Odeszła
: pt mar 05, 2010 1:27 pm
Dzisiaj, odeszła moja mała szczurcia ;(( Dostala wylewu ;( Pani wet. podala zastrzyk.
Przecierz widzialem poprawe,..chodzila,powoli biegala, nie tracila rownowagi..Dzisiaj rano wszystko wrócilo ;(( Myslalem ze damy rade, ze poradzimy sobie jeszcze raz, niestety szczurcia postanowila sie nie męczyć ;(( Postanowila odejsc za TM..Nie, ona przeciez chciala zyc, chciala zyc jak wszyscy ;(( Obwiniam sie o jej smierc ;( Przeciez to nie byl jej czas... nie w wieku 5msc ;(( Nie wiem dlaczego tak musialo sie stac...ale nigdy sobie tego nie wybacze, nigdy ...
Po powrocie ze szkoly chcialem zobaczyc jak sie czują , ona juz lezala ..myslalem ze znowu sie przewrocila...ale nie nie rusza sie ;( Mam nadzieje ze jeszcze sie obudzi .. Czy to moze byc kolejny wylew? Tak mocny ze sparalizowal ja calą ? ;(( Nie wiem, boje sie ja zakopac, boje sie ze jeszcze zyje a ja ja zabije ;( Nie wiem co robic ...
Żegnaj moja mała,nigdy cie nie zapomne, zawsze będę cie mial na sumieniu,nigdy nie przestane sie winic...
Żegnaj [+]
Przecierz widzialem poprawe,..chodzila,powoli biegala, nie tracila rownowagi..Dzisiaj rano wszystko wrócilo ;(( Myslalem ze damy rade, ze poradzimy sobie jeszcze raz, niestety szczurcia postanowila sie nie męczyć ;(( Postanowila odejsc za TM..Nie, ona przeciez chciala zyc, chciala zyc jak wszyscy ;(( Obwiniam sie o jej smierc ;( Przeciez to nie byl jej czas... nie w wieku 5msc ;(( Nie wiem dlaczego tak musialo sie stac...ale nigdy sobie tego nie wybacze, nigdy ...
Po powrocie ze szkoly chcialem zobaczyc jak sie czują , ona juz lezala ..myslalem ze znowu sie przewrocila...ale nie nie rusza sie ;( Mam nadzieje ze jeszcze sie obudzi .. Czy to moze byc kolejny wylew? Tak mocny ze sparalizowal ja calą ? ;(( Nie wiem, boje sie ja zakopac, boje sie ze jeszcze zyje a ja ja zabije ;( Nie wiem co robic ...
Żegnaj moja mała,nigdy cie nie zapomne, zawsze będę cie mial na sumieniu,nigdy nie przestane sie winic...
Żegnaj [+]