szczury.org

Bardzo, bardzo potrzebuję wskazówek - czy ktoś ma jakiekolwiek doświadczenia lub informacje o przeroście drożdżaków Candida u szczurków, byłabym wdzięczna za jakieś wskazówki o leczeniu, diecie.
Dotarłam informacji o poważnych skutkach kandydozy u ludzi, zwłaszcza wpostaci uogólnionej choroby; dieta iście drakońska, a u szczurka to nie wiem co dawać...
Tu jeden z linków
http://www.google.pl/url?sa=t&source=we ... -3Hr8r_iBA

Czytałam tylko o leczeniu ludzi.
Leki i dieta przez kilka miesięcy. Trzeba zrezygnowac ze słodyczy, czukrów prostych i jasnego pieczywa. Tyle pamiętam.

Właśnie jedyne znalezione informacje o nich dotyczą ludzi
Może są na forum użytkownicy, których szczurki miały w wynikach wymazu z gardła Candida, ważne byłyby dla mnie informacje o zastosowanych lekach i diecie, a także o efektach leczenie i czasie jego trwania

na pewno u szczura można podawać nystatynę
http://ratguide.com/health/integumentar ... ytosis.php

poszukam jeszcze o innych lekach (lamisil, sporax, fluconaoyl), tych które są na stronce, bo pewnie trzeba będzie zmieniać co jakiś czas leki, żeby wytępić lekooporne.

napiszę, to co Ci pisałam na pw, dla potomnych- trzeba podawać dobre, jak najbardziej zróżnicowane probiotyki
http://www.domzdrowia.pl/czytelnia/page ... ntybiotyku
(do tych najbardziej zróżnicowanych podanych tam należą: Beneflor, fisioflor, lacidobaby,lactoseven, prolactiv). i chyba najlepiej jest też wybrać ten, który tych bakterii ma najwięcej ilościowo.

wydaje mi się, że jeśli chodzi o dietę, to trzeba ją samemu zaprojektować...biorąc pod uwagę podstawy żywieniowe szczura i wykluczyć możliwie dużo cukrów wszelkiego rodzaju plus te warzywa, które są wymienione dla ludzi.w nasionach cukru się nie uniknie, ale można wybrać i robić mieszanki z tych, które mają go najmniej

Unipaks, możesz jeszcze napisac bezposrednio do Karen z ratguide:
team@ratguide.com

Opisz wszystko co się dzieje. Korespondowałem z nią , na pierwszą odpowiedz czekałem kilka dni, ale następne już przychodziły następnego dnia.

Dzięki, nausicaa i Paul
Szczura bierze już nystatynę od paru dni, zmieniamy jej też dietę starając się wykluczyć węglowodany, zwłaszcza proste oraz produkty z glutenem , glutaminianem sodu itd
Będziemy musieli też zrezygnować z podawania jej pszenicy, żyta, jęczmienia i owsa.
Na razie wet chce się skupić na wyleczeniu bolesnego zapalenia śluzówki i zlikwidować afty.
Do roli diety nie przywiązuje nadmiernej wagi. My jednak podejmiemy próbę zastosowania jej u Dżumy, na ile się da tak by nie szkodzić.Będę też poszukiwać potrzebnych informacji, ogromne dzięki za linki!

Strasznie mało tych informacji, na pewno zmiana diety coś da. Trzymajcie sie mocno!

Szczura nawet chętnie jadła dziś kaszę jaglaną i ciemny ryż - wszystko w papce przez strzykawke, ale nie tracimy nadziei na powrót łaknienia, bo dostała dziś wieczorem zastrzyk na pobudzenie apetytu. Zaraz będziemy znowu ją futrować i podamy kolejną porcję leków. Musi być w końcu lepiej! jest kochana i bardzo dzielna

A nutri jej możesz dawac ? Jak wcina ze strzykawki, to dobrze. Moze z lyzeczki zje ? Kurcze, moze da sie to czymś "przystroić" niby slodkim, a smacznym ?

na razie tak na szybko wyszukałam kilka rzeczy. to są niestety badania leków dla ludzi, nie wiem czy da się tego poszukać w jakiś bazach wterynaryjnych. ja szukałam w google scholar. to na razie tylko abstrakty, być może uda się ściągnać artykuł w całości (ale to zależy od czasopisma naukowego i mojej uczelni). wynika z tego, że fluconazol można podawać, najlepiej zacząc od jakiejś niskiej dawki (tam jest podane), no bo wiadodmo te leki bardzo obciążają wątrobę (cytochrom)
http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1 ... x/abstract
http://aac.asm.org/cgi/content/abstract/34/3/402

nie wiem, czy o takie info Ci w sumie chodziło:) nie wiem też czy nystatynę można podawać razem z flukonazolem, pewnie nie. ale jeśli po dłuższym czasie nie będzie poprawy to warto chyba przerzucić się na inny lek. albo pobrać jeszcze raz wymaz i zrobić antybiogram, będzie wiadomo, który lek je wytłucze

Nutri zostawiam na sytuacje, kiedy nic innego nie bedę mogla jej wcisnąć, bo ono słodkie jest, no i poza tym później nie za bardzo się ogonkowi chce po nim jeść. Na razie będą papki i gerberki własnej roboty z wykorzystaniem dozwolonych lub przynajmniej niezbyt szkodliwych produktów.
Mała miała antybiogram, bakterie są oporne na:
gentamycynę,
amikacynę,
klindamycynę,
enrofloksacynę,
ciprofloksacyne,
cefaleksynę.

Wrażliwe tylko na marbofloksacynę, trzeba byłoby zamawiać, ale wg weta kolejny antybiotyk teraz mógłby jej jeszcze bardziej zaszkodzić, trzeba poprawić system odpornościowy i pozbyć się tego stanu zapalnego w pyszczku.
Nystatyna jak najbardziej, aftin niestety też, lepszy niż gencjana. Niektóre z pozostałych leków są za bardzo tosyczne.
Część ludzi stosuje klotrimazol.

Szczura zjada chętnie to co jej teraz dajemy, nawet bez odrobinki soli czy cukru - zaciągam to czasem masełkiem, czasem żółtkiem. Sprawdzę jeszcze tę lukrecję gładką i dowiem się czegoś więcej o ksylitolicie, czy kryształek do osłodzenia byłby możliwy, gdyby jagły przestały panience wchodzić Zaniedługo coś jej znowu dam, może spróbuje sama z miseczki lub z łyżeczki, porozstawiam na noc nakrętki z jedzeniem i trochę się zdrzemnę. Jak nie będzie za trzy - cztery godziny nic zjedzone, trzeba będzie podkarmić strzykawką.
Jeszcze raz dziękuję

A może buraczki ? Buraczki są słodkie.

buraczki tak , są cacy , ale niestety dopiero w III etapie leczenia - diety
dużo jeszczę muszę poczytać , no i jeszcze jakoś znaleźć odniesienie do szczurków

[*]A nutri jej możesz dawac ?[*]
zadnego nutri ani innych cukrow/owocow, candida zywi sie cukrami.

przede wszystkim papki warzywne i weglowodany o niskim indeksie glikemicznym jako podstawa diety.
nie uzywaj do slodzenia ksylitolu, bo mimo ze dobry to zamiennik dla bialego cukru to jedak powoduje rozwolnienia i rozstroje ukladu trawiennego, co nie jest wskazane.
najlepszym rozwiazanie do wsparcia terapii jest podawanie czosnku i rzodkiewki najlepiej w postaci kielkow,zwiazki zawarte w tych roslinach dzialaja grzybobojczo.

Wątpię, czy szczurka zechce surowy czosnek, a tylko taki ma zabójcze działanie na drobnoustroje. Rzodkiewkę prędzej, choć też nie wszystkie szczurki ją lubią.
Do słodzenia można użyć sproszkowanych liści stewii - ok. 30 razy słodsze od cukru. http://stewia.info.pl/
W aptekach jest też dostępny jakiś preparat z pestek grapefruita Citrosept, czy jakoś tak, podobno stosowany właśnie w kandydozach.