szczury.org

We wtorek kupiłam dwa szczury. Wczesniej miałam chomiki, ale szczury mam pierwszy raz. Mieszkają w jednej klatce i czasami walczą o jedzenie. Staram się dawać zawsze po kilka kawałków np suchego chleba ale i tak wyrywają sobie z pyszczków. Czasami sie pogryzają i turlają po klatce. Nie wiem czy to zabawy czy po prostu kłótnie? Poza tym troszkę się boją. Wkładam im ręke do klatki, dawałam wąchać ale najczęściej kończy się to lekkim ugryzieniem. Czytałam, że należy podkładac im rękę żeby mogły na nia wejść ale one tego nie robią. Chciałabym je wyciągnąc, ale boję się , że uciekną poza tym gdy tylko wychodza z klatki i wyciągam rękę, żeby je do niej wziąć od razu uciekają.

Proszę przeczytać inne tematy o oswajaniu, a nie zakładać nowy. Jest duzo podobnych tematów.
Mam nadzieję , ze jedzą coś wiecej niż chleb.

szczurki masz zapewne ze sklepu, nie dziw sie, ze sie boja bo zapewne ich kontakt z czlowiekiem byl znikomy. normalne ze sie turlaja i przewracaja. musza ustalic hierarchie.

Paul_Julian pisze:Mam nadzieję , ze jedzą coś wiecej niż chleb.

owszem, napisałam przecież " np chleb " skrót np oznacza 'na przykład' więc wynika z tego, że jest to jeden z wielu przykładów

Wywnioskowałem, ze dajesz im jedzenie tylko w kawałkach z ręki , czyli że nie mają miseczki Wierz mi, czytałem już o ludziach , którzy karmią szczura tylko suchą bułką i marchewką , lub własnym obiadem. Lepiej zapytać
Chlebek powinny dostawac tylko 3-4 x na tydzień , i -na wszelki wypadek- nie mogą jesć ludzkich resztek z obiadu.
Jak mają jedzonko w miseczce i jest to dobra karma, typu Versele Laga, Beaphar , to nie ma sie co martwić , ze wyrywaja sobie jedzenie -chyba , ze sie biją do krwi. To normalna rzecz , że wyrywaja sobie jedzonko i zaglądaja co drugi dostał , bo może lepsze.

miseczkę mają swoją, z ręki ich nie karmię, codziennie dostają pełną miskę karmy do tego kawałki warzyw i owoców , suchy chleb dostają co 2 dni ( piętkę podzieloną na pół) .

Zapoznaj się z forum, zaręczam że znajdziesz wszystkie informacje, które Ci się przydadzą.

A jakie wymiary ma Twoja klatka? Często zbyt mała przestrzeń powoduje zwiększoną ilość bójek w stadzie. Co nie zmienia faktu, że bezkrwawe przepychanki od czasu do czasu są normalne

smeg pisze:A jakie wymiary ma Twoja klatka? Często zbyt mała przestrzeń powoduje zwiększoną ilość bójek w stadzie. Co nie zmienia faktu, że bezkrwawe przepychanki od czasu do czasu są normalne

Klatka na szereokosc ma jakies 50 cm i jest wysoka, miała 2 piętra, ale wyciągnęłam podłogi i szczurki mogą się teraz swobodnie wspinać

Czyli za mała Na dwa samce powinna mieć wymiary co najmniej 60x40x50 cm. Dobrze, że wyciągnąłeś piętra (pewnie były druciane), ale szczurki powinny mieć jakieś zabawki w klatce, hamaki, tunele i półki, żeby się nie nudziły http://www.szczury.org/viewtopic.php?f= ... start=1680 - zobacz tutaj, jak inni mają urządzone klaciochy. Poszukaj też na allegro czegoś większego dla swoich szczurów, często udaje się tanio kupić dużą, używaną klatkę.