Strona 1 z 1
Próchnica
: pn cze 21, 2010 10:54 pm
autor: WildHeart
Czy szczurowi mogą spróchnieć zęby? O.o
Re: Próchnica
: wt cze 22, 2010 6:36 am
autor: Paul_Julian
Z tego co wiem mogą się psuć , szczególnie te tylnie trzonowe. A co się dzieje ?
Re: Próchnica
: wt cze 22, 2010 9:14 am
autor: WildHeart
zajrzalam mojej pieknotce ktora mam dwa dni w domu do buzi i ma dwie czarne plamy na przednich zebach (gotnych) i tak sie zastanawiam co z tym zrobic, bo druga ktora mam dlugo ma piekne gladkie (co prawda pomaranczowo-zolte) aleraczej zdrowe, a to malenstwojakies takie... no i sie zastanawiam czy to moze byc pruchnica czy ona po prostu takie ma?
Re: Próchnica
: wt cze 22, 2010 9:46 pm
autor: Paul_Julian
Moze pokaz to wetowi ? Normalnie ząbki są zółte, bez przebarwień ( a dolne sie rozchylają ). Jesli się ułamią lub wybiją , to odrosną. Ale jak chorują , to wtedy moze zachorować reszta organizmu - jak u ludzi

W W-wie na pewno jest jakiś dobruy wet, który bedzie potrafił ocenić ząbki.
Jeszcze mi przyszlo do głowy, ze moze jej sie cos przykleiło? łuseczka jakiegos ziarenka?
Re: Próchnica
: wt cze 22, 2010 10:35 pm
autor: WildHeart
jak mi sie ja udalo zmusic zeby to pokazala to posktobalam ale nie schodzi wiec to nic przyklejonego zwlaszcza ze powieszchnia zeba jest gladka. do warszawy jechala z nia nie bede bo jest wystarczajaco zestresowana przyjazdem do mnie (3dni temu) i poznaniem nowego szczura, wiec podroz jeszcze do warszawy dusznym glosnym tlocznym pociagiem to raczej nie to co tygryski lubia najbardziej. dzisiaj bylam u weta sama i nie powiedziala mi nic konkretnego bo nie byla spec. do malych zwierzat mam isc jutro bo bedzie inna ktora sie zna. szczurek ogolnie nie wykazuje zadnych klopotow z jedzonkiem ani nic, a przyklad zdrowych zabkow mam u drugien myszatej dlatego tu napisalam

jak sie dowiem u weterynarz co i jak to dam znac, co prawda dzisiaj mi pani powiedziala ze to maloprawdopodobne zeby u tak malego szczura (~5tygodni) zepsóły się ząbki, wiec zobaczymy

Re: Próchnica
: wt cze 29, 2010 12:27 pm
autor: WildHeart
pokazalam wetce i kazala czekac. mam patrzec czy to sie nie powieksza, nie zmienia, jak nie to z czasem sie zetrze, bo zeby rosna, a jak bedzie nie tak to wtedy bedziemy dziaiac. mozna zamknac
