Strona 1 z 2
Przyprawy
: pt mar 07, 2003 5:05 pm
autor: Mycha
Wiajcie...
Chciałabym w tym poście wszystkich przestrzec... ostatnio stała się rzecz straszna- mojej "koleżanki" szczoor- Ciepek umarł
Ona również uwarzała, że szczoorkom można dawać wszystko bo są wszystkożerne... ale...
Szczurek też dostawał rzeczy przyprawiane!
Dusił się... dużo pił... męczył się
Widać było ze cierpiał
Zmainy w jego zdrowiu nadeszły drastycznie. Wet odrazu zapytał czy dawła mu cos przyprawionego...
Teraz jej drugi (podobnie się do Ciapka zachowuje) nie bedzie karmiony juz wszystkim, tylko tym co jest szczurkowe. Była to swojego rodzaju nauczka dla niej- choć ostrzegałam...
Przyprawy
: ndz mar 09, 2003 11:39 pm
autor: Ania
Takich rzeczy jest duzo - i ich wlasnie podawac nie wolno. W jakiejkolwiek formie.
Zadne jedzenie dla szczura podane z JAKIMIKOLWIEK przyprawami nie jest dla zwierzaka najzdrowsze.
Chcialabym tez zaznaczyc, ze sol jest ogromnie szkodliwa dla jakichkolwiek zwierzat (jakby nie patrzec - nawet dla ludzi nie jest zalecana). Gotowane ziemniaki - chociaz nam wydaje sie, ze sa bez przyppraw, czy makaron - jesli sa gotowane w osolonej wodzie - nie sa najlepszym pozywieniem dla zwierzat. Nie wspominajac tu o pieprzu, vegecie, curry i innych ostrych przyprawach.
Przyprawy
: pn mar 10, 2003 1:34 pm
autor: Mycha
Poprostu podawała jedzenie "ludzkie" czyli resztki z obiadów (ziemniaki, mięso pieczone czy zupy).
Współczuję tum szczoorkom

Przyprawy
: śr lut 04, 2004 8:01 pm
autor: Yo!Asia
[quote="Ania"] Takich rzeczy jest duzo - i ich wlasnie podawac nie wolno. W jakiejkolwiek formie.
Zadne jedzenie dla szczura podane z JAKIMIKOLWIEK przyprawami nie jest dla zwierzaka najzdrowsze.
Chcialabym tez zaznaczyc, ze sol jest ogromnie szkodliwa dla jakichkolwiek zwierzat (jakby nie patrzec - nawet dla ludzi nie jest zalecana). Gotowane ziemniaki - chociaz nam wydaje sie, ze sa bez przyppraw, czy makaron - jesli sa gotowane w osolonej wodzie - nie sa najlepszym pozywieniem dla zwierzat. Nie wspominajac tu o pieprzu, vegecie, curry i innych ostrych przyprawach. [/quote]
Właśnie. Wszędzie pisze, że sól szkodzi, a są do kupienia solne lizawki dla gryzoni.
Przyprawy
: czw lut 05, 2004 3:26 pm
autor: Ania
Yo!Asia:
Sól dla gryzonii nie ma takiego samego składu chemicznego jak nasza kuchenna, ma więcej mikroelementów, jest jakby "mniej" słona. Tak samo jak zdrowa jest dla człowieka sól morska (sól jodowa, taką też się produkuje) a sól kamienna właściwie tylko szkodzi.
Przyprawy
: ndz lut 08, 2004 11:06 am
autor: Angua
[quote="Ania"] Takich rzeczy jest duzo - i ich wlasnie podawac nie wolno. W jakiejkolwiek formie.
Zadne jedzenie dla szczura podane z JAKIMIKOLWIEK przyprawami nie jest dla zwierzaka najzdrowsze. [/quote]
To samo dotyczy wędlin - tez zawierają mnóstwo soli i konserwantów. Zresztą sól jest tez w pieczywie, w serach, ale moje szczury dostają codziennie suchy chlebek i dwa-trzy razy w tygodniu biały ser, od święta kawałeczek żółtego serka czy trochę makaronu - taka ilość ludzkiego jedzenia im ie powinna zaszkodzić
Przyprawy
: ndz lut 08, 2004 10:36 pm
autor: szybcia
ja czasem, ale to baaardzooo czasem, jak robie popcorn, to daje kawalek nusce ;] (mlodej sie jeszcze nie trafilo

ewentualnie jak zapomne to biore z dnia miseczki jakis taki niewyprysniety, oblizuje dokladnie z poprzylepianej soli;] i sobie gryzie;] nuska ubostwia popcorn ;]
Przyprawy
: śr wrz 08, 2004 1:20 pm
autor: Monia
tez mam problem z "kolezanka" ktora jest wielka "milosniczka zwierzat" a nie chce jej sie posprzatac w klatce daje kilku tygodniowej szczurci SMAZONE KOTLETY!!!
KREW MNIE ZALEWA JAK O TYM POMYSLE!!!!! juz wogole jej nie odwiedzam bo kiedy jej mowie ze tak nie wolno ona stwierdza ze sie nie znam i ma wieksze doswiadczenie ode mnie z gryzoniami!! to prawda ze dluzej ode mnie ma kontakt z gryzoniami- szynszyle chomiki, swinki, koszatniczki.. ale szcurka ma dopiero od niedawna i jest pena ze jest wszystko zerny.
no szlag czlowieka trafia na takie argumenty
Przyprawy
: czw cze 08, 2006 12:49 pm
autor: bobi i hagala
zastanawialem sie wlasnie nad podawaniem szczurkom czasem lekko osolonych rzeczy takich jak makaron czy ryz. gotujac dla siebie tez nie uzywam duzo soli, wiec czy jakbym podal maluchom od czasu do czasu przeplukany, ugotowany i lekko osolony ryz to chyba by sie im nic nie stalo? no w kazdym razie przeciez sol tez jest potrzebna w organizmie (oczywiscie w umiarkowanych ilosciach)
Przyprawy
: czw cze 08, 2006 12:50 pm
autor: Lulu
ibobi, a nie latwiej gotowac bez soli?
my tak robimy

pozniej tylko solimy na talerzu...
Przyprawy
: czw cze 08, 2006 1:31 pm
autor: bobi i hagala
w sumie tez prawda i aktualnie moja dziewczyna tak robi, albo gotuje zupelnie oddzielnie dla szczuraskow (przez co zreszta zrobily sie strasznie wybredne

). po prostu zastanawialem sie czy zta sola to nie jest przesada, bo tak jak pisalem wczesniej wydaje mi sie ze w bardzo niewielkich ilosciach to chyba nie byloby szkodliwe i wlasciwie to pytanie wywodzi sie z czystej ciekawosci

Przyprawy
: czw cze 08, 2006 1:40 pm
autor: Lulu
Zapewne jest jakas granica do ktorej sol jest zdrowa dla szczura, ale ja jej nie znam
Wazne by nie dac sie zwariowac. My nigdy celowo naszym szczurom nie dajemy rzeczy przyprawionych. Gotujemy bez soli, bo dosc czesto dostaja cos gotowanego: czy to ziemniaczak, miesko, bob, kasza, ryz, makaron. I boje sie, ze taka ilosc soli to mogloby byc za duzo. Ale jak juz ukradna ze stolu cos przyprawionego to trudno

dajem im zjesc, bo nie zdarza sie to czesto (pilnujemy stolu :twisted: ).
A jestem ciekawa czy ktos wie jaka jest 'bezpieczna' ilosc soli? :drap:
Niech sie podzieli ta wiedza

Przyprawy
: czw cze 08, 2006 9:53 pm
autor: marchewa
LuLu nie zawsze się da gotować bez soli, u mnie gotowane jest dla całej rodzinki i raczej nie dam rady, ale i też nie chcę zmuszać ich do przyprawiania sobie żarcia na talerzu, bo w imię czego?

Dla ogonów zawsze można coś osobno upichcić

Ziele angielskie. Pozwala? czy zabrania??
: czw gru 21, 2006 1:25 am
autor: xTVRx
Witam!
Wyłowiłem z zupy trzy kulki ziela angielskiego, położyłem na talerzyku... po chwili zauważyłem, że panienki zjadły dwie z nich... Pozwalać czy zabraniać?
ziele angielskie @ wikipedia
Kod: Zaznacz cały
pieprz angielski, pieprz pachnący, piment, pieprz goździkowy, nowe korzenie) - owoce korzennika lekarskiego (drzewa pimentowego, Pimenta dioica), służące jako przyprawa.
Niedojrzałe jeszcze owoce zrywa się i suszy. Mają czerwono-brunatną barwę, chropowiatą powierzchnię, kształt małych, milimetrowych kuleczek, smak pieprzu a zapach goździków. Zapach pochodzi od olejku pimentowego, którego głównym składnikiem jest taka sama substancja, jaką zawiera olejek goździkowy - eugenol. W zielu angielskim oprócz olejku znajdują się: żywica, garbniki, cukier, kwas jabłkowy i kwas gallusowy.
Za najlepsze uważa się gatunki sprowadzane z Jamajki, Barbadosu i Kuby.
Ziela angielskiego używa się w kuchni przy sporządzaniu wędlin, marynat, konserw, zup itd.
/edit - dokładniejszy tytuł.
Ziele angielskie. Pozwalać czy zabraniać?
: czw gru 21, 2006 7:15 am
autor: Marcysia.
takie z zupy to chyba nie bardzo, a takie zwykłe, suche nie ugotowane jeszcze to może prędzej
