Nasze dzieciaki
: pn cze 22, 2009 9:33 pm
My też chcemy się pochwalić swoimi ogonkami . Pierwszy ( który miał być jedynym ) w naszym domu pojawił się Rico . Stali bywalcy forum znają go więc nie będę tu się rozpisywać jaki to on piękny , mądry i kochany - to się po prostu wie .
Tu zdjęcie młodego Rico ( kilka gramów temu )
Rico to indywidualista . Ponad wszystko ceni sobie kimanie za kanapą , jak chce być pomiziany to sam przychodzi . Kocham go za to , że jest taki mimo wszystko czuły . Np. rano wkładam śniadanko do klatki Psota w locie wskakuje do miski i zanim ją postawię to ona już szamie ; a Rico chociaż oczęta spanikowane biegną w stronę żarełka to najpierw musi polizać rękę , daje się pogłaskać , podrapać i wtedy dopiero je . Na początku nie wiedziałam o co chodzi - ja mu tu pełną michę a on stoi i patrzy na mnie . Dzisiaj też mnie zadziwił - dawałam im ziarenka ( w naszym domu traktujemy je jako wyjątkowy rarytas ) Psota wskoczyła na fotel na którym siedziałam . Wołam Rico który jak zwykle spał za kanapą . Musiał już stać obok mnie ale go nie zauważyłam tylko poczułam szarpanie nogawek spodni -tak dawał mi znak , że jest ( a może to jednorazowy " incydent " ). Kochamy go bardzo !
Kiedy szukaliśmy pomocy trafiliśmy na to forum . Nie chcieliśmy aby Rikuś był smutny i tak trafiła do nas Psotka .
Żywe srebro ! Wszędzie jej pełno . Jeśli myślisz , że " tam " nie wejdzie to ona na pewno to zrobi . Ma kilka dodatkowych imion np. Spiderrat , Kobieta - Mucha ( bo bez problemu wchodzi na gładkie , pionowe powierzchnie ) . A oto dlaczego nazywamy ją Szefową ( zdjęcie nieostre ale boskie ! )
Jej ambicją jest danie totalnej wolności szczurom w naszym domu więc zapamiętale niszczy wszystkie zabezpieczenia :
i ZAWSZE towarzyszy mi w łazience ( nie mogę się jej pozbyć ) jak to kobieta
I jeszcze tandem dwóch żywiołów :
No i się przedstawiliśmy .
Tu zdjęcie młodego Rico ( kilka gramów temu )
Rico to indywidualista . Ponad wszystko ceni sobie kimanie za kanapą , jak chce być pomiziany to sam przychodzi . Kocham go za to , że jest taki mimo wszystko czuły . Np. rano wkładam śniadanko do klatki Psota w locie wskakuje do miski i zanim ją postawię to ona już szamie ; a Rico chociaż oczęta spanikowane biegną w stronę żarełka to najpierw musi polizać rękę , daje się pogłaskać , podrapać i wtedy dopiero je . Na początku nie wiedziałam o co chodzi - ja mu tu pełną michę a on stoi i patrzy na mnie . Dzisiaj też mnie zadziwił - dawałam im ziarenka ( w naszym domu traktujemy je jako wyjątkowy rarytas ) Psota wskoczyła na fotel na którym siedziałam . Wołam Rico który jak zwykle spał za kanapą . Musiał już stać obok mnie ale go nie zauważyłam tylko poczułam szarpanie nogawek spodni -tak dawał mi znak , że jest ( a może to jednorazowy " incydent " ). Kochamy go bardzo !
Kiedy szukaliśmy pomocy trafiliśmy na to forum . Nie chcieliśmy aby Rikuś był smutny i tak trafiła do nas Psotka .
Żywe srebro ! Wszędzie jej pełno . Jeśli myślisz , że " tam " nie wejdzie to ona na pewno to zrobi . Ma kilka dodatkowych imion np. Spiderrat , Kobieta - Mucha ( bo bez problemu wchodzi na gładkie , pionowe powierzchnie ) . A oto dlaczego nazywamy ją Szefową ( zdjęcie nieostre ale boskie ! )
Jej ambicją jest danie totalnej wolności szczurom w naszym domu więc zapamiętale niszczy wszystkie zabezpieczenia :
i ZAWSZE towarzyszy mi w łazience ( nie mogę się jej pozbyć ) jak to kobieta
I jeszcze tandem dwóch żywiołów :
No i się przedstawiliśmy .