Strona 1 z 10

Sześciu szczurzych rozbójników

: pt gru 17, 2010 9:52 pm
autor: lovekrove
Czas przedstawić moich trzech podopiecznych: Alvina, Muffina i młodziutkiego Oskarka :D

Zacznę od tego jak to się stało, że jestem ich szczęśliwą posiadaczką. Otóż jest to zasługa mojego najukochańszego dzikuska, Muffina :
Muffina i jego dwóch braci uratowałam przed kotem gdy miały może z tydzień, dwa. Dwaj chłopcy nie przeżyli nocy, a Muffin dzielnie walczył o życie. Karmiłam go tłustą śmietanką i dawałam bąble z ciepłą wodą, żeby nie zmarzł. Z czasem się oswoił, chociaż zajęło to bardzo dużo czasu. Był moim pierwszym szczurkiem, od niego się zaczęła miłość do tych stworzeń.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na początku myślałam, że jest myszą :D Rósł i rósł i wyrósł z możliwości bycia myszką. Zaczęłam studiować szczurze forum, testować karmy. Dowiedziałam się, że musi mieć towarzysza. Na początku nie chciałam drugiego szczurka. Myślałam, że mu wystarczam i takie tam, ale użytkownicy forum mnie przekonali (w imieniu moim i Muffina: dzię - ku - je - my ;D ). No i adoptowałam ciurka z Łodzi. Proszę państwa, oto Alviś:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Alvin został podporządkowany przez Muffina. Po dwóch dniach spali już razem, a po dwóch tygodniach się oswoił. Kupiłam większą klatkę, trzy-szczurówkę i tak myślałam o czarnych szczurkach, które straaaszliwie mi się podobają. I wyczaiłam na forum adopcję z Lublina. Sasza&masza wzięła młodziutkiego szczurka na jeden dzień, potem Izabela przy okazji wizyty w Animie, przetransportowała do Warszawy. I tak od wczoraj mam w posiadaniu 5-miesięcznego czarnego Oskara, który jest wielkości myszki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Każdy ze szczurków jest inny:
Muffin jest prze kochany. Jest najwspanialszym stworzeniem, jakie miałam okazję poznać. Jest tchórzliwy wobec innych domowników. Nawet jak ja wchodzę do pokoju, to on ucieka. Dopiero potem wącha i zaczyna się rozkręcać. Ja go psztyk w nos, ten ucieka za łóżko, potem wystawia łepek i podbiega do mnie. I tak w kółko. Jak siedzę przed komputerem często do mnie przychodzi i daje się głaskać. Mam do niego pełne zaufanie i on do mnie raczej też :D Jest dość mały, waży koło 200 gram, nie jest dłuższy niż 16 cm. Ma teraz 4 miesiące.
Alvin jest taki jakby poważniejszy, mimo, że o miesiąc młodszy. Nie boi się ludzi, jest towarzyski. Ma słodziutkie oczka i łapki, które słodko ściubia jak staje na tylnych. Jest żarłokiem, uwielbia gerberki w przeciwieństwie do Muffina. O jego charakterze nie umiem za wiele powiedzieć. Jest troszkę nijaki. Ani nie jest bardzo rozbrykany, ani miziasty. Nie wahał się ugryźć mnie w wargę, a dziś zaatakował mi czoło ??? Większy od Muffina o mniej więcej 3 - 4 cm i 100 g. Kochany, ale upierdliwy stwór ;)
Oskara jeszcze nie rozszyfrowałam. Na razie widzę, że jest bardzo rozbrykany i wcale się nie boi. Dużo śpi i dużo je. Mimo swojego młodego wieku prowadzi już bójki ze starszakami, głównie o kluski :D Śmiesznie je wciąga ;D

I jeszcze trochę szczurzego uroku:
Obrazek

Obrazek

O0

Re: Trzej panowie

: sob gru 18, 2010 10:10 am
autor: klauduska
zdjęcia malutkiego Muffina przecudowne !
to on naturę dzikuska ma nadal?

wszystkie 3 słodziaki!

Re: Trzej panowie

: sob gru 18, 2010 11:03 am
autor: lovekrove
Czy ja wiem, czy ma naturę dzikuska... Mam wrażenie, że jest dużo bardziej do mnie przywiązany, niż pozostałe dwa ogony. Jest płochliwy , szybki i sprytny. Coś z dzikuska na pewno mu zostało :D

Re: Trzej panowie

: sob gru 18, 2010 10:54 pm
autor: Izabela
To Muffinek prawdziwym dzikusem jest, tak? W sensie, że ten kot go gdzieś na dworze dopadł czy w piwnicy? Jeśli tak, to super, że się tak ładnie łączy z innymi szczurami :)
A Oskarek to chyba 5 tygodni ma, nie 5 miesięcy, jak napisałaś ;) Chociaż gdyby nie te jajka to ja bym nawet 5 tygodni nie dała, maleńki jest. I przekochany :-*

Re: Trzej panowie

: sob gru 18, 2010 11:32 pm
autor: lovekrove
Oj, tak, tak, 5 tygodni, moja pomyłka ;)

Re: Trzej panowie

: ndz gru 26, 2010 11:15 am
autor: lovekrove
Szczurki zakochały się w nowej klatce :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Trzej panowie

: ndz gru 26, 2010 12:20 pm
autor: valhalla
Prześliczni panowie :) A jacy przytuleni... :)

Re: Trzej panowie

: pn gru 27, 2010 5:10 pm
autor: sheila.
Jakie cudeńka !

Re: Trzej panowie

: pn gru 27, 2010 7:08 pm
autor: `naatka
ojeju rozczuliłam się :-*

Re: Trzej panowie

: pn gru 27, 2010 9:31 pm
autor: lovekrove
Panowie się zawstydzili ;D

Re: Trzej panowie

: czw gru 30, 2010 6:41 pm
autor: sheila.
No to teraz pokaż nam jak się zawstydzili poprzez zdjęcia ;D
Bo ja nie wieże ... ::) <żart> :D

Re: Trzej panowie

: czw gru 30, 2010 6:42 pm
autor: sheila.

aa, ale mi wstyd :o
miało byc wierze :-X

Re: Trzej panowie

: pt gru 31, 2010 7:28 pm
autor: lovekrove
Dziś udało się zrobić zdjęcie Oskarowi :D Jakoś trudno mi go sobie wyobrazić jako dorosłego szczurka. Najlepiej by było, gdyby już nie rósł... ::)
Obrazek

Re: Trzej panowie

: pt gru 31, 2010 7:30 pm
autor: klauduska
urosło mu się troszkę :)
Tycik po tyg nie widzenia go aż byłam w szoku jaki się wlk zrobił :P

Re: Trzej panowie

: śr sty 05, 2011 3:25 pm
autor: Newbie
Oskarek prześliczny.. diabełek taki ;)