Strona 1 z 16

Chwalipiętnik ;P

: sob wrz 12, 2009 11:04 am
autor: WielebnyPatyk
Zauważyłam, że jest weselnik, marudnik, samotnik, śmietnik itp. itd. więc czemu by nie otworzyć chwalipiętnika? :P Wiadomo od wieków, że jak ktoś, jakoś, gdzieś pochwali się np. nową płytą, bluzką, mp3, bądź jeszcze czymś innym to jest odbierany "inaczej". A tutaj można się chwalić wszystkim, do woli choćby nawet tym, że np. nasz szczurek cudownie nakupkał za kanapą lub na jakimś dysko-błysko któraś jakiemuś (i na odwrót) dowaliła :) Tutaj chwalimy się wszystkim co na język przyjdzie :P

Re: Chwalipiętnik ;P

: sob wrz 12, 2009 4:01 pm
autor: Minoo
O! To ja się chwale straszliwym bałaganem w pokoju i nowym piórnikiem rórego nie mam :C
I tym, że jednak postawiłam na swoim i tak! W poniedziałek do nowej budy!

Re: Chwalipiętnik ;P

: sob wrz 12, 2009 4:36 pm
autor: Landrynka
a ja nigdy nie miałam piórnika :D . tj, od kiedy skończyłam 12 lat. teraz do szkoły biorę taśmę, pendrive'a, parę zeszytów i zbiór zadań.

chwalę się, że naprawiłam koraliki.

Re: Chwalipiętnik ;P

: sob wrz 12, 2009 4:54 pm
autor: Akka
chwale się że przetrwałam cały dzień w pracy, po nieprzespanej nocy :)

Re: Chwalipiętnik ;P

: sob wrz 12, 2009 5:17 pm
autor: ogonowa
namówiłam Babli do wejścia na skypa :P.

Re: Chwalipiętnik ;P

: sob wrz 12, 2009 5:23 pm
autor: Landrynka
poparzyłam się :P

Re: Chwalipiętnik ;P

: sob wrz 12, 2009 5:27 pm
autor: Vicka211
nie popłakałam się przy krojeniu 5 cebul ^^ ;D

Re: Chwalipiętnik ;P

: sob wrz 12, 2009 6:02 pm
autor: WielebnyPatyk
No brawo Vicka :) a ja wkońcu skończyłam szyć moim paszczurkom przecudnym takie hmm... no nie wiem jak to nazwać, ale podobne do norki :)

Re: Chwalipiętnik ;P

: sob wrz 12, 2009 6:53 pm
autor: Sheeruun
A ja nie potrafię zrobić norki ::) Hamak owszem (ha! dzięki szczurom wzięłam w ogóle pierwszy raz igłę i nitkę do ręki ;D ), ale norka coś mi nie wychodzi... :P

Pochwalę się nowymi butami ;D Jak je tylko zobaczyłam, stwierdziłam że MUSZĘ je mieć ;D Ha, i nawet twierdzę, że dorównują pięknością moim ukochanym glanom.. ::) I do tego jakie wygodne!

Re: Chwalipiętnik ;P

: sob wrz 12, 2009 7:09 pm
autor: ogonowa
Wyciągnęłam szczura spod mebli :P. Nie chciał wyjść o dziwo na ser żółty, to spróbowałam na cieplutkie, pachnące naleśniki z serem ;). Wyszedł z trudem, musiałam go pociągnąć, żeby tyłek się przecisnął..

Re: Chwalipiętnik ;P

: sob wrz 12, 2009 7:57 pm
autor: Landrynka
sheera, pokaa!

Re: Chwalipiętnik ;P

: sob wrz 12, 2009 8:07 pm
autor: Minoo
A propo cichów to właśnie wróciłam z H&M'u z nowymi czarnymi rurkami i czarną swetro-tuniką :D Cudne są...
Jak ja kocham wrzesień! Nareszcie w sklepach są ciemne ciuchy... Już mnie oczy bolą od tych letnich żółci, zieleni i czerwieni!

Re: Chwalipiętnik ;P

: sob wrz 12, 2009 8:48 pm
autor: Babli
Ja KOCHAM kolorki! Bo na ulicach zazwyczaj szaro, buro.. i ponuro. A jak wyglądam ja? W pięknych kolorkach mknę ulicami... O0

Chwalę się: normalnie zaczęłam chodzić w spódnicach i sukienkach, ha! Poza tym kupiłam sobie czekoladową serię kosmetyków. I wzięłam kąpiel w 20 stopniowej wodzie wraz z wyciągiem z bergamotki, geranium i pomarańczy.. umierram ;D

Re: Chwalipiętnik ;P

: sob wrz 12, 2009 9:15 pm
autor: WielebnyPatyk
Balbi
I wzięłam kąpiel w 20 stopniowej wodzie wraz z wyciągiem z bergamotki, geranium i pomarańczy.. umierram ;D
Taka kąpiel mmmm... miodzio :) tylko bardziej preferuję cieplejszą wodę :P

Właśnie wróciłam od mojej przyszłej teścicy (auu...), która (o dziwo) powiedziała mi, że jestem idealną wybranką dla mojego (i jej.. ehh...) Szymona :P nigdy mi takich ładnych rzeczy nie mówiła :) ale że we dwie czekamy z utęsknieniem na naszą kropelkę szczęścia to jakoś się dogadujemy :)
A i jeszcze chciałam się pochwalić, że po raz setny przerobiłam moją najcudowniejszą, skórzaną i cholernie starą torbę z H&M'u, która była zakupiona w łaszku (głupi ma szczęście) :P

Re: Chwalipiętnik ;P

: sob wrz 12, 2009 9:37 pm
autor: Nina
Mam najfajniejszego faceta na świecie! ;D

Kolory są fajne, ale z drugiej strony czarne czy szare ciuchy są takie, hmm... sama nie wiem, eleganckie to nie to określenie, o które mi chodzi :P