Strona 1 z 2

male czerwone kropki

: wt lis 23, 2010 6:23 pm
autor: Buffinka13
moj szczurek ma w siersci male czerwone robaczki ze tak to okresle;O:O co to jest;O??

Re: male czerwone kropki

: wt lis 23, 2010 6:34 pm
autor: Vesper
Wszoły?

Re: male czerwone kropki

: wt lis 23, 2010 7:02 pm
autor: BabeOfJazz
Z takimi rzeczami to odrazu do weta. Po co ma się ogonek męczyć...
Mój jak miał wszoły to były one bardziej żółte/pomarańczowe.

Re: male czerwone kropki

: wt lis 23, 2010 9:41 pm
autor: Paul_Julian
Poczytaj o pasożytach. Do weterynarza wez całe stadko. Szczurek dostanie ivermektynę lub podobny lek.

Re: male czerwone kropki

: wt lis 23, 2010 10:22 pm
autor: Lusia
a gdzie ma te czerwone kropki?

Re: male czerwone kropki

: wt lis 23, 2010 10:31 pm
autor: Paul_Julian
Pisze, że w sierści. To chyba obojętne gdzie ;)

Re: male czerwone kropki

: śr lis 24, 2010 12:50 pm
autor: Shirley
Faktycznie z opisu wychodzi, że wszoły. Z tymi nie ma żartów - namnażają się szybko, osłabiają szczurkowy organizm. Prędko do weta, bo potem ciężko będzie to ogarnąć i pomóc zwierzakowi. No i jeśli masz stadko, to lekarz musi obejrzeć wszystkie. U nas wszoły przeniosły się nawet z klatki do klatki.

Re: male czerwone kropki

: pn sty 31, 2011 6:30 pm
autor: Spettra
Cześć.Mój Cyryl prawdopodobnie ma wszoły (czerwone robaczki ze skrzydełkami),zauważyłam je dziś około 12.30. Poszłabym z nim do weterynarza ,ale dziś już z nim byłam o 9.00 (małemu zrobił się ropień).Ze względu na remont w klinice miałam przyjść 3 lutego (czwartek).Kiedy wróciłam do domu ,puściłam Cyryla na parapet i mówiłam ,jaki to on jest biedny :P, głaskałam go, grzebałam w sierści.Wyczułam takie małe wypustki pod palcami, spojrzałam "hmm...to strupy? Ale od czego? Przecież chłopaki się nie gryzą ,a te strupki takie małe...i się ruszają!". Czytałam trochę (właściwie to sporo) i zidentyfikowałam "ruszające się strupki". Teraz wiem ,że to wszoły. Zastanawiam się tylko czy iść z Cychem do weta jutro, czy czekać do czwartku :-\

Re: male czerwone kropki

: pn sty 31, 2011 6:46 pm
autor: Paul_Julian
Im prędzej tym lepiej!

Re: male czerwone kropki

: pn sty 31, 2011 6:51 pm
autor: smeg
Poza tym powinnaś wziąć do weterynarza wszystkie szczury, bo pewnie inne też już są zarażone.

Re: male czerwone kropki

: pn sty 31, 2011 7:37 pm
autor: nausicaa
jak wet Cię zna, to może dać Ci w zastrzyku ivermektynę dla całego stadka. ja zawsze sama podaję na kark, tylko niech Ci wyliczy ile. tak to może po lek bez koleejki Cię wpuszczą:)

Re: male czerwone kropki

: pn sty 31, 2011 8:06 pm
autor: Spettra
To jest w zastrzyku? Myślałam ,że w maści albo jakiś kropelkach do wcierania. Co do drugiego szczurka to nie wiem czy powinnam mu to podać, Piorunek ma nowotwór i wet powiedział ,że puki jest zadowolony z życia nie będziemy go usypiać ,jednak jest z nim coraz gorzej ,gdy go głaszczę piszczy i już prawie w ogóle się nie porusza (tylko kiedy chce mu się pić, chociaż możliwe ,że po prostu nie zauważam jak łazi po klatce).Szczurek co prawda ma ponad 2 lata i powoli przychodzi jego czas.Jest sens podawać mu lek?

Re: male czerwone kropki

: pn sty 31, 2011 8:30 pm
autor: Paul_Julian
Oba szczurki powinny dostac leki. Pasozyty potrafią narobić bardzo dużo klopotów i doprowadzić do śmierci.
Jak rozumiem operacja tego staruszka nie wchodzi w grę, ale można podać antybiotyki i spróbowac rozbić guza, lub dawac beta glukan (do dostania w aptece ) na wzmocnienie.
Jesli antybiotyk- to taki ktorego szcurek nie dostawał nigdy (moja szczurka dostawała 1-2 krople syropu Biseptol i udalo nam się doprowadizc niemal do zaniku guza). A co do beta-glukanu:
unipaks pisze: bierze się Beta- glukanu objętościowo tyle, ile ma ziarnko sezamu, to nie sprawia dużego kłopotu - potem rozpuścić w kropli soku czy miodowej herbatki i nasączyć tym mały kawałeczek miękiszu chlebka ( pomysł Pariscope :) ), lub dwa takie kawałeczki , żeby mniej czuła w środku lek. Jak potem ten chlebek "wytaśtać" ociupinkę w masełku albo uatrakcyjnić dżemem czy co tam lubią, to szczurek zje bez problemu - najlepiej dać przed głównym posiłkiem , kiedy głodny. ;)
Dajesz tydzień do dziesięciu dni, potem dobrze zrobić ok. miesiąca przerwy, żeby system odpornościowy nie spoczął na laurach wyręczany przez specyfik.

Re: male czerwone kropki

: pn sty 31, 2011 8:47 pm
autor: Spettra
W takim razie podam leki obu szczurkom. Paul_Julian, dziękuję za cenną informację postaram się zrobić wszystko co w mojej mocy (i weterynarza), jednak nie jestem przekonana czy to pomoże :( .Piorunka odebrałam dziewczynie która go zaniedbywała, trafił do mnie 2 tygodnie temu, miał już nowotwór i prawdopodobnie ma go już od miesiąca :'( .Zrobię wszystko ,żeby przeżył ,ale czy nie jest za późno :'( ?

Re: male czerwone kropki

: pn sty 31, 2011 8:59 pm
autor: Paul_Julian
Poszukaj dobrego weta (nawet w innym miescie) , i pojedz do niego z dziadziusiem. Operacja w tym wieku to ryzyko, ale może uda się jakoś mu uprzyjemnić ostatki życia, i pomóc.