[ZASTRZYKI] nie rusza łapką po zastrzyku

Leki, dawkowanie, cel stosowania oraz długość trwania terapii. Masz pytanie? Przejrzyj dział pod kątem odpowiedzi a jeśli jej nie znajdziesz, stwórz nowy post.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: ESTI »

To nie pierwszy dzień, tylko drugi kiedy dostaje antybiotyk, tak?

Albo dostała inny antybiotyk, tudzież w złej dawce...albo wet naruszył jakieś nerwy lub mięsień...może to być również nagły nawrót choroby...
Obrazek
Dixi
Posty: 1171
Rejestracja: wt lis 16, 2004 4:24 pm

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: Dixi »

Moja sasiadka miala chorego jamnika, wet robil mu zastrzyk i ktoregos dnia niefortunnie sie wbil...piesek byl sparalizowany w tylnej czesci ciala do konca swych dni :(

Mam nadzieje, ze w przypadku New scenariusz bedzie optymistyczny.
Pozdrawiam,
Aguśka
Masterton
Posty: 1153
Rejestracja: czw paź 28, 2004 2:20 pm
Kontakt:

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: Masterton »

Tak, to drugi zastrzyk. Lek nazywa się BIOMOX, wet był dość otwarty na konwersację ze mną więc mogłam sprawdzić czy podał co trzeba. Na pewno podał dziś to samo co wczoraj.

Szczurka siedzi sobie na górnej półeczce i co jakiś czas jej ciałko wykręca się na bok, brzuszek układa się po lewej stronie i jakby odstaje od reszty ciała (wygląda to trochę jakby szczura miała w brzusiu piłeczkę). Jest dość ożywiona, tylko tylna część odmawia posłuszeństwa.

Powiedzcie mi jeszcze jak długo powinna być podawana amoxycylina? Są jakieś ramy? W spisie leków napisano, że 10 do 14 dni tyle że duostnie, a jak z zastrzykami?
i odszedl syjamski kawalek mnie...
przydeszł balijski...
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: Nisia »

Nie wiem, czy u szczurów działa to podobnie jak u ludzi, ale w necie znalazłam odnośnie tego preparatu coś takiego (sorki, będzie po angielsku, nie mam czasu na tłumaczenie, ale zainteresowanym moge jakieś słowa wyjaśnić).

What should my health care professional know before I take amoxicillin? (Back to top)
They need to know if you have any of these conditions:
•asthma
•eczema
•kidney disease
•leukemia
•mononucleosis
•intestinal problems (especially colitis)
•other chronic illness
•phenylketonuria
•viral infection
•an unusual or allergic reaction to amoxicillin, other penicillins, cephalosporin antibiotics, other medicines, foods, dyes, or preservatives
•breast-feeding

What side effects may I notice from taking amoxicillin? (Back to top)
Side effects that you should report to your prescriber or health care professional as soon as possible:
•difficulty breathing, wheezing
•dark yellow or brown urine
•dizziness
•fever or chills, sore throat
•increased thirst
•pain or difficulty passing urine
•pain on swallowing
•redness, blistering, peeling or loosening of the skin, including inside the mouth
•seizures (convulsions)
•skin rash, itching
•stomach pain or cramps
•swollen joints
•severe or watery diarrhea
•unusual bleeding or bruising
•unusual weakness or tiredness
•vomiting
•yellowing of the eyes or skin

Side effects that usually do not require medical attention (report to your prescriber or health care professional if they continue or are bothersome):
•diarrhea
•headache
•loss of appetite
•nausea
•stomach gas or heartburn

źródło: http://www.drugdigest.org/DD/DVH/Uses/0 ... ox,00.html

Jeżeli to paraliż to by wynikało, że pochodzi od niewłaściwie wykonanego zastrzyku. A moze to coś z powyższych objawów?

PS. A poza tym - wyjaśnijcie mi. Nie mam własnego doświadczenia na tym polu (i mam nadzieję, ze tak zostanie). Czy weterynarz przepisujący antybiotyk interesuje się stanem zdrowia szczura? Bo przecież szczur też ma chyba prawo mieć np. cukrzycę (chyba, ze nie?). Albo padaczkę? A te przypadłości bywają przeciwskazaniami do podawania niektórych leków...
Awatar użytkownika
WildMoon
Posty: 1145
Rejestracja: śr wrz 29, 2004 10:57 am

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: WildMoon »

Osobiscie sie nie spotkalam z np. pobieraniem i analiza krwi u szczura przed podaniem antybiotyku. Owszem, pytano mnie, czy szczur jest zdrowy, czy zachowuje sie normalnie, itd, zrobiono badanie cialka na dotyk i osluchanie pluc. To bylo wszystko... zanim podano antybiotyk.
Nisia: O cukrzycy u szczurow mozesz poczytac TUTAJ. ...Ponoc cukrzyca wystepuje bardzo rzadko u szczurow.

Masterton: Moze zapytaj sie Arbor'a Vitae o amoxycyclinie. Trzymam kciuki za New! W razie czego rowniez sluze pomoca.
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: krwiopij »

[quote="Nisia"]Czy weterynarz przepisujący antybiotyk interesuje się stanem zdrowia szczura? Bo przecież szczur też ma chyba prawo mieć np. cukrzycę (chyba, ze nie?). Albo padaczkę? A te przypadłości bywają przeciwskazaniami do podawania niektórych leków...[/quote]
ma prawo, czemu nie... ale w zyciu nie slyszalam, zeby weterynarz sie tym zainteresowal... bez watienia powinien, ale niestety tak sie nei dzieje i to opiekun musi wyraznie zwrocic uwage na wszystkie inne zdrowotne problemy szczurka...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: Nisia »

No tak, ale czasem opiekun nie zna przeciwskazań do podania danego leku, a weterynarz kuj w pupkę i już po herbacie. A potem może rozwinąc się jakieś okropieństwo i koszty leczenia, niepewnośc co do zycia szczurka... A taki owaki lekarz nawet sie nie zająknie, ze to może być spowodowane tym zastrzykiem.

W zakresie interesowania sie stanem zdrowia pacjenta pod kierunkiem planowanej kuracji "ludzcy" lekarze wcale nie są lepsi. Tylko tutaj pacjenci maja lepiej, bo musza pójśc do apteki i kupić lek. A wtedy moga sobie o nim poczytac i ew. nie brać leku, zażądać przepisania innego....

PS. Mam nadzieję, że obecni na forum weterynarze i przyszli adepci weterynarii, świadomi przeciwskazań i skutków ubocznych działania leków, będą konsultować planowaną terapię ze stanem zdrowia zwierzęcia i informować opiekunów o potencjalnych skutkach ubocznych (albo chociaż wręczać "ulotkę dla pacjenta")...
Masterton
Posty: 1153
Rejestracja: czw paź 28, 2004 2:20 pm
Kontakt:

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: Masterton »

Dziś New ma się już znacznie lepiej, w nocy zaczęła powolutku chodzić (wcześniej ciągnęła za sobą tylne nóżki) i przepychać się do miski z jedzonkiem.
Stawiam na nieumiejętnie zrobiony zastrzyk i teraz znowu boję się o małą, bo po 19 idziemy na kolejny.

Odnośnie zbadania stanu pacjenta przed podaniem antybiotyku to pytano mnie tylko jaki jest ogólny stan zwierzaka, szczurka była osłuchana i zważona - ale to już tylko dlatego że się tego sama domagałam.
i odszedl syjamski kawalek mnie...
przydeszł balijski...
Awatar użytkownika
WildMoon
Posty: 1145
Rejestracja: śr wrz 29, 2004 10:57 am

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: WildMoon »

Ano tak, zapomnialam, ze szczura tez wazono...
Ojej Masterton - i tak zapewne zrobisz - zwroc w kazdym razie uwage na niedowlad nozek New i te 'paralize'... Dopytaj sie dokladnie, dlaczego tak sie dzieje.
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
Masterton
Posty: 1153
Rejestracja: czw paź 28, 2004 2:20 pm
Kontakt:

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: Masterton »

Jesteśmy z powrotem. Podobno te dziwne paraliże to nietolerancja jakiegoś składnika leku [i teraz będziecie na mnie psy wieszać, że nie pamiętam dokładnej nazwy] coś na literę D z końcówką OX. Oczywiście prowokacja z mojej strony, że to mógł być źle podany zastrzyk spotkała się z szybką samoobroną weta, hehe, ja jestem dość upierdliwą właścicielką małych pacjentów i wszystko chciałabym wiedzieć, a jak trafię na niekomunikatywnego lekarza to bardzo źle.
Dziś New dostała ten sam lek, ale pół dawki i mam obserwować. Narazie jest dobrze.
i odszedl syjamski kawalek mnie...
przydeszł balijski...
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: ESTI »

No tak wet raczej nie przyzna się do błedu. No...ale najważniejsze, zeby szczuras doszedł do siebie.
Jak ona się czuje?
Obrazek
Masterton
Posty: 1153
Rejestracja: czw paź 28, 2004 2:20 pm
Kontakt:

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: Masterton »

Szczurka czuje się już w zasadzie normalnie, po woczorajszym zastrzyku nie było żadnych skutków ubocznych, do poźna siedziałam przy klateczce obserwując szczurzynkę.
i odszedl syjamski kawalek mnie...
przydeszł balijski...
falka
Posty: 838
Rejestracja: pn paź 11, 2004 12:06 pm

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: falka »

Masterton, trzymam kciuki, naprawdę strasznie mi przykro :(
Masterton
Posty: 1153
Rejestracja: czw paź 28, 2004 2:20 pm
Kontakt:

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: Masterton »

Już po wszystkim, dziewczynki dostały dziś ostatni zastrzyk. Jest dobrze :)
i odszedl syjamski kawalek mnie...
przydeszł balijski...
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

[ZASTRZYKI] nie rusza łapką

Post autor: limba »

No to super.... :D Pozdrów maluchy :D
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
ODPOWIEDZ

Wróć do „Leki”