szczury.org

Od pewnego czasu zauważyłam,że mój szczur-Luna w nocy gryzie kraty.Niestety robi przy tym mnóstwo hałasu budząc domowników.Martwie się,że może sobie połamać lub uszkodzic zęby.Czy moge oduczyć ją tego??Czy to jej szkodzi??Dlaczego to robi może brakuje jej czegoś??

A więc tak ... Obgryzanie krat z klatki nie powinno saszkodzić szczurowi bo z reguły one mają mocne zęby ponieważ grysą twarde i suche pokarmy. Jednak znam przypadki gdzie szczurek zahaczył zębami i musiala go moja koleżanka wydostawać ... Ucierpiał nieco wtedy i do dziś zyje z jednym z dwóch zębów. Jeżeli kratki mają szerokośc około centymetra to naprawde nie ma sie czym martwic bo i szczury i chomiki robią to samo i nie stanie im sie w 99% nic złego. ;-)

Wiec przyczyny gryzienia krat przez szczurkow znam dwie:
1. Brak jej mozliwosci scierania zebow (lodygi mlodych owocowych drzewek, wapno, kolby)
2. Najbardziej prawdopodobnym powodem jest brak dostatecznej ilosci wolnosci... Od czasu jak poswiecam swojemu szczurkowi wiecej czasu - 2 lub 3 godzinki dziennie, mala sie wybiega i juz nie gryzie krat

ale puszczam ją kilka razy dziennie,a ona i tak to robi....Ma zawsze w klatce kolbe więc ściera zęby. Próbowałam rożnych metod odzwyczajenia jej od tego,ale nic...

Aniu wdaje mi sie ze zaden z powodow podanych przez ciebie nie musi byc tym prawdziwym... moj szcurek ma pod dostatkiem 'przyzadów" do scierania zabkow a ruchu i wolnosci napewno mu nie brakuje - moj spedza po za terrarium ok 6 godzin dziennie a i tak noca gryzie te czesc terrarium ktora jest z pretow... wydaje mi sie ze robi to poprostu z nudy... jak wiadomo szcurki sa zywsze w nocy... a przewaznie wtedy nikt nimi sie nie interesuje... ja znalazlam sposob, ktory w jakis sposob ograniczyl 'skubanie' kratki... pozostawiam mu, ale tylko na noc lub wtedy kiedy mnie nie ma w domu... rozne drewienka, galazki a nawet maskotke... ktora z wielka zajadloscia probuje "rozebrac" na drobne kawalki... sprobuj

"Aniu wdaje mi sie ze zaden z powodow podanych przez ciebie nie musi byc tym prawdziwym... "

mala sol, ale ja przeciez nie napisalam ze tylko i wylacznie takie sa powody pilowania zebami krat przez naszych milusinskich napomnialam tylko to, z czym ja sie spotkalam, a co do ich prawdziwosci nie mam watpliwosci bo sprawdzily sie na moich zwierzakach. Napisalam - ze znam dwie przyczyny co nie jest jednoznacznym stwierdzeniem - ze tych przyczyn nie ma wiecej.

Pozdrawiam

Mam jeszcze jeden problem. Moje szczurki bardzo często gryzą też kraty!!!! Wiadomo, są jeszcze młode, ale obawiam się, czego to jest oznaka. Moja siostra jak miała szczurka, to prawie caly czas, az do starosci gryzl kraty. Nie wiem, co to jest, bo mają i gryzaki do ścierania zębów ichyba raczej się nie nudzą. Może wiecie????

A ile czasu dziennie im poświęcasz i czy biegają poza klatką oraz jaką mają klatkę (wymiary) i ile ich tam jest w tej klatce oraz w jakim wieku?

Nic się nie martw, to normalne. Gryzą trochę z nudów, trochę dla zabawy, trochę by sprawdzić swoje ząbki. Moje dorosłe ogony też to bardzo często robią. Powieś im jakąś kolbę to może nię się bardziej zainteresują.
Ponieważ maluchy masz od niedawna podejrzewam że to gryzienie krat może być też oznaką chęci "zwiania" z klatki. Tak przynajmniej robił nasz chomik, aż do momentu kiedy się oswoił.

*moze chca wyjsc?
*moze maja za malo wapnia? ( jak moj chomik gryzl kraty to wet kazal wapno mu kupic)
* moze sie nudza?
*moze to jakies przyzwyczajenie?

Szczurki mają 6 tygodni, a czasu poświęcam im chyba dużo, bo na razie kilka godzin!!! Ale są u mnie kilka dni.

hmm Doman tez gryzie kraty ale on gryzie dosłownie wszystko (wapno i sól tez) :? nie wiem jak go tego oduczyc... gdy włozy sie reke do klatki to tez ja podgryza...
Ja bym radziła kupić wapienko lub sól jesli szczurki owej nie posiadaja

tez mialam ten problem. to gryzienie krat doprowadzalo mnie do szału szczegolnie w nocy!!! znalazlam sposob: zapewnilam mojej szczurci jak najwiecej czasu poza klatka.teraz prawie cala noc przesypia

Bandyta nie gryzie krat... nigdy nie gryzl... ale caly czas biega po pokoju... no moze nie caly czas... jak wychodze to klatka musi byc zamknieta, ale on i tak wtedy spi budzi sie kolo 16, a wtedy jestem przewaznie w domu

Jak dla mnie gryzienie krat zawsze oznaczało,że zwierzakowi jest źle w klatce i chce się za wszelką cenę wydostać.Dlatego zwierzaki z zoologach większość czasu spędzają na gryzieniu prętów.