SZCZURY LABORATORYJNE i ich choroby
: pn cze 07, 2010 9:03 pm
Zakładam nowy topik dla naszych wacików.
Wszystkie urodzone w okolicach wrzesień-pazdziernik , 2009, i chorujące , prosimy o dopisywanie sie z objawami i leczeniem. Być moze bedą pomagać te same leki
Florka : ur. ok. wrzesien-pazdziernik 2009
Choroby:
1) listopad-grudzien 2009 , na 99% reakcja na trociny :
Objawy od poczatku to było chrumkanie , niemal duszenie się (miała tez zatkana dziurke od nosa- pani wet zajrzała jej w nochal lampką ) , nie ustawało i potem pojawilo się "gumkowanie"noskiem. Wiec przeszlismy na zastrzyki( bo wtedy wiadomo, ze dostanie te dawkę , a Biseptol był do pyszczka) . Gumkowanie to taki odgłos pocierania mokrego noska o szybę .
Florka dostawała najpierw Biseptol przez tydzien 1 x dziennie 2 krople , ale to nie pomogło. Wiec dostała 1 dawkę Enroxilu 0.06 (uderzeniowo) ,nastepnie Enro 0.02 (chyba przez tydzien) +co drugi dzień witaminy.
Na zdjeciu wyszło zapalenie oskrzeli ( tak mniej wiecej to by wygladało u człowieka) , płucka wyglądały jak z astmą .
2) obecnie od 3 tygodni samo chrumkanie, kichanie , prychanie , bez nastroszenia , za to z porfiryną . Miała zatkany nos. Kicha mniej, ale nadal chrumka. Oczywiscie u weta i przed wizytą niemal nie chrumka . Szczegóły tu , w moim temacie http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=24351&start=315
RTG czyste, postaramy sie też zrobić EKG. Dostaje betaglukan i rutinoscorbin.
Wszystkie urodzone w okolicach wrzesień-pazdziernik , 2009, i chorujące , prosimy o dopisywanie sie z objawami i leczeniem. Być moze bedą pomagać te same leki

Florka : ur. ok. wrzesien-pazdziernik 2009
Choroby:
1) listopad-grudzien 2009 , na 99% reakcja na trociny :
Objawy od poczatku to było chrumkanie , niemal duszenie się (miała tez zatkana dziurke od nosa- pani wet zajrzała jej w nochal lampką ) , nie ustawało i potem pojawilo się "gumkowanie"noskiem. Wiec przeszlismy na zastrzyki( bo wtedy wiadomo, ze dostanie te dawkę , a Biseptol był do pyszczka) . Gumkowanie to taki odgłos pocierania mokrego noska o szybę .
Florka dostawała najpierw Biseptol przez tydzien 1 x dziennie 2 krople , ale to nie pomogło. Wiec dostała 1 dawkę Enroxilu 0.06 (uderzeniowo) ,nastepnie Enro 0.02 (chyba przez tydzien) +co drugi dzień witaminy.
Na zdjeciu wyszło zapalenie oskrzeli ( tak mniej wiecej to by wygladało u człowieka) , płucka wyglądały jak z astmą .
2) obecnie od 3 tygodni samo chrumkanie, kichanie , prychanie , bez nastroszenia , za to z porfiryną . Miała zatkany nos. Kicha mniej, ale nadal chrumka. Oczywiscie u weta i przed wizytą niemal nie chrumka . Szczegóły tu , w moim temacie http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=24351&start=315
RTG czyste, postaramy sie też zrobić EKG. Dostaje betaglukan i rutinoscorbin.