Strona 1 z 1

COŚ BRĄZOWEGO NA SKÓRZE :"(

: śr sie 18, 2010 10:19 pm
autor: Olunia12321
Mój szczurek jest biały w szare plamki... na Pleckach blizej ogonka m brazowa skore... mam go od mikolajek zeszlego roku. miala wtedy z miesiac... miala świerzbic hcodzilam z nia na zastrzyki... dzis kapalam ja w NIzoralu. mam ja nadal w nim kapac czy isc do weta ? :(((

Re: COŚ BRĄZOWEGO NA SKÓRZE :"(

: śr sie 18, 2010 10:20 pm
autor: Olunia12321
A i jeszcze w tym miejscu co jest brazowe ma taka dziwna siersc... jakby klejącą sie... :((( bez polysku :(

Re: COŚ BRĄZOWEGO NA SKÓRZE :"(

: śr sie 18, 2010 10:23 pm
autor: Paul_Julian
A czy to na pewno dziewczynka ? Chłopcy mają tlusty pomarańczowy łupież jak dorastają. Mielismy jeden przypadek, że dziewczynka okazala sie chłopcem :) Zrób fotkę jesli masz mozliwosc.

No i zapraszam do poczytania o szczurkach, jesli to jeden szczurek, powinna miec kolezankę tej samej płci.

Re: COŚ BRĄZOWEGO NA SKÓRZE :"(

: czw sie 19, 2010 4:15 pm
autor: Olunia12321
nie moge dodac zdjecia :(
Ale to jest takie wlasnie brazowo pomaranczowe i troche osadza sie na siersci... :( mam ja kapac w tym nizoralu ? i to jst dziewczynka ;]

Re: COŚ BRĄZOWEGO NA SKÓRZE :"(

: czw sie 19, 2010 6:23 pm
autor: Paul_Julian
Wiesz co, chyba najlepiej idż do weta :) DObrze by było np. pobrać próbkę i zobaczyć pod mikroskopem, może to jakiś pasożyt przyniesiony ze ściółki? Częste kąpiele też nie są za zdrowe ( no i stresujące).

Nie słyszałem, ze by dziewczynki miały taki łupież :(

Edit: może to grzybica ? http://szczury.org/viewtopic.php?f=11&t ... z&start=30

Re: COŚ BRĄZOWEGO NA SKÓRZE :"(

: ndz sie 22, 2010 9:04 am
autor: Olunia12321
Tak. Bylam u Weta miala pobierane zeskrobiny i okazalo sie ze nie ma zadnych pasozytow. i to lupiez ;D