Strona 1 z 2

Jak przyzwyczai? do g?askania?

: czw lip 15, 2004 11:25 am
autor: roenna
Morfi jest u mnie 4 dni.. gdy wkaładam reke do klatki to wącha ja wchodzi na nia. chciałaby ja pogłaskac ale nie wiem jak sie do tego zabrac bo gdy tylko podnosze chocby jeden palec wyzej Morfi zaraz chwyta go łapkami a gdy próbuje jeszcze raz to ucieka. :( Skoro wchodzi juz w klatce na reke to jakie kroki mam dalej podejmowac w oswajaniu no i jak zaprac sie do głaskanie?? :?

Jak przyzwyczaić do głaskania?

: czw lip 15, 2004 11:35 am
autor: Gosik
Z Tequilla było dokładnie tak samo.Jak próbowałam ją pogłaskać to odpełzywała...ale ja zwyczajnie byłam uparta.Nie głaszcz małej na początku po główce,ale raczej po grzbiecie.Bardzo delikatnie na początek.I nie unoś ręki nad głową, ale od boku.A najlepiej od tyłu, jak np śpi.Jeśli wchodzi na Ciebie, sprawa jeszcze łatwiejsaz-weź ja na kolana i po prostu delikatnie głaszcz. Jak najdłużej i przemawiaj uspokajająco. Tequilla na początku cała sie rozpłaszczała i wręcz starała się zniknąć.Czasem całe ciałko się wzdrygałao. W końcu jednak się zmęczyła i zwyczajnie przysnęła.Spróbuj też swoja przydybać jak będzie zaspana, żeby jej się zwyczajnie nie chciało ruszyć.
Po prostu głaszzc ile wlezie :wink: I nie zrażaj się. Pierwszej nocy już się wydawało,że jest ok, a rano znowu się bała (ech ta ich pamięć).Zabawa od nowa. Ale po dwóch dniach się przyzwyczaiła.Teraz sama się cała rozciąga,żeby zwiększyć powierzchnię głaskania, drapania.Nawet zaczęła sama się nastawiać (włącznie z główką :) )
A przed chwila rozwaliła się mocno na bok i zarzyczyła sobie głaskania po brzuszku (mimo,że jest ciężarna) :!: :D W życiu się nie spodziewałam,że szczurasek może być tak ufny i to już po 5 dniach :lol:
POWODZENIA

Jak przyzwyczaić do głaskania?

: czw lip 15, 2004 11:47 am
autor: roenna
problem w tym ze ona mi wchodzi na reke tylko w klatce ale nie da sie z niej wyciągnac :( Wiec mówisz zeby głaskac ile wlezie ;) sporóbuje ale mam nadzieje ze przez to sie nie wystraszy..

Jak przyzwyczaić do głaskania?

: czw lip 15, 2004 11:49 am
autor: Gosik
Ona się boi, bo nie wie co się dzieje. Jakby Cię coś przydniatała od góry, też byś się bała...Z czasem zauważy,że nic złego się nie dzieje..póxniej się odpręży i stwierdzi,że to nawet całkim miłe jest... :wink:

Jak przyzwyczaić do głaskania?

: czw lip 15, 2004 11:54 am
autor: roenna
No to od dzisiaj biore sie za głaskanie ;) a jak juz sie bedzie dała pogłaskac to jak dalej postepowac? dac jej wyjsc z klatki czy nie ?? (przepraszam ze sie tak dopytauje ale to moj pierwszy szczuras i jestem chyba troche przewrazliwiona ;)

Jak przyzwyczaić do głaskania?

: czw lip 15, 2004 12:05 pm
autor: sauatka
heh... :) ja z moja Lola postapilam tak :
po przyniesieniu do domu w kartonowym pudeleczku wyciaglam ja grzecznie, dalam jej sie oswoic z klatka, wlozylam reke do klatki i delikatnie ja glaskalam (to ta wzamian lizala mnie po palcach) pozniej (yak po 2 godz.) odpielam gore od klatki (tak ze zostala sama kuweta) i pozwolilam malej biegac po luzku (po czym zalozylam gore klatki) mala sobie biegala ale gdy uslyszala cyjis glos (byla wrazliwa na normalne mownienie, trzeba bylo szeptem gadac) to chowala mi sie do rekawa (bo uciec do klatki jak nie miala) pozniej bralam ja na kolana i glaskalam az mala zasypiala :) teraz jak buszcze ja po pokoiku to wyskakuje mi odrazu na kolana i wciska sie w najmniejsza szparke ktora powstanie miedzy mna a fotelem :)
wiec ja mysle zeby poprostu odpiac gore od klatki (jak sie da) a mala sama powinna wejsc na rece poniewaz bedzie szukala szchronienia :)

Jak przyzwyczaić do głaskania?

: czw lip 15, 2004 12:10 pm
autor: roenna
zazdroszcze ci :) tez bym tak chciała :) moge spróbowac ale wątpie zeby szukała schroneinia u mnie. Jak wyszla z klatki (wypusciłam ja tak troche w promieniu metra od klatki) to własnie mnie omijała :( wiec wątpie zeby zadziałało.. nie wiem co robic :?

Jak przyzwyczaić do głaskania?

: czw lip 15, 2004 12:33 pm
autor: sauatka
n to ja bym odpiela gore od klatki, wtedy szczurka wyciagbiesz bez problemu :) tylko pamieytaj nic na sile

Jak przyzwyczaić do głaskania?

: czw lip 15, 2004 12:34 pm
autor: jokada
ja bym po prostu starała się jak najwięcej przebywać ze szczurą, wziąść ją na kolana
jak czytasz, oglądasz ty, siedzisz przy komputerze
tak żeby poczuła się bezpiecznie, mogła się schować pod bluzą/koszulką/w rękawie

bycie 'na górze' jest oznaką dominacji,
więc głaszcząc małą po grzbiecie mimowoli pokazujesz jej że dominujesz

a swoją drogą nie każdy szczur lubi głaskanie
na ogół przychodzi to z czasem, ale nie zawsze...

u mnie głaskanie lubi tylko Yasco, Olaf da się pomiziać tylko jak sam przyjdzie i wyrażnie ma na to ochotę, zdarzyła sie to ze trzy razy w przeciągu roku, Moria podchodzi na chwilke, Lorka wogóle, za to spokojnie siedzi na rękach ale o głaskaniu mow nie ma

Jak przyzwyczaić do głaskania?

: czw lip 15, 2004 1:29 pm
autor: roenna
przebywac sie duzo nie da bo prawie caly czas spi w domku :? (nie licząc bardzo poznych godzin wieczornych ) wziąść na kolana tez nie moge bo po pierwsze nie mam jak jej podniesc a po drugie gdybym ja nawet wzieła to i tak ucieknie :(

Jak przyzwyczaić do głaskania?

: czw lip 15, 2004 2:12 pm
autor: Gosik
Musisz ją koniecznie najpierw przyzwyczaić do sowjego zapachu. Niech poczuje się koło Cieie bezpiecznie.Jak spi w domku to też właduj tam swoją łapę(ale tylko przy wejsciu).Niech cały czas czuje Twój zapach.
Głaszcz kiedy się tylko da. I podawaj z ręki smakołyki (najlepiej jogurt na palcu-zacznie Cię oblizywać). Jak już się przyzwyczai do Ciebie, będzie pozwalała się głaskać i w ogóle poczuje się bezpiecznie, zacznie wykazywac zainteresowanie otoczeniam. Moja klatka stoi tak,że Tequilla może z niej sama wyjść bezpośrednio na łóżko. Pozwól jej wychodzić najlepiej po Twojej ręcę), ale za nic (tak mi sie wydaje) nie blokuj powrotu do klatki. To jest jej dom, schronienie i ona musi wiedzieć,że zawsze się może w nim skryć.Jak Ci zaufa i uzna za swoje stado sama będzie do ciebie przychodzić(masz przewagę nad klatką bo jesteś żywym ciepłym stowrzeniem :wink: ). Jeśli nie jest to konieczne nie podnoś góry klatki, bo możesz zestresować zwierzątko-niepotrzebnie.Niech wychodzi przez drzwiczki. Jeśli wyjdzie choć na chwilę to już sukces-nie porywaj jej od razu na ręce, bo następnym razem będzie się bała....wszystko powoli.Najważniejsza jest CIERPLIWOŚĆ a sukces wcześniej czy później przyjdzie :D W końcu sama się na Ciebie wpakuje :) Trzymam kciuki

Oswajanie

: ndz lip 18, 2004 8:13 pm
autor: agoosiaaa
Ja tez mam taki sam problem-Szasza jest u mnie od 9 dni i owszem daje sie glaskac ale tylko po wyjeciu z klatki(tzn.od niedawna wchodzi mi na reke :) ).W klatce w ogole nie daje sie poglaskac,rozplaszcza sie itp.No i niestety mimo ze wchodzi mi na rece strasznie nie lubi kiedy sie ja chwyta :( Ale jestem cierpliwa i pelna optymizmu :D .W koncu to moj pierwszy szczur wiec wprawy w oswajaniu nie mam.Pozdrawiam

Jak przyzwyczaić do głaskania?

: pn lip 19, 2004 10:13 am
autor: OlaA
Moja Pola uwielbia pieszczoty i glaskać sie daje, a wlasciwie dawala juz od pierwszego dnia. Niedtety nie chce mi wchodzic na reke. Jak ja wlkadam do akwarium to ja wacha, lize, interesuje się nią, ale na dłon nie wejdze :(
Muszę ja wyciągać, ale jej sie to też nie bardzo podoba, bo probuje uciec. Za to jak już jest na zewnatrz to szaleje. Caly czas bryka i skacze wysoko. Czy wasze szczury tez tak brykają?

Pozdrawiam
OlaA :mrgreen:

Jak przyzwyczaić do głaskania?

: pn lip 19, 2004 10:20 am
autor: GoHa
[quote="Asiek"]
u mnie głaskanie lubi tylko Yasco, Olaf da się pomiziać tylko jak sam przyjdzie i wyrażnie ma na to ochotę, zdarzyła sie to ze trzy razy w przeciągu roku, Moria podchodzi na chwilke, Lorka wogóle, za to spokojnie siedzi na rękach ale o głaskaniu mow nie ma[/quote]

Hm... a mi sie wydaje ze Olaf caly czas sie mi i Esti podkladal do miziania.... :twisted: bo on nie chce pieszczot "mamy Asi"... tylko kobiet spoza domu... grrr

Jak przyzwyczaić do głaskania?

: wt lip 20, 2004 12:46 am
autor: ESTI
Tak, tak.!!!
Lepiej oddaj go nam, wtedy będziemy go głaskały i miętosiły i będzie mu jak w niebie.... :D