Strona 1 z 3

charakter Stuarta

: sob maja 08, 2010 7:52 pm
autor: paati924
Witajcie:)
Czy mozna ocenic juz charakterek szczurka zaledwie po 3 dniach??
Wyciagam go codziennie, wychodzi jak wolalam go po imieniu (tzn. wychyla główkę z domku i wie, ze to ja )nosze go w bluzie i kapturze trzymam na dloniach. Jak go daje zeby sobie pobiegal po biurku czy po lozku to panikuje tzn szybko biegnie do mnie i chowa sie gdziekolwiek blisko mnie teraz np postanowil posiedziec mi w kapturze od bluzy:D Czy to oznaka sympatii? Tak samo jak dalam go na lozko po jednej stronie siedzialam a siostra po drugiej dalam go kolo siostry a on mimo wszystko uciekl do mnie mimo ze byl kolo jej nog:) Czy to dobrze swiadczy? Nie wiem kurcze jak zinterpretowac jego charakterek:) Moze zżyje sie ze mna jak prawdziwy kochany przyjaciel? Wczoraj go mialam w bluzie bo nie chcial wyjsc okolo 4 godziny, mimo ze pokazywalam mu domek to nie chcial wyjsc to sobie siedzial:) Jak myslicie o co tu moze chodzic?:)

Re: charakter Stuarta

: sob maja 08, 2010 8:08 pm
autor: Paul_Julian
Ja myslę , ze on sie w Tobie zakochał.
A jak reaguje na drugiego szczurka ?

Re: charakter Stuarta

: sob maja 08, 2010 8:09 pm
autor: paati924
Drugiego szczurka jeszcze nie mam, dopiero będę adoptować niedługo:) Myślisz, ze mogl sie zakochac?:P Teraz tak slodko spi w kapturze ale fajnie:D O0

Re: charakter Stuarta

: sob maja 08, 2010 8:37 pm
autor: Paul_Julian
Widać , ze sie do Ciebie garnie od razu i czuje bezpiecznie.
Być może to "zakochanie" troszkę minie jak pojawi sie drugi szczurek. Ale niekoniecznie. Moze nauczyć drugiego szczurka, ze Ty jesteś w porządku, dajesz jedzonko i całuski ;D
W kazdym razie nie nalezy sie przejmować niepowodzeniami. Moze być też tak , ze nowy szczurek nie bedzie taki ufny. Moje nie przybiegają na wołanie, ale jak usiadę na podlodze to po jakimś czasie przybiegają, żeby mnie pycnąć noskiem w ucho, i potem odbiegają dalej.

Re: charakter Stuarta

: sob maja 08, 2010 9:15 pm
autor: aneczka1-13
Jest to taki straszak ,który z tobą czuje się bezpiecznie. Mój szczurek też mi siedzi teraz na jednej z dłoni i albo drzemie albo podgryza mi lekko palce tyle że przez to muszę pisać jedną ręką,ale co tam ;)

Re: charakter Stuarta

: sob maja 08, 2010 9:18 pm
autor: paati924
Są takie słodkie i urocze;P Mam nadzieje ze naprawde bedzie nas laczyc prawdziwa przyjazn skoro tak mowicie:) Teraz tak milo mi sie zrobilo;P

Re: charakter Stuarta

: wt maja 11, 2010 8:17 pm
autor: wesola
To masz bardzo fajnego szczurka:) Szczęściara z Ciebie. Moja Velmusia też bardzo podobnie reagowała i wcale się to nie zmieniło jak zaadoptowałam Daphne, która już nie była taką pieszczochą. Potem przyszła Jannetka - pieszczoch, i Jannetka Jr. też pieszczoch a potem midnight - dzikus:) Tak, że to jest charakter szczurka no i specjalna więź:)

Re: charakter Stuarta

: wt maja 11, 2010 9:20 pm
autor: paati924
wesola pisze:To masz bardzo fajnego szczurka:) Szczęściara z Ciebie. Moja Velmusia też bardzo podobnie reagowała i wcale się to nie zmieniło jak zaadoptowałam Daphne, która już nie była taką pieszczochą. Potem przyszła Jannetka - pieszczoch, i Jannetka Jr. też pieszczoch a potem midnight - dzikus:) Tak, że to jest charakter szczurka no i specjalna więź:)
Tak, moj pirewszy szczurek i jak na razie kochany:) Dzis spal mi na ramieniu, wchodzil na glowe cudowal haha to bylo piekne;D Pluszak jest lgnie bardzo do mnie:)

Re: charakter Stuarta

: wt maja 11, 2010 9:40 pm
autor: matrix360
Ja mam jednego szczurka, który jak tylko klatka się otworzy leci do mnie, na kolana, kiedy daję go na podłogę, żeby polatał to łazi za mną i jakby tylko usiądę z nimi na podłodze to Cappy przyłącza się i szuka sobie na kolanach miejsca :D

Re: charakter Stuarta

: śr maja 12, 2010 2:53 pm
autor: paati924
świetne są takie szczurki:D No tak to trzeba trafic na odpowiedni charakter racja:) Moj teraz siedzi mi na ramieniu juz chyba pol godziny i patrzy na wszystko z wieeeelkim zadowoloeniem:P

Re: charakter Stuarta

: śr maja 12, 2010 5:09 pm
autor: Mielia
Moja pierwsza szczurka uwielbiała spędzać ze mną czas była strasznie kochana, nawet w nocy otwierała klatkę i przychodziła do mojego łóżka a rano budziłam się ze śpiącą Ogryzką przy mojej głowie (:

Re: charakter Stuarta

: śr maja 12, 2010 8:00 pm
autor: paati924
hahaha ja wlasnie tej nocy spalam tez z moim;P zasnelam niechacy i on spal obok mnie:D

Re: charakter Stuarta

: śr maja 12, 2010 9:52 pm
autor: aneczka1-13
Jakie fajnie się to czyta. Ja też tak chcę !!!

Re: charakter Stuarta

: czw maja 13, 2010 2:06 am
autor: wesola
Jej, Fredziu mojej siostry też tak robi - w nocy przyłazi do nich do łóżka i śpi. Albo w dzień kładzie się na łóżku mojej siostrzenicy między maskotkami i tam sobie drzemie:)

Re: charakter Stuarta

: czw maja 13, 2010 10:09 am
autor: paati924
To jest moj pierwszy szczurek wlasciwie i jestem milo zaskoczona, caly czas do mnie lgnie;P A jak jest w Twoim przypadku Aneczka? Moj jest taki milusinski z kazdym dniem coraz bardziej;) Dzis mija tydzien jak juz u mnie jest i caly czas chce mi siedziec na ramieniu chowac sie we wlosach:D Czyli moge liczyc na prawdziwa przyjazn miedzy nami?:) Jak myslicie lubi mnie chyba ?:D
Kurcze tak sie ciesze z niego niesamowite stworzenie:) Tylko, ze ja z nim spedzam praktycznie 5 godzin dziennie:) Po szkole do domku on wstaje biore go i pozniej wieczorkiem;P