Strona 1 z 3

Kiwanie głową

: sob lis 21, 2009 4:14 pm
autor: nitescense
Od poniedziałku mam Lunę. Nie mam doświadczenia ze szczurami, więc chciałam najpierw oswoić ją, a później przygarnąć jej koleżankę dla towarzystwa, aby nowa szczurka nauczyła się już trochę od Luny, było by łatwiej.

Była jedyną dziewczynką wśród braci, przypadkiem poznałam dziewczynę, która mi ją zaoferowała, bo widziała, że kupuję klatkę i szukam szczurki. Nie kupowałam jej w sklepie zoologicznym. Gdy ją dostałam Luna miała delikatny katarek, myślałam że to przez chwilę na dworze, gdy przenosiłam ją do samochodu, a później do domu, ale nie chce jej przejść. Czasem w ogóle nie kicha a innym razem robi to non stop.

Drugą rzeczą jaka mnie niepokoi jest jej kiwanie główką. Czasem jak stoi i się w coś wpatruje to kiwa głową na boki, całe ciałko jej tak delikatnie chodzi, jakby nie mogła złapać równowagi. Za to nie ma problemu ze wspinaniem się, skakaniem, zabawami, nigdy nie upadła, jest zwinna i bardzo żywa, a jednak dziwnie wygląda to kiwanie główką, wygląda jak w transie.

Od dwóch dni przeszukuję tematy z weterynarzami w okolicy i w poniedziałek się z nią wybieram do weterynarza mojego psa (Molicki & Molicki w Dąbrowie Górniczej), jednak dalej się niepokoję o nią i jej dziwne zachowanie. Czy to może być coś poważnego?

Re: Kiwanie głową

: sob lis 21, 2009 4:15 pm
autor: Cyklotymia
Czy to jest szczur z czerwonymi oczkami? One ogólnie mają słaby wzrok i kiwają się, żeby złapać ostrość. Tak więc jeśli masz albinoska, to nie masz się czym martwić.

Re: Kiwanie głową

: sob lis 21, 2009 4:18 pm
autor: nitescense
Nie, Luna wygląda tak:
Obrazek

Kolor oczu to chyba dark ruby? Tylko dlaczego kiwa całym ciałem?

Re: Kiwanie głową

: sob lis 21, 2009 6:11 pm
autor: Paul_Julian
Masz mozliwosc nagrania filmiku ? Może ona słabo widzi i dlatego sie kiwa ? Jest w koncu jasnym szczurkiem , może nie widzi całkiem dobrze, skoro ma ciemnoczerwone/brązowe oczka (w koncu to nie czarny) ?
I to kiwanie własnie tak wyglada jakby była w transie , moja to sie nawet czasem prawie przewróci od tego kiwania .
Nie udało mi się znaleśc na youtube filmiku , ale moja wtedy stoi na 4ch łapkach i się buja . Tylko tyłek jej sie nie buja .

Normalny łaciatek kiwa łebkiem jak ocenia odległość np. do skoku . Moze stac na dwóch łapkach i "niuchać" i kiwać łebkiem .
Luna jest malutka , a świat jest wielki , więc trzeba się mocno nakiwać , zeby go uchwycic :)

Jest śliczna , wygląda na zdrową ciekawską szczurzynkę . Moja poprzednia labinka sie nie kiwała , a Florka się kiwa .
Być może , jak ogonki się oswoją z półeczkami i tym co jest w klatce , będą się poruszać bez kiwania , na węch i pamięc .

Mam nadzieję , że przejdzie jej katarek . Mozesz jej na razie wymienić ściólkę na reczniczki , bo może kicha na sciółkę .

Re: Kiwanie głową

: sob lis 21, 2009 6:26 pm
autor: nitescense
Dzięki za pocieszającą odpowiedź :) rzeczywiście może ocenia co gdzie jest :)

a katarek hmm raczej nie przez ściółkę, czasem jak jest w klatce to ani razu nie kichnie, a potem wyjdzie i jest kichanie non stop :) to już zostawię weterynarzowi w takim razie, żeby ocenił czy to przeziębienie etc.

Uspokoiłaś mnie bardzo z tą główką :) mam nadzieję, że jej szybciutko minie, więc zaczynam na poważnie poszukiwania koleżanki ;)

Re: Kiwanie głową

: sob lis 21, 2009 10:52 pm
autor: Hanka&Medyk
Nasza Omega (rubinowe oczka) też czasami wykonuje takie gesty główką, jakby "radarowała" okolicę :) Wygląda to komicznie, bo czasem ma się wrażenie, że zaraz się przewróci.

Re: Kiwanie głową

: sob lis 21, 2009 10:53 pm
autor: isia28
skoro ma katarek to moze miec tez zapalenie ucha srodkowego. bardzo czesto wystepuje to razem. na pewno osluchanie nie zaszkodzi. ale szczurci jest przepiekna :)

Re: Kiwanie głową

: sob lis 21, 2009 11:49 pm
autor: zalbi
może ja napisze inaczej: szczury czarnookie maja lepszy wzrok od tych czerwonookich.

więc nie bój się, ona "łapie ostrośc". ja to w czerwonookich ogonach uwielbiam. zauwazyłam jednak, że moim szczurem przechodziło to z wiekiem.


a jeżeli weźmiesz jej jak najszybciej oswojoną koleżankę z adopcji, to i ona będziesz szczęśliwsza i Tobie będzie łatwiej z oswajaniem.

Re: Kiwanie głową

: ndz lis 22, 2009 10:13 am
autor: nitescense
zalbi pisze: a jeżeli weźmiesz jej jak najszybciej oswojoną koleżankę z adopcji, to i ona będziesz szczęśliwsza i Tobie będzie łatwiej z oswajaniem.
ehh... czyta się całość. w moim ostatnim poście pisze, że wszystkie obawy rozwiane, więc szukam koleżanki.

szczurek z "chorobą sierocą"

: pt gru 04, 2009 4:43 pm
autor: Abaddon665
Witam : )

może ktoś sie spotkał z taką pewną dziwną przypadłością...
a mianowicie, moja szczurcia (3-4miesiące) od samego początku jest jakby lekko "trzepnięta", kiedy stoi i przygląda się czemuś, buja się na boki, delikatnie ale jednak zauważalnie. w normalnym funkcjonowaniu jej to nie przeszkadza. zmartwiłem się jednak, kiedy dzisiaj podczas zabawy i karmienia dostawała "tików" całym ciałem, podskakiwała lekko jakby wbrew swojej woli (na 90% jestem przekonany, że to coś anormalnego).

Ma ktoś jakieś rady, pomysły?
Może tylko uaktywniły się geny przodków - szczurów okrętowych?
Dzisiaj jeszcze sprawdzę, czy bujanie wzmaga się przy szantach.

Dodam również, że szczurcia jest jak nabardziej żywotna, apetyt ma i to spory-spory, bawić się lubi, po nocy tak harcuje, że spać nie daje. : )

Co to może być?

Re: szczurek z "chorobą sierocą"

: pt gru 04, 2009 4:49 pm
autor: Sheeruun
Bujanie się jest normalną cechą szczurów. Z powodu swojego słabego wzroku często muszą "łapać ostrość" aby coś zobaczyć - i dlatego się kiwają na boki.
Nie jest to nic anormalnego ;)
A swoją drogą..taki temat juz jest... :P

Re: szczurek z "chorobą sierocą"

: pt gru 04, 2009 6:46 pm
autor: Abaddon665
tematu podobnego szukałem, acz nie znalazłem.

a zdziwiłem się dlatego, bo u swoich dwóch pozostałych ogonów nigdy nie zaobserwowałem czegoś podobnego ;)

Re: szczurek z "chorobą sierocą"

: pt gru 04, 2009 7:05 pm
autor: lavena
Abaddon665 pisze: Może tylko uaktywniły się geny przodków - szczurów okrętowych?
Dzisiaj jeszcze sprawdzę, czy bujanie wzmaga się przy szantach.
I jeszcze rumu jej polej :P

A czy szczuras nie jest przypadkiem albinosem? Albinosy się tak bujają łapiąc ostrość.

Re: szczurek z "chorobą sierocą"

: pt gru 04, 2009 7:41 pm
autor: Abaddon665
lavena pisze:
Abaddon665 pisze: Może tylko uaktywniły się geny przodków - szczurów okrętowych?
Dzisiaj jeszcze sprawdzę, czy bujanie wzmaga się przy szantach.
I jeszcze rumu jej polej :P

A czy szczuras nie jest przypadkiem albinosem? Albinosy się tak bujają łapiąc ostrość.
Nie, ewidentnie nie jest albinosem - jest szaro-siwa, taka "przydymiona" i ma czarne oczy :)

Re: szczurek z "chorobą sierocą"

: pt gru 04, 2009 8:03 pm
autor: Sheeruun
A czy szczuras nie jest przypadkiem albinosem? Albinosy się tak bujają łapiąc ostrość.
Nie tylko albinosy - u mnie wszystkie moje szczurasy się tak bujają, a albinosa nie mam.. jedynie czerwonookiego szampańskiego Artka.. ;)