Przywiązanie ?

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
Olcia5550
Posty: 127
Rejestracja: pn kwie 19, 2010 9:03 pm
Lokalizacja: Wrocław

Przywiązanie ?

Post autor: Olcia5550 »

Mam pytanko, :) co zrobić by ogonek przywiązał się do człowieka, bo z tego co zauważyłam mój Fender ma mnie trochę gdzieś, nie ma mowy o trzymaniu go na ramieniu, rękach, kolanach. Czym go zachęcić ??? Jeśli podobny temat już był bardzo proszę o podanie mi linka, a ten proszę usunąć ;)
2 myszory pysia i Misia oraz Fender
Awatar użytkownika
ratslove
Posty: 76
Rejestracja: czw sty 07, 2010 5:51 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Przywiązanie ?

Post autor: ratslove »

Szczurki zazwyczaj same wchodzą na ramię i akurat tego nie trzeba ich uczyć, czy tym bardziej zmuszać. Ale żeby to zrobiły muszą czuć się bezpiecznie z tobą. Podstawowa rzecz to ile ma twój szczurek? Piszesz tylko o jednym szczurze a gdzie drugi? Oswojony, czy nie masz?
http://www.szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=24946
Zapamiętaj, tylko wariaci są coś warci!
Awatar użytkownika
Olcia5550
Posty: 127
Rejestracja: pn kwie 19, 2010 9:03 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Przywiązanie ?

Post autor: Olcia5550 »

Napewno szczurka do niczego nie zmuszam, czasami tylko go położe na ramieniu by poczuł że nic mu nie grozi ale szybko schodzi :) . Tak jak napisałam w swoim temacie że namawiam rodziców ;) O co zrobić by szczurek poczuł sie bezpiecznie, że nic mu nie grozi ???
2 myszory pysia i Misia oraz Fender
Blanny
Posty: 1731
Rejestracja: śr sie 19, 2009 9:13 am
Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno/Kąty

Re: Przywiązanie ?

Post autor: Blanny »

ratslove nie do końca ma rację. Mało który szczur lubi siedzenie na ramieniu - to mit. Ramię jest wąskie, niewygodne, łatwo z niego spaść. Szczury dużo bardziej wolą siedzieć pod koszulką (np. w dekolcie - jeśli masz większy biust, na którym się oprą lub w dole bluzki, jeśli jest np. wkasana w spodnie).
Szczurka nie masz długo - przywiązanie wymaga czasu, wspólnego zrozumienia. Zachęcaj szczurka smakołykami, by wchodził Ci na kolana, kiedy siedzisz na łóżku, a on po nim biega. Możesz zwabiać go np. kukurydzą, kawalątkiem banana (małym, bo tuczy) lub zwykłymi płatkami corn flakes (żadne chocapic albo nesquik).
Jeśli bardzo zależy Ci na tym, by wchodził Ci na ramię, możesz ustawić klatkę na łóżku albo szafce, po czym stanąć tak, by ramię było na wysokości drzwiczek do klatki. Następnie otwórz drzwiczki i zwab smakołykiem szczurka do drzwiczek. Następnie ciągnąc płatek, pokazuj mu drogę po Twoim dekolcie (w bluzce ofc) do ramienia. Powinien zejść i zacząć się wspinać po ramieniu. Oczywiście daj mu wtedy smakołyk i go pochwal. Jednak! To może potrwać trochę czasu, zanim się uda. Prawdopodobnie pierwszego dnia na Ciebie nie wejdzie, ale może po kilkunastu - kilkudziesięciu minutach skusi się i wejdzie na ciebie połową ciała - daj mu wtedy smakołyk. Następnie zachęcaj go dalej. Jeśli wejdzie na Ciebie jeszcze dalej, daj mu smakołyk. I tak powoli doprowadź go do ramienia.
<3 Paulie <3 Jimi <3 Nero <3 Dante <3 Fabio <3 Nessie <3 Zero <3
Moje koszmary <3
Awatar użytkownika
Olcia5550
Posty: 127
Rejestracja: pn kwie 19, 2010 9:03 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Przywiązanie ?

Post autor: Olcia5550 »

Spróbowałam go zachęcić smakołykiem, wszedł na ramie i tam zjadł go. Dzisiaj gdy go wypuściłam wszedł mi sam chociaż na chwile na kolana, a gdy się położyłam chodził po mnie to już coś :) Bawiąc się z nim lub dając mu smakołyki zawsze wymawiam jego imie i zauważyłam że coraz bardziej zaczyna na nie reagować :D
2 myszory pysia i Misia oraz Fender
Awatar użytkownika
ratslove
Posty: 76
Rejestracja: czw sty 07, 2010 5:51 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Przywiązanie ?

Post autor: ratslove »

No ale z ramienia mają cudowny punkt widokowy, mogą schować się we włosy by czuć się bezpieczniej itp. Jasne może nie które szczury nie chcą i już wchodzić na ramię, ale akurat moje same zaczęły to robić. Co do siedzenia pod bluzką i w różnych ciekawych miejscach, to nie napisałam o tym, ale zgadzam się, że to też uwielbiają.
Co do przywiązywania i oswajania, to rzeczywiście łatwiej byłoby ci z dwoma szczurkami bo nie czuły by się tak bardzo onieśmielone i jak to się mówi "w kupie raźniej". Póki nie masz drugiego szczurka (mam nadzieję że to się zmieni) jedynym rozwiązaniem wydaje się bardzo częste przebywanie z nim. To nie znaczy żeby np. raz w ciągu dnia go wyciągnąć i potem do niego nie zaglądać, tylko: często wsadzaj rękę do klatki, może być z jakimś smakołykiem, czekaj żeby podszedł, obwąchał rękę, wziął jedzonko i kiedy je weźmie możesz spróbować go delikatnie pogłaskać, prawdopodobnie będzie się bał że zabierzesz mu jedzenie więc zanim to zrobisz weź do ręki drugi kawałek (np. jeśli to była marchew) i pokaż mu że ty już masz i jeśli będzie chciał, to mu daj. Wtedy powinien pozwolić się pogłaskać. Podstawiaj mu tzn. windę. To znaczy jeśli będzie chodził po jakiejś półce, hamaku, pięterku czymkolwiek podstaw rękę lub ramię do krawędzi i czekaj aż podejdzie, nie zmieniaj gwałtownie miejsca przyłożenia ręki wraz z jego położeniem, po prostu przyłóż ją do jednego miejsca i go nie zmieniaj. Wtedy on uzna to za stały element i być może spróbuje wejść.
Życzę powodzenia.
http://www.szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=24946
Zapamiętaj, tylko wariaci są coś warci!
Awatar użytkownika
Lotar
Posty: 14
Rejestracja: ndz lut 21, 2010 10:40 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Przywiązanie ?

Post autor: Lotar »

Tak jak już było napisane, szczurkowi poświęcej dużo czasu. Jeśli miałabyś kilka to każdemu indywidualnie. Wiem coś o tym bo mam 17. Musi oswoić się z Twoim zapachem więc daj mu coś swojego, używanego najlepiej, ale bez zbędnych innych zapachów typu perfumy, czy plama po kebabie ;)
Szczurek woli się schować nawet jak jest bardzo oswojony (jak było zaznaczone) w rękawie niż na ramieniu wędrować ponieważ ma słaby wzrok i nic mu po dobrym punkcie widzenia...
Jeśli wabisz go smakołykiem to lepiej na kolanach bo w klatce zapewne ucieknie z nim do kryjówki. Każdego domowego szczurka da się oswoić w jakimś stopniu, potrzeba tylko czasu. ::)
Awatar użytkownika
Olcia5550
Posty: 127
Rejestracja: pn kwie 19, 2010 9:03 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Przywiązanie ?

Post autor: Olcia5550 »

Dzisiaj stało się coś dziwnego. :( Szczurek jeszcze wczoraj był radosny byłam zadowolona bo do połowy na mnie wchodził, a jakieś 20 minut temu ogon zrobił sie NAGLE jakiś dziwny jego rychy był jak u jakiegoś robota szedł, zatrzymywał sie, cofał i tak w kółko patrzył na mnie z jakimś przerażeniem, a 5 minut przed tą sytuacją jeszcze dawałam mu na kolanach jedzenie. :'( Troche, nawet nie troche, a bardzo mnie to niepokoi. :( ???
2 myszory pysia i Misia oraz Fender
Awatar użytkownika
ratslove
Posty: 76
Rejestracja: czw sty 07, 2010 5:51 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Przywiązanie ?

Post autor: ratslove »

Mają słaby wzrok ale nie na tyle. Po prostu widzą w mniejszej ostrości i na szaro. I jak już pisałam albo nie to zależy indywidualnie od szczurka, bo moje np. to uwielbiają (może dlatego że mam długie włosy i mają dwa w jednym).
Co do dziwnego zachowania szczurka to może po prostu coś go bardzo przeraziło. Jakiś dziwny dźwięk nieznany? Szeleszczenie reklamówki albo klaskanie itp.? Albo w tym czasie mogłaś zmienić zapach. Może miałaś na rękach jakiś środek chemiczny? Szczerze mówiąc to nie wiem. Ale szczury raczej nie są aż tak bardzo pamiętliwe, żeby to zawadziło na waszych relacjach.
http://www.szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=24946
Zapamiętaj, tylko wariaci są coś warci!
bemyself
Posty: 208
Rejestracja: śr kwie 14, 2010 4:07 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Przywiązanie ?

Post autor: bemyself »

mnie moje adhdkowe potworytraktuja jkak punkt widokowy. wlasnie kawuś siedzi mi na glowie... wspinaja sie same, posiedza, poogladaja, ale wszedzie ich pelno i nie usiedza glaskania.

za kazdym razem modle sie zeby mi nie nakupal na glowe jak sobie zwiedza swiat;)
ADHD z ogonem i jajcami :)
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”