szczury.org

O co może chodzic? Ktoś z Was ma pojęcie?
Nigdzie na forum ani w necie nie natknęłam się na opis podobnego zachowania, ale świetne są

http://www.youtube.com/watch?v=D2jEM5aH ... re=related

Moje tak robią, jak się zdenerwują, dla mnie to brzmi jak [do drugiego ogona] "Odejdź/poddaj się, jestem groźna" albo coś w ten deseń.

Nie jest to wcale świetne. Takie zachowanie mówi "zaraz się na Ciebie rzucę". Była już dyskusja na temat tego filmiku, ale zdaje się, że w pogaduchach.

Rzucania się, ani walki nie widzę, na końcu jest natomiast ucieczka.

Wiecie co, tam jest wytłumaczone w opisie przy filmie, że to są szczury, które właśnie sa łączone ze sobą i się poznają

sa zachowania ago- anatagonistyczne u szczurow - szczury mierza sie na sile poki co psychiczna - to tak jak patrzenie psow w oczy

rozwiazania slabszy poddaje sie i odchodzi lub walka

to nie jest fajne.

byla juz dyskusja na forum na temat tego filmiku.


a klatke widziałaś?

Widziałam ten filmik na innej stronie i tak był opis taki, że sam właściciel mówi - to są bracia, są ze sobą długo i nadal nie mogą ustalić kto rządzi. Także to żadne łączenie. Moje tak robiły podczas łączenia, ale to trwało kilka dni raptem.

Nie dziwię się, że walczą o dominację, skoro mają taką klatkę na CZTERY szczury.

w subskrypcji jest napisane ze klatka jest taka w celach zapoznawczych. Podobno wlasciciel ma bardzo duza klatke w ktorej jest bardzo duzo hamakow...

Tych, którzy przyjęli, że wrzuciłam ten temat w celach rozrywkowych pragnę poinformować, że źle odczytali moje intencje. Jednocześnie oficjalnie zmieniam słowo „świetne” na „fascynujące”. Mam nadzieję, że teraz zachowuję się stosowanie do „powagi” sytuacji przedstawionej na filmie. Tyle o nieporozumieniach.

Kwestia małej klatki jak widzę rozwiązana (na marginesie: te zwierzęta nie wyglądają tak, jakby były w niej więzione).

Jak już kiedyś wspominałam nie mam doświadczenia ze szczurami. A z Waszych postów wynika, że takie zachowanie jest normalne (chociaż na przykład na tej stronie nie znalazłam opisu, który pasowałby do niego: http://www.ratbehavior.org/Aggression.htm)
Ale czy normalne jest (tj. czy spotykacie się często), że konfrontacja tak długo trwa? Czytałam, że samce owszem w pewnym wieku zaczynają wałczyć o dominację, ale raczej regularnie się tłuką niż toczą taką swoistą „wojnę psychologiczną”. Czy samice też tak „walczą”?

Moim zdaniem moze to trwac tak dlugo tym bardziej, ze miedzy samcami nie widac przewagi ani z jednej ani z drugiej strony. Oba sa praktycznie tej samej wielkosci o tej samej masie tak na oko i o zblizonym wieku, moim zdaniem to jest powod silowania sie. Zaden z panow nie chce ustapic. Zwykle w takiej sytuacji silniejszy, bardziej odwazny i mniej cierpliwy rzuca sie na rywala, ale jak widac obaj panowie nie sa skorzy do odnoszenia ran, wiec siluja sie 'psychicznie' i szczerza zebiska. To normalne u szczurkow. Zauwazylam, ze czesto mlode tak robia, a stare od razu sie tluka i bija bokami.

na tym forum jest przetlumaczony przez jutke artykul o zachowaniach agoantagonistycznych bardzo dobry polecam.

Tak dziewczyny tez tak robia .

Prawdopodobnie rodzaj zachowan zalezy od temperamentu poszczegolnych szczurow.

U samic w ustalonym stadzie nasilenie takich zachowan obserwuje przy samczych odwiedzinach nie wiem o co sie bija ale jak jakis samiec podchodzi pod klatke samic zawsze jest jakas roznica zdan.

ciekawie to musi wygladac w takim razie. Moze bija sie o wzgledy samca ?

merch, gdzie mogę znaleźc ten artykuł, możesz wkleic linka? Moje poszukiwania są póki co bezowocne, a chętnie przeczytam

Moje dwie (bardzo młode - ok. 3 mies.) panny niemal nieustannie się kotłują. Na zmianę przewracają sie na plecy (nie robiąc sobie krzywdy). Przez moment Trootka zwyciężała w każdej potyczce kładąc Lolę, ale niedawno Lola przeszła do skutecznej ofensywy. Nidy jednak nie zauważyłam, żeby szczurcie stawały naprzeciwko siebie (choc na kilka sekund) siłując się "psychicznie", tak jak na tym filmie.

Może ważny czynnik to to, o czym pisze tamiska, tj. niektóre cechy anatomiczne (waga, wielkośc)? Fakt, że Trootka będąca rówieśniczką Loli jest cięższa o ponad 30 g (nie jest gruba - taka jej uroda widocznie .

szczury do 4 tego mca zycia nie walcza serio

raczej sie bawia
oczywiscie ta granica nie jest sztywna , ale mniej wiecej tak jest do 4 tego miesiaca zabawa , potem ewentualnie walka o pozycje w stadzie

a tu artykul
http://www.szczury.org/viewtopic.php?f= ... 40#p584640