Jajcarze Justrzny
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Jajcarze Justrzny
Witam wszystkich!
Od ponad pół roku zaglądam regularne na forum. Większość z Was i Wasze szczurki "znam", a sama do tej pory nie przedstawiłam swoich wariatów. Nadrabiam zaległości i prezentuję:
SKIN:
Przybył do mnie niespodziewanie, tego samego dnia trafiłam na forum i podjęłam decyzję, że na jednym szczurze się nie skończy.
Był małą wystraszoną kuleczką. Teraz wszędzie pierwszy. Alfa. Niestety brakuje mu zwinności. Jest taka ciamajdą, ciągle podrapany i z siniakami. Łasuch - nie łapie jedzenia i z nim nie ucieka, tylko sadza swoje dupsko, je i je i je... Nie jest może przylepą, nie bardzo lubi głaskanie, ale często przychodzi mi na kolana, poociera się trochę i idzie dalej. Dosłownie ociera się jak kotek:)
MYSZOŁ:
Udało mi się go adoptować parę tygodni później.
Myszoł jest odważny i zwinny. Szybki i niezależny. Chodzi swoimi ścieżkami. Uwielbia dawać całuski - ma manie na punkcie ust. Zarówno on jak i Skin nie boją się obcych ludzi, wręcz przeciwnie, zaciekawione nie odstępują gości na krok.
Od ponad pół roku zaglądam regularne na forum. Większość z Was i Wasze szczurki "znam", a sama do tej pory nie przedstawiłam swoich wariatów. Nadrabiam zaległości i prezentuję:
SKIN:
Przybył do mnie niespodziewanie, tego samego dnia trafiłam na forum i podjęłam decyzję, że na jednym szczurze się nie skończy.
Był małą wystraszoną kuleczką. Teraz wszędzie pierwszy. Alfa. Niestety brakuje mu zwinności. Jest taka ciamajdą, ciągle podrapany i z siniakami. Łasuch - nie łapie jedzenia i z nim nie ucieka, tylko sadza swoje dupsko, je i je i je... Nie jest może przylepą, nie bardzo lubi głaskanie, ale często przychodzi mi na kolana, poociera się trochę i idzie dalej. Dosłownie ociera się jak kotek:)
MYSZOŁ:
Udało mi się go adoptować parę tygodni później.
Myszoł jest odważny i zwinny. Szybki i niezależny. Chodzi swoimi ścieżkami. Uwielbia dawać całuski - ma manie na punkcie ust. Zarówno on jak i Skin nie boją się obcych ludzi, wręcz przeciwnie, zaciekawione nie odstępują gości na krok.
Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł
Kilka wspólnych zdjęć:
Łączenie było burzliwe, okupione wielkim stresem (moim chyba większym niż szczurów). Połączyła je dopiero wspólna niedola- podróż w transporterku. Aktualnie nie ma między nimi wielkiej miłości. Są raczej jak prawdziwi bracia. Ciągle się kłócą, biją, później godzą. Po pokoju biegają osobno, czasami się poganiają co zazwyczaj kończy się bójką i piskiem. Ale jak któryś znajdzie coś nowego, woła drogiego i niszczą/zjadają/kradną/obsikują to razem.
Łączenie było burzliwe, okupione wielkim stresem (moim chyba większym niż szczurów). Połączyła je dopiero wspólna niedola- podróż w transporterku. Aktualnie nie ma między nimi wielkiej miłości. Są raczej jak prawdziwi bracia. Ciągle się kłócą, biją, później godzą. Po pokoju biegają osobno, czasami się poganiają co zazwyczaj kończy się bójką i piskiem. Ale jak któryś znajdzie coś nowego, woła drogiego i niszczą/zjadają/kradną/obsikują to razem.
Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł
Super szczurki. Cudna mordka http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d84 ... 82628.html . Witam serdecznie
-
- Posty: 133
- Rejestracja: pt lip 10, 2009 4:13 pm
Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł
Świetne chłopaki:) Twój Myszoł zupełnie jak moja Lola-wielbiciele "całusków'
gg : 5763772
Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł
Zawsze marzyłam o kocie sfinksie, więc jako substytut mąż sprawił mi łysego szczurka (zapewne z pseudohodowli - jeszcze wtedy nie mieliśmy pojęcia, że istnieją szczury rodowodowe). Myszoła adoptowaliśmy.
Aktualne fotki. Skin ma ok. 8 miesięcy a Myszoł ok. 6 miesięcy
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/692 ... cbb18.html
Aktualne fotki. Skin ma ok. 8 miesięcy a Myszoł ok. 6 miesięcy
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/692 ... cbb18.html
Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł
Skin jest zarąbisty
Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł
Skin jest przecudny!! Łaciaty golasek.
Myszoł też uroczy.
Mizianko dla ogonków.
Myszoł też uroczy.
Mizianko dla ogonków.
Ze mną:Mary,Serduszko,Brie,Odyseja i IliadaHS,Berta,Xavi
W sercu:Meggy,Pampuszek,Fibi,Rossa,Vilemo,Sasha,CelicaSR,Lexi,SeventhHeaven,Delicja,Izzie,Lily,Muffinka,FoxyLady,Brook,Brandy,
Shandy,Lucynka,Whisky,Bajka,Daisy,Morelka,Impala,Tessa,Tequila
W sercu:Meggy,Pampuszek,Fibi,Rossa,Vilemo,Sasha,CelicaSR,Lexi,SeventhHeaven,Delicja,Izzie,Lily,Muffinka,FoxyLady,Brook,Brandy,
Shandy,Lucynka,Whisky,Bajka,Daisy,Morelka,Impala,Tessa,Tequila
Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł
myslałam, że Skin może jest braciszkiem mojego Dantego, dlatego pytałam..
-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł
Śliczne ogonki
Skin jest przeboski
Skin jest przeboski
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł
Dziękuję. Maluchy wymiziane i wycałowane:). Skin w czółko (jedyne całkowicie gołe miejsce - idealne do całowania), Myszoł w brzuszek.
I mam pytania odnośnie Skina. Bo ostatnio jest coraz bardziej brudny, szczególnie na plecach - czy to normalne u łysoli? Czy już powinnam mu zafundować pranie w nizoralu? I często ma poryfinę w lewym oku. Weterynarz mówił, że nie powinnam się przejmować, ale mu to nie przechodzi. Wydaje mi się, że mu "brwi" wchodzą do tego oka - czy to może być od tego?
- tu widać jaki jest żółty
I mam pytania odnośnie Skina. Bo ostatnio jest coraz bardziej brudny, szczególnie na plecach - czy to normalne u łysoli? Czy już powinnam mu zafundować pranie w nizoralu? I często ma poryfinę w lewym oku. Weterynarz mówił, że nie powinnam się przejmować, ale mu to nie przechodzi. Wydaje mi się, że mu "brwi" wchodzą do tego oka - czy to może być od tego?
- tu widać jaki jest żółty
Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł
Mój Dante też jest taki brudny - ma brudną skórę.. i mycie nie pomaga, bo chcąc to wyczyścic musiałabym go potrafkowac szczotką, a to jest raczej nierealne =P
-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł
Może to taki wiek, że hormony zaczynają buzować, skóra pokrywa się "pomarańczowym nalotem" - łojotok można go przemywać zwilżoną gąbką w najbardziej żółtych miejscach
A wet oglądał oczko? mogło mu coś wpaść.
A wet oglądał oczko? mogło mu coś wpaść.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł
Oczko było oglądane kilkakrotnie. Najpierw były przypuszczenia, że to stres. Później był trochę podziębiony, ale od wyleczenia minęły z 2 miesiące. Ropa mu się nie zbiera, sam sobie je czyści ale czasami jak wyjdzie z jakiegoś kąta z całym czerwonym okiem to wygląda koszmarnie. Na szczęście Skinowi widać to nie przeszkadza, nie zwraca w ogóle na to uwagi. Zaczęłam mu to oczko przemywać rumiankiem, mam nadzieję, że nie zaszkodzę.
Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł
Jeśli chodzi o oczko, to ja niestety nie mam w tym względzie jakiegoś doświadczenia, więc nie mogę pomóc...
..ale panowie piękni Przesyłam mizianie
..ale panowie piękni Przesyłam mizianie