Strona 1 z 1
PBKP czyli Pierwszy Bojowy Krolik Pancerny
: śr lip 21, 2004 6:39 am
autor: Beeata
Lusia ma ponad 7 lat i jest kroliczyca .W okresie dojrzewania odwalilo jej totalnie i stala sie agresywna . Reke do klatki moze wlozyc tylko kamikadze albo inny osobnik z zapedami autodestrukcyjnymi .Jak ma dobry humor pozwoli sie laskawie poglaskac poza klatka.Do obicecia pazurow potrzeba przynajmniej 2 weterynarzy.Jeden z nia walczy a drugi w tym czasie robi maniciure .Nie sterylizowalam jej bo kiedys nie wiedzialam ,ze mogloby to pomoc a teraz to juz troszke jest zbyt wiekowa na to. Nie oddalam nikomu cholry bo jednak to moje "dziecko" a dziecko kocha sie nawet jak jest wredne :lol: Wystarczy spojrzec w jej oczy a ujrzy sie caly jej boski charakter he,he...

PBKP czyli Pierwszy Bojowy Krolik Pancerny
: śr lip 21, 2004 9:16 am
autor: lajla
slicznego masz kroliiczka!! naprawde slodki ma pysio
podoba mi sie skrot PBKP :lol:
ps. no tak dzieci sie nie oddaje niewazne jakie by niebyly

PBKP czyli Pierwszy Bojowy Krolik Pancerny
: śr lip 21, 2004 10:12 am
autor: Mycha
[quote="lajla"]ps. no tak dzieci sie nie oddaje niewazne jakie by niebyly

[/quote]
Chyba że czyjeś :lol:
Nie chodzi mi o królika w tym momęcie 
Lusia ma bardzo ładne ubarwienie- nie spotkałam się nigdy z takim królisiem

Ale od razu widać że ma diabelski charakterek

PBKP czyli Pierwszy Bojowy Krolik Pancerny
: śr lip 21, 2004 11:08 am
autor: ania85
fakt - ten charakterek w oczkach siedzi

ale super króliczek - sama miałm kiedyś panienkę, ale ona podpadała chyba pod KŚCC --> Królikus Śpiącus Cały Czasus

PBKP czyli Pierwszy Bojowy Krolik Pancerny
: śr lip 21, 2004 11:17 am
autor: Gosik
Zastanawiam sie od jakiegoś zcasu nad upnem króliczka, ale nie wiem jak wypadnie biedaczek w konfrontacji ze szczurami. Co prawda Tequilla na ziemie nie schodzi i mam nadzieję,że małe też nie będą...i ogóle jest nastawiona pokojowo do świata, ale słyszałam,że szczury mpga atakować króliki. Co o tym myślicie?
ps:Króliczka po prostu śliczna...a można się dowiedzieć jakiej rasy?
PBKP czyli Pierwszy Bojowy Krolik Pancerny
: śr lip 21, 2004 12:07 pm
autor: krwiopij
faktycznie, przesliczna krolisia...

je tez mialam kroliczke... tez o wrednym charakterku (a jakze - z zoologika)... niestety tylko 4 lata... zaginela w pewne wakacje 3 lata temu... byla na dzialce na swoim wybiegu, a nastepnego ranka nie bylo po niej ani sladu... drapiezniki raczej wykluczamy, bo po dzialce biegaja moje psy, a sama nie miala jak uciec... magia...

miala na imie trufka i tez byla sliczna...
PBKP czyli Pierwszy Bojowy Krolik Pancerny
: śr lip 21, 2004 4:09 pm
autor: Beeata
Kupowana byla jako bezrasowy ,miniaturowy krolik.Byla malutka ,srebrna kuleczka.Wyrosla na wypasnego ,duzego krola...a raczej krolowa bo tak sie zachowuje . Jesli ktos ma ochote na krolisia to uprzedzam,ze jesli chodzi o gryzienie kabli krolik jest niezastapiony i niezmordowany .Chodzi jak sekator i kasuje okablowanie.Musza byc potezne zasieki !!:) Tapeta na wysokosci 1m.rowniez nalezy do niego .Idalny w tym wypadku na remonty,ladnie zdejmie tapetke ze sciany:)) Moj poprzedni szczur sp.paciorek ,od poczatku zamieszkal klatka w klatke z krolikiem .Nie probowalam ich zaprzyjazniac ze wzgledu na wredny charakter kroliczycy.Ale pozniej nie raz zdarzalo sie ,ze zetkneli sie nosem w nos i nie bylo zadnych afer.krotkie obwachanie i kazdy wracal do siebie .W kazdym razie gdy Paciorek umarl,krolik na jakies 2 miesiace wpadl w depresje.Widac bylo ze teskni jak diabli .tesknie spogladal ciagle w miejsce gdzie zawsze stala klatka paciorka a tamten chrobotal w niej sobie. Z wielka radoscia przywital ponad 1,5 roku temu parszywka ,ktory ...rzucil sie na Lusie chcac skasowac jej nos. Pierwszy raz widzialam szczura w natarciu:))) Na szczescie Luska ma refleks i nic sie nie stalo nikomu. Jesoooooo....ale wypracowanie napisalam!:)