Mój najukochańszy...
: pt kwie 23, 2010 5:55 pm
czemu... 
czemu... Strona 1 z 1
czemu... Re: Mój najukochańszy...
: pt kwie 23, 2010 5:57 pm
[*]
Re: Mój najukochańszy...
: pt kwie 23, 2010 6:14 pm
[*]
Re: Mój najukochańszy...
: pt kwie 23, 2010 7:43 pm
[*]
Re: Mój najukochańszy...
: pt kwie 23, 2010 7:45 pm
[*]
Re: Mój najukochańszy...
: pt kwie 23, 2010 8:21 pm
[*] na drogę
Re: Mój najukochańszy...
: sob kwie 24, 2010 12:28 am
[*]
Re: Mój najukochańszy...
: sob kwie 24, 2010 2:35 am
[*]
Re: Mój najukochańszy...
: sob kwie 24, 2010 11:17 am
na drogę (*)
Re: Mój najukochańszy...
: sob kwie 24, 2010 11:55 am
Re: Mój najukochańszy...
: wt kwie 27, 2010 1:14 am
Re: Mój najukochańszy...
: wt kwie 27, 2010 8:20 am
[']
Re: Mój najukochańszy...
: wt kwie 27, 2010 8:56 am
(*)
Re: Mój najukochańszy...
: wt maja 11, 2010 10:59 am
Biedny Pasek... Przynajmniej się nie męczył. Nie byłam przy nim w ostatnich chwilach jego życia.
Idiota- nie weterynarz. Wziął se mojego Pasusia na obserwacje i tylko zadzwonił, że musi go uśpić.
( Nie było pogrzebu... )
Przynajmniej się nie męczył. Nie byłam przy nim w ostatnich chwilach jego życia. Idiota- nie weterynarz. Wziął se mojego Pasusia na obserwacje i tylko zadzwonił, że musi go uśpić.
( Nie było pogrzebu...
)Re: Mój najukochańszy...
: wt maja 11, 2010 1:57 pm
Przykro mi [*]
[*]