szczury.org

Witam wszystkich
Oficjalnie się już przedstawiłam, więc teraz pora aby przedstawić moje ZOO
Aktualnie jest równa 10-ka, "w drodze" jeszcze 3 zwierzaki
1 szczurek, którego mam zamiar adoptować od Sayuri3 i 2 myszki, które będą adoptowane przez mysie forum z rozbitej pseudohodowli.
No ale na razie przedstawię Wam, moje kochane pupile, które są przy mnie

1. Pies: Kama - cała czarna
http://img404.imageshack.us/img404/2402/kamcia.jpg

2. Ptak (kawka ): Lolek - cały czarny
http://img132.imageshack.us/img132/2649/loloa.jpg

3. Świnka morska: Axel - kawałkami czarny
http://img146.imageshack.us/img146/3993/axik.jpg

4. Myszy: Tosia, Lusia, Klara, Beza, Nella - każda innego koloru no i oczywiście w tym jedna czarna
http://img237.imageshack.us/img237/2573/mysiaki.jpg

5. Szczurki: Emcia, Sonia - również 2 czarne
http://img265.imageshack.us/img265/662/szczurcie.jpg
Ta po lewej to Emcia

Już nie mogę się doczekać, kiedy moje stadko będzie znowu powiększone
Pozdrawiam wszystkich serdecznie

PS. jeśli zdjęcia są zaduże to prosze o wiadomość - zmniejsze lub zamienię na linki

Emcia i Sonia świetnie się ułóżyły Fajnie wyglądają w tej samej pozie obok siebie
Świetne ZOO

tak, zdjęcia są za duże, wstawiaj linki bądź miniaturki.
bardzo fajne zoo, kawka mnie rozwaliła, możesz coś więcej o nim napisać?

Cuda !
Skąd kawkę wytrzasnęłaś?
No świetne zoo

29 maja (dokładnie w moje urodziny ) minie 5 lat jak Lolek z nami zamieszkał
Moja babcia znalazła go na podwórku, wyglądał jak nie żywy... Nie chciała, żeby leżał tak na podwórku i chciała go zakopać, ale jeszcze na chwile umoczyła mu dziobek w wodzie, po czym otworzył oczy Był wtedy malutkim pisklakiem, który wypadł z gniazda, trzeba było go karmić.
Szkoda było go tak zostawić, bo to by znaczyło dla niego śmierć.
Oswoił się z człowiekiem, nie chciał (i nie chce) nawet uciekać chociaż chcieliśmy go wypuścić. Do tej pory jest z nami
Zdjęcie Lolka, które wstawiłam było robione na działce. Chodził i latał sobie gdzie chciał, ale trzymał sie blisko nas. Nie miał tam żadnej klatki
Heh Wygląda słodko, ale ma swój charatkerek

Pamiętam, że kilka dni po znalezieniu Lolka wypadł drugi ptaszek z gniazda, mieszkał z nami niecałe 2 dni, dałam mu na imię Bolek, ale niestety bidulek nie przeżył [*]

mały szczęściarz z niego a jaki przystojny

świetne zwierzaki!!!

Hej Muszę się pochwalić moją nową panną Od dzisiaj jestem szczęśliwą posiadaczką kochaniutkiej albinoski - Majki, którą udało uratować się z laboratorium dzięki Susurrement i Justce Dzięki dziewczyny :*
Waciczka już jest w klatce z moimi czarnulkami, na początku była straszna awantura... Każda z każdą się pokłóciła i pogryzła, ale przed chwilą położyły się w trójkę i śpią Problem w tym, że nie mieszczą się na pięterku już jedna kilka razy zdążyła zlądować Może później przenioską się na hamaczek
Fotki mojej białej damy wrzucę jak skołuję aparat Na razie można ją podziwiać na alloszczurze w wątku Justki

Super masz stadko i zooooo
Pamiętam jeszcze czasy, jak u mnie w domu była świnka morska, fretka, pies, kot i rybka. Ahhhh, teraz mam tylko rybki i szczurki, ale i tak jest cudownie.
Wrzucaj zdj wacika!

A czemu świnka samotna?

Axelek ma ponad 2,5 roku... Wtedy nie wiedziałam, że to zwierzaki stadne. Gadałam z weterynarką czy gdybym teraz wzieła dla niego towarzysza czy było by mu lepiej i stwierdziła, że mógł by go nie zaakceptować i był by to dla niego szok skoro tyle czasu był sam i że musze poswiecać mu dużo czasu przez to. Żałuję, że wtedy wzielam tylko jedną świnkę...

świetne zwierzątka

a witam
mało fotek, prosze wiecej ;P

kawki tez kiedys miałam, zazwczaj porzucone nieloty, ale odkarmione po nauce latania na boisku szkolnym zawsze dołączały do stada. W sumie nigdy sie pozniej nie interesował tym ile dozywają, jak wyglada ich społeczne zycie..na co chorują..
to musi byc przeciez ciekawe.
Jesli susu zaufała Ci i wyadoptowała albinke to ja nie mam watpliwosci, no imam nadzieje, że Twoi rodzice wspierają Twoje zamiłowanie do zwierząt?

Tak, wspierają Zawsze można na nich liczyć jeśli potrzebuje pomocy lub rady. Szczerze mówiąc dziwie im się, że mają tyle cierpliwości do mnie i do tej całej gromady
Wrzucam kilka fotek mojej szczurzej 3-ki























Tylko nie myślcie, że cały czas tak siedzą w klatce Po prostu jak wyjdą to nie da im się zrobić ładnego zdjęcia, bo cały czas muszą szaleć i biegać... Może jak pożyczę lepszy aparat uda mi się pokazać kilka fotek dziewczyn w akcji

http://img413.imageshack.us/i/obraz053k.jpg/ - jakibym widziała Neve, naszą labiśkę, chyba siostrzyczkę Twojej małej
Piękne masz zoo, pozazdrościć!