam. Siedział tam bez picia i jedzenia .
Już 2 dnia mnie wystraszył . Gdy rano wstałam, otworzyłam klatkę, szukam wszędzie, a malucha nie ma. Pomyślałam, że gdzieś uciekł... Zaczęłam przekopywać wióry(miał je przez krótki czas), a tu nagle widzę pyszczek wyglądający spod wiór .
Teraz jest okropnym pieszczochem, uwielbia biegać rozwalać różne rzeczy, wchodzić w kanapy itp.
Umie podnosić łapkę, gdy prosi o smakołyk, reaguje na imię, ale tylko gdy wołam go tak, jakbym na niego krzyczała (widać, że częściej na niego krzyczałam, żeby czegoś nie robił, niż normalnie wołałam )
Ma bardzo mocny sen Pewnego razu zrobiłam mu domek z butelki. Rano zastałam butelkę z Edziem w środku, sturlaną na drabinkę. Zawołałam Edka- żadnej reakcji... zaczęłam go szturchać, też nic. Poruszyłam butelką, Edek się tylko osunął... Już myślałam, że coś sobie zrobił, albo co gorsza - zabił się... Otworzyłam opakowanie dropsów. Edziu zerwał się i w mgnieniu oka znalazł się przy drzwiczkach, czekając na przekąskę
Zwariowany szczur
Filipek Funiek II
Jest 1-miesięcznym, ciekawskim, kochanym i towarzyskim ogonkiem . Kocha jeść, wchodzić we wszelkiego rodzaju dziury, obwąchiwać się co da i tulić się, wchodzić pod i na Edka . Nie lubi, gdy zostawia sie go samego . Naśladuje swojego kolegę na każdym kroku , a Edziu dzielnie to znosi .
Teraz kilka fotek :
Edek
Filipek
Razem
Kupiłam go w zoologu, siedział tam z braciszkiem w rogu akwa, a gdy doszłam do kasy i wróciłam, został on tam już sam. Siedział tam bez picia i jedzenia .
Już 2 dnia mnie wystraszył . Gdy rano wstałam, otworzyłam klatkę, szukam wszędzie, a malucha nie ma. Pomyślałam, że gdzieś uciekł... Zaczęłam przekopywać wióry(miał je przez krótki czas), a tu nagle widzę pyszczek wyglądający spod wiór .
Teraz jest okropnym pieszczochem, uwielbia biegać rozwalać różne rzeczy, wchodzić w kanapy itp.
Umie podnosić łapkę, gdy prosi o smakołyk, reaguje na imię, ale tylko gdy wołam go tak, jakbym na niego krzyczała (widać, że częściej na niego krzyczałam, żeby czegoś nie robił, niż normalnie wołałam )
Ma bardzo mocny sen Pewnego razu zrobiłam mu domek z butelki. Rano zastałam butelkę z Edziem w środku, sturlaną na drabinkę. Zawołałam Edka- żadnej reakcji... zaczęłam go szturchać, też nic. Poruszyłam butelką, Edek się tylko osunął... Już myślałam, że coś sobie zrobił, albo co gorsza - zabił się... Otworzyłam opakowanie dropsów. Edziu zerwał się i w mgnieniu oka znalazł się przy drzwiczkach, czekając na przekąskę
Zwariowany szczur
Filipek Funiek II
Jest 1-miesięcznym, ciekawskim, kochanym i towarzyskim ogonkiem . Kocha jeść, wchodzić we wszelkiego rodzaju dziury, obwąchiwać się co da i tulić się, wchodzić pod i na Edka . Nie lubi, gdy zostawia sie go samego . Naśladuje swojego kolegę na każdym kroku , a Edziu dzielnie to znosi .
Teraz kilka fotek :
Edek
Filipek
Razem