szczury.org

Nie wiedziałam gdzie umieścić ten temat ale chyba ten dział będzie odpowiedni...
Ok kilku dni Klusek zaczął dosłownie WSZYSTKO jeść, podgryzać. Mam w pokoju fikusa (nie wiedziałam że jest trujący) z resztą wcześniej nie obchodził moich panów. Lecz niestety przed chwilą przyłapałam Kluska na jedzeniu go. Co zrobić, czy coś mu się stanie? Proszę o szybką odpowiedź żeby w razie co szybko udać się do weterynarza.

jesli jadl ficusa teraz daj mu wegiel lekarski z woda lub kefirem

Podałam mu to. Wielkie dzięki za pomoc.
Mam tylko jeszcze jedno pytanie. Czy to normalne że on wszystko je? plastiki różnej maści, glany, odzież, kable i dużo innych rzeczy które do jedzenia się nie nadają. Nie robił tak wcześniej. Dodam bo może to mieć wpływ że do dziś brał leki na robale.

mysle ze to normalne, ale starj sie ograniczac mu dostep do niejadalnych rzeczy

Wcześniej też podgryzał ale nie w takim stopniu jak teraz. Pilnuje go ale jak widać wystarczy sekunda nieuwagi...
Miałam zawał normalnie po telefonie do mamy że ten kwiat kwiat jest trujący... W każdym razie jeszcze raz Ci dziękuję z całego serca!

mam nadzieje ze nic mu nie bedzie, wegiel nie jest specyficzna odtrutka, natomiast absorbuje wiekszosc substancji i nie dopuszcza do ich wchlaniania się

Będę go zatem obserwować i jeśli zacznie się dziwnie zachowywać pojadę do weterynarza.

Spróbuj dawać mu więcej suchego chleba, wapna. Gdzieś ząbki tępić musi, a że zjada wszystko, to normalne - poznaje świat.
Fikus (beniaminek jak rozumiem) raczej trujący nie jest. Przynajmniej moim nic po nim nie było.

Wapienko ma, suchy chleb dostaje i ostatnio zciera zęby na prętach klatki...
http://toptropicals.com/pics/toptropica ... decora.jpg Takim się pożywił...

Mielia pisze:Dodam bo może to mieć wpływ że do dziś brał leki na robale.

Może to to?

A może same robale mu tak dokuczają że go niestety boli i gryzie w celu "uśmierzenia" bólu?

Nie ma już robaków Dość szybko zostały zdiagnozowane i wyleczone.

Mielia pisze:Nie ma już robaków Dość szybko zostały zdiagnozowane i wyleczone.

Hm, to może ten preparat się jeszcze utrzymuje w organizmie i tak na niego reaguje?

Dość dziwne...

Chyna pisze:

Mielia pisze:Nie ma już robaków Dość szybko zostały zdiagnozowane i wyleczone.

Hm, to może ten preparat się jeszcze utrzymuje w organizmie i tak na niego reaguje?

Dość dziwne...

Nie wiem. Może to też ma wpływ że jest ślepy i postanowił intensywniej poznawać świat ;p

Mielia pisze:

Chyna pisze:

Mielia pisze:Nie ma już robaków Dość szybko zostały zdiagnozowane i wyleczone.

Hm, to może ten preparat się jeszcze utrzymuje w organizmie i tak na niego reaguje?

Dość dziwne...

Nie wiem. Może to też ma wpływ że jest ślepy i postanowił intensywniej poznawać świat ;p

Jest ślepy?

To może wyjaśniać!

Prawdopodobnie jest ślepy od urodzenia.