szczury.org

przedstawilam je sobie i bylo ok, biegaly razem tak jak w zaleceniach starsza zdominowala nowa, ale... boje sie je zostawic razem na noc bo starsza strasznie na mala fuka w klatce i nie daje jej podniesc sie z plecow (toleruje ja tylko jak mala sie poddaje)

stwierdzilam wiec ze w ich przypadku szybkie laczenie raczej nie zda egzaminu i postanowilam dac im pare dni, puscilam je znou na lozko gdzie biegaly razem (w sumie to mala biegala za duza a duza ja olewala)

teraz pochowalam obie do swoich klatek ale starsza sie strasznie ''ciska'' zachowuje sie inaczej niz zwykle, skacze po calej klatce w furii a jak jej przynioslam na przeprosiny jajko to wyrwala mi je z reki omalo nie zabierajac palca razem z jajkiem, a przeciez zwykle byla lagodna jak baranek :C


poradzi mi ktos cos?? to moje pierwsze laczenie szczurkow i jestem troche przerazona ta nagla zmiana szczurzyczki.

stresuje się, daj jej czas.

To normalne, do tej pory była najważniejsza i w ogóle ukochana szczurka, a teraz jakiś nowy i Twoja uwaga nie jest skierowana tylko na nią, co ją frustruje. Musisz jej okazać dużo ciepła i pokazać, że nie lekceważysz jej i jej pozycja nie jest zagrożona ze względu na nowego szczurka. Ja Zostawowi pozwoliłam wchodzić w miejsca w pokoju, w które dotąd nie mógł-jest to dla niego znaczna rekompensata i nie przejmuje się nowym szczurkiem (też dopiero co skończyłam łączenie). Muszę Cię jednak uprzedzić, że czasem szczury się zwyczajnie nie lubią i nigdy nie zostają przyjaciółmi, ale żyć ze sobą mogą, w sensie nie pozabijają się. Dopóki starsza będzie fukać nie umieszczaj ich we wspólnej klatce.

dziekuje za slowa otuchy, dzisiaj chlopak je puscil razem (ja jestem w pracy) i podobno jest lepiej ale starsza dla odmiany szarpie caly czar przescieradlo po ktorym biega xD a mala wlazi jej pod brzuch i szuka szamy

ok do zamkniecia, chyba sie polubily spedzily juz razem noc w klatce i byl spokuj a teraz spia jedna na drugiej