Kameliowa wodna wataha.
: ndz lut 21, 2010 8:17 pm
W przypływie emocji po śmierci labika Samaela poprosiłam o usunięcie mojego poprzedniego tematu. Oczywiście obiecałam sobie, że nie będzie kolejnego. Ale jak widać, zmieniłam zdanie.
Spis ziwrzaków:
1 mysz Choco
2 psy
4 szczury
Niestety nie mam aparatu przez jakiś czas, więc fotem nie będzie
To jedyne zdj jakie miałam na necie to są zdj mojego zmarłego labika, więc póki co wstawię te:
Obecnie są ze ną ze szczurasów:
Mój Nietzsche- kochany grubas - 6 mcy
Naleśnik- niebieski dumbo - ur 1 XII 2009
młodziutki czarny kaptur, z pseudohodowli, któremu jeszcze imienia nie wymyśliłam.
Wczoraj do stada dołączył jeszcze czarny roczny Szekspir, którego wzięłam od znajomej, bo umarł mu kolega, a ona nie chciała już dłużej opiekować się szczurkami ze względu na inny obowiązek, więc nie do doadoptowałaby mu kolegi. Żeby chłopak nie męczył się sam, znalazł dom u mnie Jest naprawdę śliczny.
Póki co jesteśmy na etapie zapoznawania się ze sobą wszystkich szczurów. Z połączeniem z młodszymi problemów żadnych nie było, ale i Szekspir i Nietzsche z racji podobnych charakterów nie moga się za bardzo dogadać i troszkę to wszystko dłużej potrwa, ale mam nadzieję, ze z pozytywnym zakończeniem.
Pełniejszy opis, z fotkami jak się da, jutro.
Spis ziwrzaków:
1 mysz Choco
2 psy
4 szczury
Niestety nie mam aparatu przez jakiś czas, więc fotem nie będzie
To jedyne zdj jakie miałam na necie to są zdj mojego zmarłego labika, więc póki co wstawię te:
Obecnie są ze ną ze szczurasów:
Mój Nietzsche- kochany grubas - 6 mcy
Naleśnik- niebieski dumbo - ur 1 XII 2009
młodziutki czarny kaptur, z pseudohodowli, któremu jeszcze imienia nie wymyśliłam.
Wczoraj do stada dołączył jeszcze czarny roczny Szekspir, którego wzięłam od znajomej, bo umarł mu kolega, a ona nie chciała już dłużej opiekować się szczurkami ze względu na inny obowiązek, więc nie do doadoptowałaby mu kolegi. Żeby chłopak nie męczył się sam, znalazł dom u mnie
Jest naprawdę śliczny.Póki co jesteśmy na etapie zapoznawania się ze sobą wszystkich szczurów. Z połączeniem z młodszymi problemów żadnych nie było, ale i Szekspir i Nietzsche z racji podobnych charakterów nie moga się za bardzo dogadać i troszkę to wszystko dłużej potrwa, ale mam nadzieję, ze z pozytywnym zakończeniem.
Pełniejszy opis, z fotkami jak się da, jutro.
