Strona 1 z 1
Zimny szczur
: pn gru 21, 2009 10:13 pm
autor: zaszczurzona
Mój szczur jest teraz strasznie zimny. Innych objawów nie widać, tylko zaspana, cały czas leży. Ale nic po za tym. Co to może być? Jak jej pomóc.??
Re: Zimny szczur
: pn gru 21, 2009 10:17 pm
autor: merch
szczur nie trzyma ciepla jak jest bardzo chory lub umierajacy. Jesli to mloda szczurcia migiem do weta , jesli juz w podeszlym wieku tez do weta trzeba sprawdzic czy nie dolega jej cos jescze oprocz starosci , jesli to tylko starosc , trzeba przedyskutowac z wetem czy szczurek mze sie meczyc i czy wato uspic , czy pozwolic jej/ mu odejśc
Re: Zimny szczur
: pn gru 21, 2009 10:59 pm
autor: Paul_Julian
Podaj proszę więcej danych , sprawdz łapki i nosek , czy nie jest siny /fioletowy . Czy wczesniej coś takiego sie zdarzało ? Czy druga szczurka też tak ma ? Mają odpowiednią górę szmatek ? teraz jest bardzo zimno , być może po prostu marzną - nalej wrzątku do szklanej butelki , zawin to w skarpete i włóz im do gniazdka , żeby sie grzały .Nagrzeją im sie szmatki , a jak butelka będzie ciepła -to sie przytulą .
Jakies objawy choroby ?
Najlepiej to leć do weta tak jak mówi merch , być może jakieś choróbsko sie "wykluwa" .
Moja labinka od maleńkiego szczurka jest troszeczkę chłodniejsza i dogrzewam .
Re: Zimny szczur
: czw maja 12, 2011 12:17 pm
autor: veuna
Dzisiaj po powrocie z zajęć, zauważyłam, że moja szczurzyca ciężko oddycha, przewraca się na boki i jest strasznie zimna. Na dodatek w jej sierści znajduje się mnóstwo małych czerwonych/rdzawych robaczków. Koło noska i na bródce znajduję się zaschnięta czarna wydzielina? Muszę zaznaczyć, że ma ona już prawie 3 lata.
Proszę o jakąś pomoc, czy to już ze starości się tak pochorowała? Czy te robaczki są zaraźliwe (mam w domu również inne zwierzęta)? Co właściwie powinnam zrobić? Dać jej odejść, czy zabrać do weterynarza?
Re: Zimny szczur
: czw maja 12, 2011 1:15 pm
autor: nausicaa
idź do weta. być może to starość, ale na pewno osłabił ją też świerzb, w tym wieku to może być groźne.
szczurka może pożyć jeszcze trochę, a świerzb bardzo przeszkadza.
szkoda, że nie zauważyłaś wcześniej, że się drapie, bo świerzb mógł osłabić odporność i zap. płuc się przyplątało.
jeśli stan szczurki jest kiepski to być może trzeba będzie podjąć decyzję o uśpieniu, żeby się nie męczyła, bo 3 lata to już bardzo dużo jak na szczura.
Re: Zimny szczur
: czw maja 12, 2011 2:16 pm
autor: veuna
Szczurka jest doglądana codziennie, poświęcam jej naprawdę dużo czasu i nie zauważyłam żeby się drapała. Poza tym to są jakieś robaczki i ona nadal się nie drapie. Taka zmiana w zachowaniu nastąpiła przez noc właściwie...
Już od pewnego czasu widać było po niej oznaki starości, ale apetyt dopisywał i żywotność również, dopiero teraz taka nagła zmiana.
Re: Zimny szczur
: czw maja 12, 2011 3:27 pm
autor: nausicaa
idź do weta, tak czy siak. niektóre szczury ( u mnie w stadzie też) są na świerzba bardziej odporne i mimo że go mają, nie będą się bardzo drapać, ale organizm do tego też zużywa energię.
niech wet poda ivermektynę i osłucha szczurkę, czy jest coś na płucach. masz u siebie dobrego weta?
Re: Zimny szczur
: czw maja 12, 2011 6:37 pm
autor: Paul_Julian
Podpisuję się pod postem Nausicii, zeby nie było że to taki wymysł. Nie leczony świerzb lub pasożyty prowadzi do smierci, nawet u młodszych.
To mogą byc pchły, niekoniecznie świerzb, i nie zawsze zwierzaki sie drapią .
Bez pomocy weta szczurka umrze na pewno.