szczury.org

moja szczurzyca ( 2 miesiace) wydaje dziwne dzwieki, podobne do chrumkania . wiemy na pewno ze pluca sa czysciutki nie ma tez kataru, zadnych wydzielin z nosa, ciagle sie bawi, je normalnie. zaczelo sie to po ostatniej ucieczce za meble 2 tyg temu( a tam wiadomo najczysciej nie jest). czy mozliwe jest ze do noska cos wpadlo? czy mial ktos taki przypadek? co teraz mam robic? wet nie jest w stanie wyciagnac jezeli cos tam jest. ona jest taka malutka i bardzo sie wszystkiego boi. nie przeszkadza jej to w oddychaniu slychac to tylko jak chodzi jak spi to oddycha zupelnie normalnie.

A może po prostu tak ma? Ja mam mysz, która wydaje takie chrumkające dźwięki, kiedy jest zainteresowana, zdenerwowana.. lub kiedy chce porozmawiac I na pewno jest zdrowa, byłam z nia u weterynarza nie raz z tym.. Taki typ.

tez tak podejrzewalam bo najbardziej chrumka jak ja bierzemy na rece ale wydawalo mi sie to maloprawdopodobne. przypomniala mi sie natomiast ta ucieczka i polaczylam z tym. ale moze faktycznie u niej to normalne. moze z wiekiem jej przejdzie. wiemy tylko ze na pewno jest zdrowa.

kolejna wizyta u wet w zwiazku z tym chrumkaniem coraz glosniejszym. okazalo sie ze szczurka jest zupelnie zdrowa. czeka nas wizyta u dr Piaseckiego bo podobno ma sprzet i bedzie mogl zajrzec do noska. wet stwierdzila ze moze byc to alergia na sciolke ( pinio) wiec dzisiaj zmieniamy na benka. jezeli to nie pomoze to albo taki jej urok albo cos tam ma w tym nosku