POMOCY!!!Wywala ziemię z doniczki.

Wszystko o zachowaniu i nawykach naszych milusińskich - obserwacje i porady.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Biedrzyk
Posty: 34
Rejestracja: śr sie 29, 2007 12:01 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Odp: Rozkopuje kwiatek...:|

Post autor: Biedrzyk »

Och, nasze to robią co chwila.. Szczególnie Tosia celuje w wykopywaniu kaktusa, raz nawet zdążyła wykopanego zanieść do klatki :o Niestety zadne formy perswazji nie pomagają, ani próba zainteresowania innymi roślinkami. Jeśli tylko znalazła się w pobliżu kaktusa, to zabawa zaczynała się od początku. Wreszcie wynieśliśmy kaktusa na parapet do drugiego pokoju. Najdziwniejsze jest jednak, że on te wszystkie operacje przeżył :D
Ps. Sachma: Rzeżucha się odmienia własnie tak jak napisałaś..
Tosia, Nitka, Isia, Sułka -nasze ogonki
Duszki:(( Fredzia, Inka, Jadzia
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Odp: Rozkopuje kwiatek...:|

Post autor: Nakasha »

Niestety, kopanie w kwiatkach to jedno z ulubionych zajęć ogonków ;D Jest to szkodliwe nie tylko dla kwiatków, ale także dla szczurów - kwiaty domowe bywają trujące (polecam zerknięcie na temat "rośliny trujące"), a i sama ziemia bywa nasączona różnymi specyfikami. Proponuję wysypanie góry doniczek grubym żwirem i obłożenie kamieniami. Ewentualnie umieszczenie kwiatków w miejscu niedostępnym ;).
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Odp: Rozkopuje kwiatek...:|

Post autor: Nina »

U mnie Afera, Mysia i Vanilla kopią w kwiatkach, z czego ta pierwsza najczęściej i najbardziej dotkliwie, wyrywa kwiatkowi korzonki  ::) A że jest albinosem to można sobie wyobrazić jak wygląda  po wylezieniu z doniczki świeżo podlanego kwiatka  :-\
Nakasha pisze: Proponuję wysypanie góry doniczek grubym żwirem i obłożenie kamieniami.
Gorzej jak kwiatki tego nie tolerują ;) Moje zaczęły zdychać, nie wiem jakie to ma połączenie ale to było najwyraźniej powodem, po zdjęciu kamieni kwiatek odżył.
Musze przyznać, że Digging box jest sposobem, przynajmniej na moje potwory. Odkąd mają do niego stały dostęp, tylko kilka grudek ziemi wylądowało mi na parapecie  :)
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
debbie_lu
Posty: 83
Rejestracja: pt sie 25, 2006 3:21 pm
Lokalizacja: Warszawa

Odp: Rozkopuje kwiatek...:|

Post autor: debbie_lu »

moje dzieci niestety nie tylko rozkopywaly kwiatki ale i zjadaly korzenie wiec teraz nie mam kwiatkow w ogole w pokoju. robily mi taki balagan, ze ziemia byla doslownie w calym pokoju. no ale w koncu to moje sloneczka  ;D (ale je rozpuszczam...)
Moje dzieci: Heidi, Trufelka, Hela i Dzidzia vel Mała Grey
Po drugiej stronie tęczy: Dzikuska (lipiec 2006-30.06.2008), Tofisia (lipiec 2006-21.07.2008), Michelle (9.03.2008-27.08.2009), Rosemary (2007-20.11.2009), Idgie (jesień 2009-13.09.2011) :( :*
sssouzie
Posty: 2692
Rejestracja: sob gru 20, 2008 5:33 pm
Lokalizacja: Nasielsk
Kontakt:

Re: Rozkopuje kwiatek...:|

Post autor: sssouzie »

odkopuję:)
jak myślicie czy fiołki są trujące? moja szczuraska (dopóki się nie zniechęciłam odstawianiem coraz wyżej i nie wyniosłam) celowała w rozkopywaniu kaktusa jak również wybieraniu i zjadaniu kwiatków fiołka.
jak tylko zauważyłam to ją odstawiałam, no ale kilka kwiatków zdążyła zjeść. to było już spory kawałek czasu temu, no ale czasem pewne rzeczy mogą działać z opóźnieniem? jak dotąd nie było żadnych niepokojących oznak:) no ale wolę już mieć pewność, że nie skonsumuje więcej kwiatków:)
...czyż nie dobija się koni...?
pyza008
Posty: 156
Rejestracja: ndz wrz 20, 2009 8:53 pm

Re: Rozkopuje kwiatek...:|

Post autor: pyza008 »

ja mam cały parapet zawalony kaktusami;D chyba z 15 ich mam;P całe szczęście, że mojemu szczurowi jeszcze nie przyszło do łebka żeby w nich kopać;) bo raczej trudno byłoby mi je przenieść wszystkie...;]]
pyza008
Posty: 156
Rejestracja: ndz wrz 20, 2009 8:53 pm

Re: Rozkopuje kwiatek...:|

Post autor: pyza008 »

sssouzie niektóre gatunki fiołków są trujące ale sądzę, że w domu pewnie masz te bezpieczne.;]
a wiesz jaki masz gatunek to wtedy może będę mogła coś konkretniej powiedzieć:)?
sssouzie
Posty: 2692
Rejestracja: sob gru 20, 2008 5:33 pm
Lokalizacja: Nasielsk
Kontakt:

Re: Rozkopuje kwiatek...:|

Post autor: sssouzie »

oj nie zupełnie nie wiem...
takie fioletowe:D jak wszystkie:) ale sie podpytam któregoś razu mamę jak ją spotkam, ona się lepiej odemnie zna
:) bo ja nic a nic
...czyż nie dobija się koni...?
Awatar użytkownika
denewa
Posty: 1502
Rejestracja: pt sie 07, 2009 9:13 am
Lokalizacja: Pruszków

Re: Rozkopuje kwiatek...:|

Post autor: denewa »

sssouzie pisze:odkopuję:)
jak myślicie czy fiołki są trujące? moja szczuraska (dopóki się nie zniechęciłam odstawianiem coraz wyżej i nie wyniosłam) celowała w rozkopywaniu kaktusa jak również wybieraniu i zjadaniu kwiatków fiołka.
Tylko tak dla informacji bo problem już pewnie niaktualny - kwiaty niektórych roślin jedzą nawet ludzie, m.in. kwiaty fiołków, róży, bratków.
Można znaleźć więcej informacji w sieci...
Tak więc nie powinno być chyba powodów do zmartwień :D
Nasza brygada-pamiętamy tęsknimy
Diesel[*][/b] na zawsze w naszych sercach[/color], Febra[*][/b] nasza mała kochana pchełka[/color], Deli[*][/b] nasz spokojny skromny duszek[/color], Katar[*][/b] wulkan energii[/color], Puma[*][/b] kluska[/color], Polar[*][/b] dreptak[/color], Kysiel[*][/b] kluska[/color], Inka[*][/b] byczek[/color]
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Rozkopuje kwiatek...:|

Post autor: yss »

denewa, ale nie wszystkich fiołków...............
ten się nie myli, kto nic nie robi
sssouzie
Posty: 2692
Rejestracja: sob gru 20, 2008 5:33 pm
Lokalizacja: Nasielsk
Kontakt:

Re: Rozkopuje kwiatek...:|

Post autor: sssouzie »

no ja moich jeszcze nie jadłam:) więc nie mogę stwierdzić czy trujące czy nie.
teraz jednak mam poważniejsze problemy niż zakichany kwiatek...eh...
i teraz problem fiołkowy zdaje się trywialny..
...czyż nie dobija się koni...?
aneczka1-13
Posty: 799
Rejestracja: sob kwie 10, 2010 2:48 pm
Lokalizacja: Poznań

POMOCY!!!Wywala ziemię z doniczki.

Post autor: aneczka1-13 »

Mam poważny problem z moim kajtkiem. Już któryś raz z rzędu wlazł na doniczkę z kwiatem w dużym pokoju i powywalał ziemię z tam tąd. Ja nie wiem co mam robić.Jak go tego oduczyć.Jak jestem sama w domu to jak go wypuszczam to zamykam po prostu drzwi od tego pokoju no ale rodzice jak już przyjdą to nie chcą siedzieć z zamkniętymi drzwiami.A Kajtek wywala ziemię tylko z tego jednego kwiata chociaż może dlatego że tylko ten kwiat jest w jego zasięgu. Bardzo proszę o pomoc.
Obrazek
Klikać
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: POMOCY!!!Wywala ziemię z doniczki.

Post autor: merch »

Albo szczury albo kwiatki , ewentualnie mozsz probowac osiatkowac donice, ale nie ma gwarancji czy szczur nie zacznie zjadac kwiatka.
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Awatar użytkownika
Niamey
Posty: 613
Rejestracja: pt gru 26, 2008 11:30 pm

Re: POMOCY!!!Wywala ziemię z doniczki.

Post autor: Niamey »

Przykro mi, ale szczura raczej nie da się oduczyć szczura kopania w doniczce. Można na czas wybiegu przenosić roślinę albo spróbować osiatkować, albo czymś przykrywać. A tak swoją drogą, czy ten szczur jest sam?
aneczka1-13
Posty: 799
Rejestracja: sob kwie 10, 2010 2:48 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: POMOCY!!!Wywala ziemię z doniczki.

Post autor: aneczka1-13 »

Rodzice nie chcą drugiego szczura bo mówią że drugi szczur to będzie jeszcze większy taki problem no i to co robi ich odstrasza.Tylko błagam oszczędźcie mi kazań, ja nie mogę rodziców przekonać,a tyle razy próbowałam.
Obrazek
Klikać
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowania i nawyki”