[ZNACZENIE] terenu/właściciela

Wszystko o zachowaniu i nawykach naszych milusińskich - obserwacje i porady.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
moneeka

Siusianie

Post autor: moneeka »

Moja Michoun tak jak większość szczurków posikuje metodą kropelkową i lubi spać we własnych siuśkach. Jest to mój pierwszy szczur i wszystkie tego rodzaju zachowania uznaję za właściwe, a czytanie wypowiedzi na forum jeszcze bardziej mnie w tym utwierdza, widzę że inne też tak robią. Ostatnio przyłapałam ją jak robi taakie porządne siku w moim łóżku. Ale na to znalazłam wytłumaczenie. Pozwalam jej tam spać w weekendy, przesypia tam całe dnie i czuje się jak u siebie... zaobserwowałam taki moment: obudziła się... rozejrzała, przeeciągnęęła, ziewnęła i z taką słodką minką przysiadła i zrobiła wielką plamę :) No co ja miałam zrobić?? Ona mnie rozbraja. Teraz podkładam tam ręcznik, bo na szczęście to tylko jedno miejsce :) I mam nadzieję, że nie zeświruję na jej punkcie do tego stopnia, że zacznę roztaczać woń szczurzego moczu wokół siebie. :)
sunshine

Siusianie

Post autor: sunshine »

mam zapytanie ;]
czy w szczurkowym moczu sa jakies szkodliwe dla ludzi substancje? Moja siostra mi mowila ze z kaluzy moczu uwalniaja sie jakies f... czy cos takiego ;]
A moja mama mowila (bo moja mama nie przepada za moim szczuraskiem) ze czytala, ze szczur roznosi jakies swinstwo, ktore jest najczestrza przyczyna klopotow z zajsciem w ciaze ;[
A to sie nie podoba mnie i mojemu wybranemu ;]
To w ogole jest prawda??
oliwi@
Posty: 1158
Rejestracja: ndz sty 26, 2003 10:14 pm

Siusianie

Post autor: oliwi@ »

Ta sbstancja wydzielana przez szczury co utrudnia zajście w ciążę to taki sam zabobon jak strychnina w szczurzym ogonie !!
A z każdego moczu wydzielane są pewne szkodliwe związki dlatego należy często sprzątać podopiecznemu klatke a po nasiusianiu na rece nalezy je umyc i po sprawie ...
Ktosiek

[ZNACZENIE] terenu/właściciela

Post autor: Ktosiek »

napisalam o tym w zlej rubryce, ale mam nadzieje, ze nikt mnie za to z forum nie wywali. :)
otoz wiem juz, ze rece w szczurzym moczu to rzecz zupelnie naturalna. ok, nawet sie juz przyzwyczailam. ale czy mozna cos zrobic z wiecznie obsikanym biurkiem, sofa, ksiazkami, plytami i tym wszystkim, gdzie akurat wlezie moja szczurzyca?
czy da sie to jej jakos wytlumaczyc, jakos wytresowac?
Tangerine

a jesli sika NIE TYLKO na rece?

Post autor: Tangerine »

No trudno - chciałaś szczurka to musisz cierpieć ;)
Takie zachowanie jest całkiem normalne, nie jesteś w stanie szczura oduczyć obsikiwania terenu. Często jest tak, że z wiekiem szczur siusia nieco mniej gdzie popadnie, ale też nie we wszystkich przypadkach. Głowa do góry!! Niedługo się przyzwyczaisz :)
3maj się!!
sambina

a jesli sika NIE TYLKO na rece?

Post autor: sambina »

widocznie chyba wszystkie szcurki tak robia. u mnie jest tak samo. epi sika mi na rece, biiore ja na ramie- nie sika. puszczam na biurko- leje gdzie popadnie. nie jestes wiec sama. nie przejmuj sie tym. w koncu nikt nie jest doskonaly wiec dlaczego mamy wymagac tego od szcurkow?
Tangerine

a jesli sika NIE TYLKO na rece?

Post autor: Tangerine »

Coś mi się tam kojarzy, że ostatnio ktoś robił listę pt "dlaczego kocham mojego szczurka". wszystko fajnie, tylko, że to są subiektywne odczucia, być może nie przekonujące "niewtajemniczonych". a ja proponuję zrobić listę niepodważalnych faktów wyróżniających szczura i czyniących go doskonałym stworem domowym. dla równowagi można też sprobować zrobić listę szczurzych wad, ale z tym dużo roboty nie będzie. na początek proponuję:

Pros:
1. bardzo niskie koszty utrzymania
2. małe potrzeby jeśli chodzi o przestrzeń
3. nie trzeba wyprowadzać 3-4 razy dziennie (nocnie ;) ) m.in. w zimne, deszczowe, jesienne wieczory
4. ani sprzątać jak po kocie
5. nie potrzeba żadnych szczepień, zaświadczeń weterynaryjnych, ani podatku od szczura ;)
6. nie ma problemu z niebezpiecznymi rasami ani obowiązkowymi szkoleniami, kagańcami (noo, to w sumie czasem by się przydało :twisted: ) itd..
7. można zabrać praktycznie wszędzie - psiaka nie włożysz do rękawa ;)
8. baaardzo inteligentne i kontaktowe
9. ciekawy obiekt do obserwacji i wspaniały towarzysz
10. słodkie i śliczne (??? to może kwestia dyskusyjna, bo większości się szczególnie nie podobają :( a jak mówię komuś, że są ładne, to potem już nie wierzy mi w nic, co powiem dobrego na ich temat)
11. ........

Cons:
1. Krótko żyją :cry:
2. Dość kruche zdrowie :(
3. Grrrrrrryzą!!! :twisted:
4. znakują teren dość intensywnie ;) (można się przyzwyczaić!!! :) )
5. Ogon (to też kwestia dyskusyjna... ja tam uważam, że jest on załkiem milutki :mrgreen: )
sambina

a jesli sika NIE TYLKO na rece?

Post autor: sambina »

w sumie jedynymi wadmi szcurkow jest to ze krotko zyja i latwo moga zachorowac. nie znajduje w nich innych wad. to ze gryza swiadczy przeciez o ich charakterze. jezeli nie chce zeby ktos go dotykal to gryzie. normalna reakcja takze wsrod ludzi. a to ze szcurek tak sie czasami zachowuje to znaczy ze ma swoje zdanie
jezeli chodzi o gryzienie ksiazek. ubran itd. to jak dla mnie nie jest to wada. takie juz po prostu sa i tyle...
Tangerine

a jesli sika NIE TYLKO na rece?

Post autor: Tangerine »

Hmm, chyba trochę źle mnie zrozumiałaś. Nie chodziło mi o gryzienie ludzi, bo to zazwyczaj się nie zdarza, chyba, że ktoś już szczurowi mocno zalezie za skórę (czyli jak zasłuży :D ) Ale jeśli ktoś np rozważa kupno szczura, to powinien wiedzieć , czego się spodziewać, a jeśli powiesz mu, że są po prostu w 100% idealne, to potem ktoś może być zawiedziony. Mi też przecież nie przeszkadza, że coś mi od zcasu do czasu pochrupią, ale tzreba zachować obiektywizm!!! A dewastowania domu raczej nie można zaliczyć do zalet. A charakterek to swoją drogą :)
busiak

a jesli sika NIE TYLKO na rece?

Post autor: busiak »

A ja musze sie pochwalic.
Moja Piksel na poczatku troche brudzila tu i tam, ale teraz absolutnie zachowuje sie jak dama. Siusia i robi kupki tylko i wylacznie w klatce.
Natomiast mala siusia duzo i chetnie, ale mloda jeszcze, to licze, ze jej przejdzie :D
Kitek

Oddawanie moczu

Post autor: Kitek »

Czy można nauczyć szczura oddawania moczu tylko w klatce. Mój poprzedni szczur nie sikał po domu ale gdy tylko wzięłam go na ręce i wyszłam na dwór byłam cała obsikana. To uniemożliwiało mi spacery ze szczurem. Chociaż wielokrotnie go zabierałam na dwór to nic nie pomogało i szczur nadal oddawał na mnie mocz. Czy wasze też tak robią. Czy często to się zdarza czy po prostu mój szczur był tchórzem.
Agatra
Posty: 120
Rejestracja: czw lip 17, 2003 2:27 pm

Oddawanie moczu

Post autor: Agatra »

jeżeli masz szczura samca to nie oduczysz go sikania. Przez tę czynność oznacza on swój teren. I jeżeli znajdzie sie coś co nim nie pachnie to bądx pewna ze niedługo to potrwa.
['] Layla [']
['] Lloyd [']
Mycha
Posty: 2607
Rejestracja: pt sty 17, 2003 4:16 pm
Lokalizacja: cracov
Kontakt:

Oddawanie moczu

Post autor: Mycha »

Jeśli masz samca, to zadanie jest niełatwe, a jesli samicę to będzie prościej. Napisz w jakim wieku jest szczur, ile go masz i co najwarzniejsze- czy to samiec?
W sprawach jakichkolwiek (transport, pytania itd) proszę WYŁĄCZNIE o kontakt meilowy - ratteria[małpka]gmail.com
RATTERIA.W.INTERIA.PL
Izaa

Oddawanie moczu

Post autor: Izaa »

Każdy samiec tak robi? Mój tylko raz popuścił sobie, jak chodził po moich kolankach (ale na szczęście wtedy byłam zabezpieczona szmatą). Tak, to tylko kupki robi...
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Oddawanie moczu

Post autor: Ania »

Kazdy samiec wchodzacy w okres rozrodczy ( zaleznie od szczura, nieczesto bywa by mlody szczurek byl juz plodny, zazwyczaj okolo 8 tygodnia zycia) zaczyna zaznaczac teren. Jest to nie tylko pozostalosc jako znaczenie terenu majace odstraszac inne samce z ICH terenu, ma za zadanie przyciagac rowniez samice (bez znaczenia, czy znajduja sie one w poblizu - czy nie).
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowania i nawyki”