Strona 1 z 4

Ciąża u młodej samiczki

: śr lip 09, 2003 7:55 pm
autor: Jagoda
Tagi: młoda, samiczka, opieka, młodych, młode, młodymi, przebywanie, gniazdo, gniazdem, ryzyko, komplikacji, komplikacje



Misia urodziłą młode, mam parę pytań.
1. Kiedy ona się nimi opiekuje? Prawie cały czas jest poza budką i wraca na dziesięć minut co godzinę. Czy to jest normalne?
2. Kiedy mogę sprawdzić, ile ich tam jest? Sądząc po piskach, to całkiem sporo :P .Martwię się tylko, czy szczurzyczka się nie przestraszy i ich nie zostawi :cry: .
3. Czy mogą być jakieś komplikacje, jeśli szczurka zajdzie w ciąże w wieku dwóch miesięcy?

Troskliwa matka?

: czw lip 10, 2003 9:30 pm
autor: Mycha
1. To normalne że szczurka nie siedzi cały czas w domku, ale może to być też spowodowane tym że szczurcia jest bardzo bardzo młoda! Jeśli szczurka "zamyka" domek trocinami lub siankiem kiedy wychodzi to wszystko powinno być w pożądku. Znakiem że szczurcia karmi młode jest to, że kiedy jest w domku słychać piski. :D
2. Szczurki będziesz mogła obejrzeć za jakiś czas najlepiej kiedy same zaczną wychodzić (jeśli szczurka jest do Ciebie nieprzywiązana). A jeśli jest kochana i ma do Ciebie zaufanie to oznacza że szczurki małe możesz zobaczyć szybciej, za ok tydzień po narodzinach. Ale zrób to tak, aby szczurka nie zauwarzyła że to robisz (np kiedy wyjmiesz ją delikatnie z klatki lub kiedy pójdzie jeść). Ale tak ogółem mówiąc to moim zdaniem nie warto się za wcześnie narażać tylko po to aby zobaczyć maluchy :wink:
3. Szczurka może (ale nie musi) obciążyć sobie zdrowie tym porodem. Mogą wystąpić choroby, ale najprawdopodobniej szczurka skarłowacjeje (już więcej, lub tylko trochę urośnie). Miejmy nadzieję że wsztsrko dobrze się skończy! :)

Pozdrawiam
Życzę udanego howu :)

Troskliwa matka?

: pt lip 11, 2003 6:20 pm
autor: Jagoda
Uf, dzięki! Ja ma zerowe doświadczenie, więc Twoja pomoc mi się przydała!
Aha, mam jeszcze jeden problem. Nie mogę na razie sprzątać budki, a Misia tam sika! Mama się wścieka, że w środku śmierdzi i że mam coś z tym zrobić, a przecież na razie nie wyczyszczę. Próbowałam wiele rzeczy, aby Miśkę oduczyć tego, ale nic nie pomogło. Przecież maluchom może do zaszkodzić! Help!

Troskliwa matka?

: sob lip 12, 2003 3:09 pm
autor: czuszka
tez mialam ten problem, ale wymyslilam ze bede w dzien wystawiac klatke na balkon zeby sie wietrzylo a na noc do przedpokoju a rano wietrzylam i jakos bylo :>

Ciaza u mlodej samiczki

: ndz lip 11, 2004 10:27 pm
autor: Gosik
W sobote(wczoraj) kupiłam Tequillę. Nigdy wcześniej nie widziałam szczurki w ciąży, ale to była pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy, kiedy zobaczyłam jej brzuch. Od sprzedawcy usłyszałam,że "to bardzo możliwe, bo tu jest taki duży samiec".I rzeczywiście ona z nim sobie spała...Nie potrafił mi też powiedzieć jak długo jest ciężarna :/ Jedna babka powiedziała mi,że ma ona jakieś 6-7 tygodni :!: :shock: Ale spróbuję jeszcze dorwać jutro kogoś bardziej kompetentnego. Tonie wszystko-ona się drapie :( A za uszkiem ma małe strupki...I co ja mam teraz zrobić :?: :!:
1.Może ktoś mógłby mniej więcej określić "wiek" ciąży-brzuszek dośc wyraźnie sterczy, ale tylko do przodu.Kiedy się kładzie, leciutko "rozlewa" się na boki.
2.Najważniejsze:szczura mi nie ufa,jest w ciąży i jak ją w takich warunkach do weterynarza taszczyć :?: Szkoda mi bidulki, bo się męczy, cokolwiek to jest będzie się przecież rozwijać... i przejdzie przecież na cały miot :!:
Jasna cholera!!! :evil: Przepraszam, ale jestem ostro zdenerwowana. Ide jutro do sklepu robić awanturę...uhm :!:
Odpiszcie jak najszybciej, błagam :cry:

Ciaza u mlodej samiczki

: ndz lip 11, 2004 10:45 pm
autor: Mycha
1. Nie wiem jak to napisac... Jesli szczurzyca się położy i jej brzuch zacznie się ruszać, jakby w środku były kluski znaczy że góra 5 dni do porodu... Tak chyba najprościej. Ale jak już pisałam w sms-ie- niekoniecznie jest w ciąży. Może jeszcze nie... Jesli dieta była zła to brzuszek może być mocno nadęty lub jeśli dostawała mało wartościowe jedzenie na zasadzie dużo raz na jakiś czas efekt będzie ten sam. Zresztą zobaczymy...
2. Duże prawdopodobieństwo że szczurzyca tego miotu nie odchowa. W tak wczesnym wieku dosyć często zdaza się, że nie wraz z młodymi nie wyjdzie na świat instynkt maciezyński. Szczerze radziłabym szukać matki zstępczej. Nawet ktoś z wrocławia ma akurat młode... tylko czy ona je przyjmie?
Ciąża w czasie kiedy mama jest jeszcze nie do końca rozwinięta najczęściej hamuje jej wzrost... niestety.
Zrób jej wysokokaloryczną, wzmacniającą dietę- będzie potrzebowała dużo siły aby poradzić sobie z porodem. Może to trudne, ale kiedy wyczujesz że to za kilka godzin [specyficzne zachowanie samicy] to lepiej nie śpij... Może przydac się jej Twoja pomoc.
Mam nadzieję, że nie urodzi do wtorku...

Ciaza u mlodej samiczki

: ndz lip 11, 2004 11:01 pm
autor: Gosik
Do wtorku NA PEWNO nie.. brzuch nie jest wielki...zresztą nic na to nie wskazuje.
Że zła dieta-wątpie, bo było tak dość sporo szczurków i żaden nawet podobnie nie wyglądał. Ale jak juz sama mówiłaś- we wtorek zobaczysz.

Najważniejsze dla mnie jest teraz jednak co innego-co ja mam zrobić z tym jej drapaniem się :?: :!: :(

Ciaza u mlodej samiczki

: ndz lip 11, 2004 11:20 pm
autor: Beeata
ja mysle ,ze chwilowy stres u weta nie zaszkodzi jej tak bardzo a z pewnoscia ulzy jej gdy przestanie ja swedzic.Poza tym jesli bedzie mama to z pewnoscia pasozyty przeleza na maluszki .

Ciaza u mlodej samiczki

: ndz lip 11, 2004 11:30 pm
autor: Gosik
Też mi się zdaje,że się na weta zdecyduję. Tylko kurcze kiedy. Mały streś?!W wielkim, głośnym mieście?!Ona i tak już niemałego stresa przeżywa przeprowadzką, moją obecnością, pewnie zmianą diety(nie wiem czemu kolb nie rusza).Nie wiem jak wyczuć moment kiedy już mi zaufa a jeszcze będzie czas do porodu. Z tego co tu wyczytałam, to brzuszek sie pojawia zaledwie kilka dni przed...a z drugiej strony jest wtedy naprawdę spory-a ten nie.
Nie wiem czy to pytanie nie jest zbyt abstrakcyjne, ale może ktoś mi coś jednak poradzi, bo ja już jestem niźle zmotana :?

Ciaza u mlodej samiczki

: pn lip 12, 2004 5:58 am
autor: Karolcia
Hmmm a czym ma klatke wyscielana trocinami?? i jeśli pamiętasz to w czym w sklepie leżała. Ja przeżyłam horror drapania się zygfryda i wiem jak się szczur męczy ale jeśli jej nie przejdzie to wizyta u weta konieczna. Bo nie dość ze nowe miejsce dla niej to jeszcze to drapanie.Oby to tylko przejściowe obiawy stresu.

Ciaza u mlodej samiczki

: pn lip 12, 2004 6:04 am
autor: Ania
Jak dla mnie - szczura na dniach urodzi (brzuch zaczyna być widać na początku trzeciego tygodnia do kilku dni przed porodem). Ciąża trwa 18-22 dni czyli średnio 3 tygodnie (w większości przypadków nawet niecałe). Co do strupków - proponowałabym przeczekać do porodu - jesli to coś innego niż alergia - będzie musiał być zastosowany antybiotyk, który prawdopodobnie zaszkodziłby płodom (jesli mowa o świerzbie - podawana jest trucizna, która wnika do krwioobiegu i zostaje w organiźmie kilka dni do kilku tygodni), na grzybicę są antybiotyki (hormonalne) co również może zaważyć na zdrowiu płodów, to samo tyczy się pasożytów (trucizna w zastrzyku).

Proponowałabym przeczekać aż zwierzak urodzi.

Ciaza u mlodej samiczki

: pn lip 12, 2004 10:53 am
autor: olka
Ja tez kupiłam kiedyś ciężarną samiczkę - miała ok 6 tygodni jak rodziła. Urodziła bez problemu, dałam jej spokój (żadnego zaglądania, liczenia, dotykania małych) i dbałam o dietę. Urodziła 9 małych, wszystkie odchowała i wyrosły z nich dorodne szczurki. Samiczka była zdrowa i duża (400g). Wszystko może się dobrze ułożyć.

Ciaza u mlodej samiczki

: pn lip 12, 2004 4:52 pm
autor: Gosik
Dziękuję wam bardzo za odpowiedzi. Zdecydowałam się mimo wszystko na weterynarza, ponieważ szczurka jest wyjątkowo spokojna.I rzeczywiście niezwykle łatwo wszystko przeżyła(praktycznie całą podróż przespała)i teraz też nie jest wobec mnie bardziej nieufna :)
Oprócz drapania, żadnych wyraźnych objawów nie widać. Nie bardzo więc wiadomo co jej jest. Z badaniami skóry też dałyśmy sobie spokój, żeby nie męczyć teraz zwierzaka pobieraniem naskórka. Dostałam tylko proszek Insectin, który mam co 5 dni(4 razy) nakładać na tequilę i dokładnie ja później wyszczotkować. Mam nadzieję,że jej to pomoże :!: ...

Tylko czy mam w nią to wcierać po porodzie :?: :!: Tudzież ile dni po porodzie?

A tak w ramach ciekawostki:moje przemądre żyjątko przez cała drogę nawet nie próbowało zmyć z siebie pudru :D

Ciaza u mlodej samiczki

: pn lip 12, 2004 8:31 pm
autor: olka
Masz na myśli proszek - insectin? Z czego wiem to silny środek(stosowany głónie w hodowlach gołębi)...miałam go kiedyś i (to może przypadek) ale szczurka którą tym posypałam zdechła :roll: Na pewno nie powinnaś stosować tego po porodzie - małe będą cały czas ssać mame i proszek może dostać się im do pyszczków, podrażnić...i strach pomyśleć co jeszcze...

Ciaza u mlodej samiczki

: wt lip 13, 2004 10:39 am
autor: Karolcia
Mój szczur dostał na insekty tylko raz kropelke na kark preparatu przeciwpasożytom i antybakteryjnego w jednym firmy bayern tej od aspiryny.Pomogło i więcej nie trzeba było nic podawać.