Sklepy zoo, pseudohodowle, allegro - dlaczego nie kupować ?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Sklepy zoo, pseudohodowle, allegro - dlaczego nie kupować ?
Jak to jest z kupowaniem szczurków pseudorasowych z pseudohodowli? Doliczyłam się przynajmniej dwóch takich na allegro, gdzie szczurki są o połowę tańsze niż te z rodowodem, ale nazywane są rasowymi. Czy szczury z takich miejsc są zdrowe, oswojone, mają dobre warunki? I czy jest jakaś różnica między takimi "hodowlami domowymi", gdzie za szczura każą płacić a "hodowlami domowymi", gdzie rozdaje się szczurki za darmo?
Nie wiem czy to dobre miejsce na taki temat, ale zaczęło mnie to zastanawiać. Czy to dobre, skąd ludzie mają te szczurki i czy ktoś coś z tym robi...
Edit: przyklejam / Paul_Julian
Nie wiem czy to dobre miejsce na taki temat, ale zaczęło mnie to zastanawiać. Czy to dobre, skąd ludzie mają te szczurki i czy ktoś coś z tym robi...
Edit: przyklejam / Paul_Julian
Re: Pseudohodowle
Moim zdaniem takie hodowle są złe. Nie rozmnaża się szczurów nierodowodowych, a te rodowodów nie mają. Ludzie liczą tam tylko na zysk z rozmnażania szczurów o pożądanych odmianach sierstnych, usznych i kolorystycznych..
Może i szczurki sa tam zdrowe, ale nie kupiłbym szczurasa z takiej pseudohodowli...
Może i szczurki sa tam zdrowe, ale nie kupiłbym szczurasa z takiej pseudohodowli...
Stworzenie bezszczurowe.
Byli ze mną: Japek, Siergiej, Matt, Vincent, Ciel, Gacek, Dorian, Hiroki, Kiwi, Kokos
Odeszli za TM: Aki, Aleksander, Sky, Artemis, Szuflad, Pendrive, Hiroki
Diabeł - gdzieś tam..
Byli ze mną: Japek, Siergiej, Matt, Vincent, Ciel, Gacek, Dorian, Hiroki, Kiwi, Kokos
Odeszli za TM: Aki, Aleksander, Sky, Artemis, Szuflad, Pendrive, Hiroki
Diabeł - gdzieś tam..
Re: Pseudohodowle
z reguły sa one z zoologa lub rozmnażalni na karmowe, robimy z tym jedno_ nie kupujemy szczura z takiego miejsca hodowla rodowodowa to miejsce gdzie znani sa przodkowie szczurka , rodzice, dziadkowie itp znane sa choroby na jakie chorowali i ich pochodzenie- najczęściej inne hodowle rodowodoweskąd ludzie mają te szczurki i czy ktoś coś z tym robi...
szczurki z tych jak to nazwałaś hodowli domowych czyli pseudohodowli nie maja prawdziwych rodowodów, nie sa kontrolowane, nie wiemy w jakich warunkach żyją czy maja opiekę weterynarza czy sa oswajane? i każdy kto kupuje u nich o polowe tańszego szczurka tylko dlatego ze o tutaj jest taniej napędza popyt na nie.
osobiście wole wydać kupe kasy na zwierzaka i miec pewność ze bedzie zdrowszy itp a jesli nie stać mnie na to to jaki w tym sens od samego początku? nie wydam tych 30 zl więcej na kupno szczura to skad będę mieć na weterynarza itp?
no oczywiście moge szczurka adoptowac za darmo z interwencji albo wpadki ale jesli robi sie to zeby zaoszczędzić , bo nie ma kasy na zwierzaka, to czy to jest dobre? czy ja aby na pewno pomogę temu zwierzęciu? a co jak zachoruje?
to tyle na ten temat ..idę do pracy zarabiać na moje paskudy
Re: Pseudohodowle
W moich okolicach (czyt. dolnośląskie, itp) jest pare takich rozmnażalni zaopatrujących sklepy zoologiczne (We Wro nie problem dostać fuzza, rexa, siama, czy co tylko sobie zażyczysz). Szczury mają z Czech, gdzie nawet hodowle rodowodowe (nie wszystkie oczywiście) nie zwracają uwagi na to komu sprzedają szczury. Stąd tak wiele różnych odmian.Sysa pisze:Nie wiem czy to dobre miejsce na taki temat, ale zaczęło mnie to zastanawiać. Czy to dobre, skąd ludzie mają te szczurki i czy ktoś coś z tym robi...
Jedyna rada jest taka, żeby ich nie wspomagać...
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Re: Pseudohodowle
tez tak uwazamNina pisze:Jedyna rada jest taka, żeby ich nie wspomagać...
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: Pseudohodowle
O tym, czy szczurki są rasowe nie świadczy tylko ich odmiana - szczury mają wiele różnych odmian (uszy dumbo i standardowe, różne kolory, różne znaczenia, typy sierści, oczu, itp.) i te odmiany nie mają żadnego związku z "rasowością". W Polsce najbardziej popularne są czarne, standardowe kapturki i dlatego szczurki, które wyglądają inaczej są nazywane przez sprzedawców rasowymi. Ma to służyć napędzeniu na nie popytu i podbiciu ceny i jest to okropne kłamstwo.
Rasowe szczurki to szczurki rodowodowe - tak samo jak WSZYSTKIE inne zwierzęta (kojarzycie akcję rasowy = rodowodowy?...).
Szczurki z takich miejsc nie mają metryk ani rodowodów - ich przodkowie są kupowani w sklepach zoologicznych, na fermach gryzoni i hodowlach karmowych (również w Czechach - na południu Polski jest blisko do Czech, a tam zdarzają się też czasem hodowle szczurów rodowodowych, które nie upilnują chętnych, dlatego m.in. Czesi nie lubią sprzedawać szczurów do Polski...).
Te szczurki niczym nie różnią się od szczurów z zoologów, no, może czasem socjalizacją.
Tak naprawdę żaden miłośnik szczurków nie popiera kupowania szczurków z takich miejsc, bo rozmnażają je osoby, które nie mają pojęcia o genetyce, chorobach ogonków, problemach podczas ciąży, itp., a dbają tylko o pieniądze. Poza tym czy osoby kochająca szczury wystawiłaby na sprzedaż swoje kochane, odchowane maleństwo, na aukcję - gdzie KAŻDY może zalicytować, bez względu na warunki, jakie może zapewnić ogonkowi? Maluchy w dodatku są sprzedawane do domów, gdzie są trzymane same. Na innym forum jest kilka osób, które kupiły szczurki na aukcji "hodowli" z Krakowa i wcale nie zapewniały im dobrych warunków, a rozmnażaczka dbała tylko o terminową wpłatę na konto...
Rasowe szczurki to szczurki rodowodowe - tak samo jak WSZYSTKIE inne zwierzęta (kojarzycie akcję rasowy = rodowodowy?...).
Szczurki z takich miejsc nie mają metryk ani rodowodów - ich przodkowie są kupowani w sklepach zoologicznych, na fermach gryzoni i hodowlach karmowych (również w Czechach - na południu Polski jest blisko do Czech, a tam zdarzają się też czasem hodowle szczurów rodowodowych, które nie upilnują chętnych, dlatego m.in. Czesi nie lubią sprzedawać szczurów do Polski...).
Te szczurki niczym nie różnią się od szczurów z zoologów, no, może czasem socjalizacją.
Tak naprawdę żaden miłośnik szczurków nie popiera kupowania szczurków z takich miejsc, bo rozmnażają je osoby, które nie mają pojęcia o genetyce, chorobach ogonków, problemach podczas ciąży, itp., a dbają tylko o pieniądze. Poza tym czy osoby kochająca szczury wystawiłaby na sprzedaż swoje kochane, odchowane maleństwo, na aukcję - gdzie KAŻDY może zalicytować, bez względu na warunki, jakie może zapewnić ogonkowi? Maluchy w dodatku są sprzedawane do domów, gdzie są trzymane same. Na innym forum jest kilka osób, które kupiły szczurki na aukcji "hodowli" z Krakowa i wcale nie zapewniały im dobrych warunków, a rozmnażaczka dbała tylko o terminową wpłatę na konto...
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Re: Pseudohodowle
Ech, akurat ta osoba wygląda na taką, która najbardziej dba o dobro tych szczurów. Więc jak jest u innych? Chyba wole sobie nie wyobrażać...Nakasha pisze:Na innym forum jest kilka osób, które kupiły szczurki na aukcji "hodowli" z Krakowa i wcale nie zapewniały im dobrych warunków, a rozmnażaczka dbała tylko o terminową wpłatę na konto...
A co do rasowy=rodowodowy - to, że hodowla jest zarejestrowana i wydaje rodowody nie czyni jej hodowlą dobrą i trzymającą sie reguł. Niestety.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: Pseudohodowle
Piszesz ogólnie, czy o jakiejś konkretnej. ?
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Re: Pseudohodowle
Nie, to nie żadna aluzja Pisze ogólnie, głównie o hodowlach psich czy kocich.Nakasha pisze:Piszesz ogólnie, czy o jakiejś konkretnej. ?
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Re: Pseudohodowle
Ja, żeby nie było, zgadzam się z Wami i sama często zaglądam na stronę stop pseudohodowlom
Tylko się właśnie zastanawiałam czy nie robi się z tym nic konkretnego. Bo np. kobieta z Krakowa naprawdę dla kogoś nieobeznanego sprawia wrażenie wielkiej hodowczyni, której zależy na dobru zwierząt.
I zaznaczam, ze dla mnie nie ma właściwie różnicy między "hodowlą domową" a pseudohodowlą. Ta sama sprawa ładniej nazwana.
Tylko się właśnie zastanawiałam czy nie robi się z tym nic konkretnego. Bo np. kobieta z Krakowa naprawdę dla kogoś nieobeznanego sprawia wrażenie wielkiej hodowczyni, której zależy na dobru zwierząt.
I zaznaczam, ze dla mnie nie ma właściwie różnicy między "hodowlą domową" a pseudohodowlą. Ta sama sprawa ładniej nazwana.
Re: Pseudohodowle
ale hodowle domowe to właśnie pseudo hodowle.Sysa pisze:Ja, żeby nie było, zgadzam się z Wami i sama często zaglądam na stronę stop pseudohodowlom
Tylko się właśnie zastanawiałam czy nie robi się z tym nic konkretnego. Bo np. kobieta z Krakowa naprawdę dla kogoś nieobeznanego sprawia wrażenie wielkiej hodowczyni, której zależy na dobru zwierząt.
I zaznaczam, ze dla mnie nie ma właściwie różnicy między "hodowlą domową" a pseudohodowlą. Ta sama sprawa ładniej nazwana.
na forum nie znajdziesz szczurów z "hodowli domowej". tutaj są szczury, które szukają nowych domów bo właściciel nie może się nimi opiekowac czy też ktos nie wiedział, i kupił szczura nie dosc, że ze sklepu to jeszcze w ciąży. i to w żadnym wypadku nie jest hodowla domowa a szczurki z wpadki, do oddania.
co można zrobic - uświadamiac znajomych i jak najwięcej osób by z takich miejsc szczurów ani zwierząt nie kupowali.
Re: Pseudohodowle
Zacytuję siebie. "I zaznaczam, ze dla mnie nie ma właściwie różnicy między "hodowlą domową" a pseudohodowlą. Ta sama sprawa ładniej nazwana."zalbi pisze:ale hodowle domowe to właśnie pseudo hodowle.
- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Pseudohodowle
A tak wyglądają Rozmnażalnie : http://www.ratz.co.uk/rodentfarm.html
Z takich lub im podobnych hurtowni pochodzą szczurki ze sklepów. W sklepach trzymane są nierozdzielone płciami , a to skutkuje szybkim zaciązeniem samiczek (często nawet zbyt młodych). Potem są młode , a te dorastają i też zachodzą w ciąże ...
Z takich lub im podobnych hurtowni pochodzą szczurki ze sklepów. W sklepach trzymane są nierozdzielone płciami , a to skutkuje szybkim zaciązeniem samiczek (często nawet zbyt młodych). Potem są młode , a te dorastają i też zachodzą w ciąże ...
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Re: Pseudohodowle, rozmnażalnie, chów wsobny
http://www.smog.pl/wideo/35863/pracowni ... rastyczne/ tu jeszcze filmik z hurtowni zoologicznej
ze mną: leszek, kendrick
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Re: Pseudohodowle, rozmnażalnie, chów wsobny
troszkę odkopię.
pytanie mam nastepujace. wiadomo ze szczur bez rodowodu wydaje nierodowodowe dzieci
aaaaleeee
zalozmy ze mam samca i samice z hodowli uznanej, rodowodowej itp. czy rozmnazajac je i sprzedajac sprzedaję szczury rodowodowe? do wystawiania metryk potrzebna chyba rejestracja w jakims zwiazku czy cos?
mam jedynie doswiadczenia z konmi, i tam nie trzeba miec dokumentacji jako hodowca, ani zarejestrowac jej w zaden sposob, wystarczy klacz z rodowodem pokryc ogierem z licencją.
i ciekawi mnie to w odniesieniu do ogonow. uprzedzam ze nie mam tego w planach tylko zastanawia mnie fakt jak to wyglada
szczur z zoologa+szczur z pseudohodowli=ciur nierodowodowy
szczur z papierem+szczur z papierem=???
pytanie mam nastepujace. wiadomo ze szczur bez rodowodu wydaje nierodowodowe dzieci
aaaaleeee
zalozmy ze mam samca i samice z hodowli uznanej, rodowodowej itp. czy rozmnazajac je i sprzedajac sprzedaję szczury rodowodowe? do wystawiania metryk potrzebna chyba rejestracja w jakims zwiazku czy cos?
mam jedynie doswiadczenia z konmi, i tam nie trzeba miec dokumentacji jako hodowca, ani zarejestrowac jej w zaden sposob, wystarczy klacz z rodowodem pokryc ogierem z licencją.
i ciekawi mnie to w odniesieniu do ogonow. uprzedzam ze nie mam tego w planach tylko zastanawia mnie fakt jak to wyglada
szczur z zoologa+szczur z pseudohodowli=ciur nierodowodowy
szczur z papierem+szczur z papierem=???
ADHD z ogonem i jajcami