Czym pokryć drewno
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Odp: [Klatka] - Czym lakierowac elementy drewniane.
mam pytanie do osób, które impregnowały drewniane półki pokostem lnianym. Chodzi mianowicie o to, że w instrukcji pisze aby do pierwszego malowania rozcieńczyć pokost z benzyną do lakierów w stosunku 1:1, czy wy tak robiliście??
Ozzek (*) 10.10.04 - 16.07.06
Rubin (*) 11.06.07 - 12.06.07
Joda + Jenkin od 18.07.06
Jenkin (*) 15.07.08 Joda (*) 14.12.08
RubinII (*) od 2.07.07 - 26.10.2008
Czejen od 22.09.07
Rubin (*) 11.06.07 - 12.06.07
Joda + Jenkin od 18.07.06
Jenkin (*) 15.07.08 Joda (*) 14.12.08
RubinII (*) od 2.07.07 - 26.10.2008
Czejen od 22.09.07
Odp: [Klatka] - Czym lakierowac elementy drewniane.
Nie - z założenia używamy pokostu aby było naturalnie i zdrowo a więc wyklucza to użycie benzyny czy też innych specyfików. Wystarczyło raz pokryć wartstwą pokostu.
Odp: [Klatka] - Czym lakierowac elementy drewniane.
Witam.
Czy ktoś z Was lakierował drewno woskiem pszczelim? Bo znalazłam takowy (w Ikei) i zastanawiam się czy to by zdało egzamin... Nie powinno szczuraskom zaszkodzić, tylko czy spełni swoją funkcję? Macie może jakieś doświadczenia w tej kwestii?
Czy ktoś z Was lakierował drewno woskiem pszczelim? Bo znalazłam takowy (w Ikei) i zastanawiam się czy to by zdało egzamin... Nie powinno szczuraskom zaszkodzić, tylko czy spełni swoją funkcję? Macie może jakieś doświadczenia w tej kwestii?
- muszlapentla
- Posty: 60
- Rejestracja: czw lis 08, 2007 9:49 pm
- Lokalizacja: Białystok
Odp: [Klatka] - Czym lakierowac elementy drewniane.
czy na prawdę uważacie ze pokost lniany jest tak naturalny???? jeżeli cos da sie wyczyścić tylko nitro rozpuszczalnikiem to eko na pewno nie jest, poza tym ja lakierowałam bejcą, znalazłam taką która śmierdzi tylko gdy sie maluje, na drugi dzień było wogóle bez zapachu i jak narazie to się sprawdziło
Odp: [Klatka] - Czym lakierowac elementy drewniane.
Hmm... Swoją droga jeżeli to się da rozpuścić tylko nitro rozpuszczalnikiem (cokolwiek to jest, ale brzmi groźnie i mocno) to niewielki szasle aby rozpuściło się w przewodzie pokarmowym szczura i wchłonęło, tym samym szkodząc mu. Ale to takie przypuszczenie.
- Nikitka_219
- Posty: 179
- Rejestracja: ndz paź 28, 2007 7:49 pm
Odp: [Klatka] - Czym lakierowac elementy drewniane.
Ja mam pytanie..pomalowałam domek ,drabinki ,półeczki pokostem wczoraj.Zauważyłam ,że impregnat wsiąka w drewno i zostawia złocisty kolor,ale nie tworzy się żadna powłoka Tak ma być? ;pp Nie chciałabym wpuścić chłopaków do nowej klatki,żeby zasikali od razu nowy domek i drewienka \Więc,tak ma być?
[/URL]
Odp: [Klatka] - Czym lakierowac elementy drewniane.
Drewno i pokost, to tak jak beczka i woda. Do pełnej wody beczki nie dolejesz wody. "Najedzone" pokostem drewno nie nasiąknie siuśkami. (Jeżeli jest "najedzone")
Re: [Klatka] - Czym lakierowac elementy drewniane.
Ja to jestem mądra... Moje niedoświadczenie jest ogromne...
Kupiłam nową klatkę, wpuściłam ogonki, ale drewnianych półeczek nie pomalowałam...
Teraz chyba po kolei będę malować po jednej półce i wkładać, bo wszystkich pięterek na raz nie chciałabym im wyjąć...
No to się załamałam...
Powiedzcie mi jeszcze - jak długo schnie pokost? Bo chciałabym wiedzieć ile moje szkraby będą miały utrudnione życie w klatce...
Kupiłam nową klatkę, wpuściłam ogonki, ale drewnianych półeczek nie pomalowałam...
Teraz chyba po kolei będę malować po jednej półce i wkładać, bo wszystkich pięterek na raz nie chciałabym im wyjąć...
No to się załamałam...
Powiedzcie mi jeszcze - jak długo schnie pokost? Bo chciałabym wiedzieć ile moje szkraby będą miały utrudnione życie w klatce...
Re: [Klatka] - Czym lakierowac elementy drewniane.
Z góry przepraszam, że odpowiadam drugi raz, ale nie mam guzika edit przy swoim poprzednim poście, a nie wiem czemu
Jeśli ktoś potem zajży i będzie miał możliwość scalenia ich to będę wdzieczna
Moje kolejne pytanie: Czy pokost to jest to samo co pokost lniany? Bo będąc w praktikerze tata kupił mi pokost, ale nie pisze że jest lniany. Co pisze? "Pokost - preparat do gruntowania drewna. Wodoodporny, naturalny." Jest on firmy Nobiles. Czy ktoś może mi powiedzieć, czy mogę tym zaimpregnować drewno?
(W tym okienku zrobił mi się przycisk edit... Ale dalej nie rozumiem, czemu w poprzednim poście nie ma...)
Jeśli ktoś potem zajży i będzie miał możliwość scalenia ich to będę wdzieczna
Moje kolejne pytanie: Czy pokost to jest to samo co pokost lniany? Bo będąc w praktikerze tata kupił mi pokost, ale nie pisze że jest lniany. Co pisze? "Pokost - preparat do gruntowania drewna. Wodoodporny, naturalny." Jest on firmy Nobiles. Czy ktoś może mi powiedzieć, czy mogę tym zaimpregnować drewno?
(W tym okienku zrobił mi się przycisk edit... Ale dalej nie rozumiem, czemu w poprzednim poście nie ma...)
- Magamaga
- Starszy Moderator na urlopie
- Posty: 2996
- Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
- Lokalizacja: Gdynia
Re: [Klatka] - Czym lakierowac elementy drewniane.
Z tego co wiem, to jest to to samo.
Re: [Klatka] - Czym lakierowac elementy drewniane.
agusia3r z tym pokostem to jest tak:
1. nie rozcieńcza się go niczym
2. schnie w ciągu 24 h (dobrze jest przed zamontowaniem w klateczce, wywietrzyć pomalowane elementy)
3. coś dziwnego, a może nie dziwnego ale coś co występuje u mnie, pokost lniany lubi się wymyć tzn. po wielu myciach półeczek należy pomalować je ponownie (może ten efekt jest spowodowany tym, że ja kupuję ten najnanjtańszy pokost dostępny w castoramie)
4. pokost bez dopisku lniany, to chyba to samo
5. jednego jestem pewna pokost lniany nie jest trujący dla szczurów ( moja jedna panna uwielbia obgryzać półeczki, rollborder i nie otruła się )
1. nie rozcieńcza się go niczym
2. schnie w ciągu 24 h (dobrze jest przed zamontowaniem w klateczce, wywietrzyć pomalowane elementy)
3. coś dziwnego, a może nie dziwnego ale coś co występuje u mnie, pokost lniany lubi się wymyć tzn. po wielu myciach półeczek należy pomalować je ponownie (może ten efekt jest spowodowany tym, że ja kupuję ten najnanjtańszy pokost dostępny w castoramie)
4. pokost bez dopisku lniany, to chyba to samo
5. jednego jestem pewna pokost lniany nie jest trujący dla szczurów ( moja jedna panna uwielbia obgryzać półeczki, rollborder i nie otruła się )
Re: [Klatka] - Czym lakierowac elementy drewniane.
Ale się wrobiłam Wczoraj pomalowałam półki i domek pokostem w garażu (takim który jest w domu na dole). Smród nieziemski! Mama już drugi dzień dogryza mi, że pół mieszkania na dole zasmrodziłam ;P Tata że mieszkanie wywietrzyłam w walce z grzybem Ale teraz mam życie ;P
Mam nadzieje, że te półki mi wyschną na kaloryferze, bo jeszcze chciałabym je dziś zamontować, a gdzie tu jeszcze wietrzenie... Może do wieczora się uda
Na przyszłość rada - malować pokostem w pomieszczeniach z przewiewem powietrza
Mam nadzieje, że te półki mi wyschną na kaloryferze, bo jeszcze chciałabym je dziś zamontować, a gdzie tu jeszcze wietrzenie... Może do wieczora się uda
Na przyszłość rada - malować pokostem w pomieszczeniach z przewiewem powietrza
Re: [Klatka] - Czym lakierowac elementy drewniane.
Proszę, pomóżcie mi!
Wsadziłam te półki do klatki (były wysuszone na kaloryferze, potem wietrzone kilka godzin na dworze). Wpuściłam ogonki, jeden siadł na domku i mało co się przemieszczał, w końcu schował sie w nim, a drugi zachowywał się normalnie. Dałam im ich szmatki, żeby czuły zapach i hamaczki nie były wymieniane.
I co mnie martwi? To że co jakiś czas kichają. Czy to kichanie jest oznaką czegoś? Czy ten zapach z desek (mimo, że wyschły to jednak dalej czuć trochę ten pokost...) może im zaszkodzić? Proszę o pomoc...
Wsadziłam te półki do klatki (były wysuszone na kaloryferze, potem wietrzone kilka godzin na dworze). Wpuściłam ogonki, jeden siadł na domku i mało co się przemieszczał, w końcu schował sie w nim, a drugi zachowywał się normalnie. Dałam im ich szmatki, żeby czuły zapach i hamaczki nie były wymieniane.
I co mnie martwi? To że co jakiś czas kichają. Czy to kichanie jest oznaką czegoś? Czy ten zapach z desek (mimo, że wyschły to jednak dalej czuć trochę ten pokost...) może im zaszkodzić? Proszę o pomoc...
Re: [Klatka] - Czym lakierowac elementy drewniane.
Przedwczoraj pokostowałam półki i one do tej pory śmierdzą? to normalne? i jeszcze wczoraj były trochę mokre.
może to dlatego że robiłam to w temperaturze 0*C?
może to dlatego że robiłam to w temperaturze 0*C?
I TAK UMRZESZ.
Re: [Klatka] - Czym lakierowac elementy drewniane.
to normalne, bo nawet po wietrzeniu czuć zapach. Piszesz, że wczoraj były jeszcze mokre, to może być przyczyną tego, że półki wciągnęły tyle ile mogły połknąć, a reszta pokostu została na zewnątrz i tą warstwę trzeba zetrzeć.Landrynka pisze:Przedwczoraj pokostowałam półki i one do tej pory śmierdzą? to normalne? i jeszcze wczoraj były trochę mokre.
może to dlatego że robiłam to w temperaturze 0*C?
może być tak że za krótkie wietrzenie spowoduje kichanie u szczurów i w takim wypadku należy usunąć półki w celu dalszego wietrzenia