Nowa HODOWLA niezrzeszona z SHSRP

[Czikosz]

Chcę poinformować, iż w roku 2011 pod koniec września założę hodowlę szczurków. Mam wielu nabywców i nie są to sklepy zoologiczne czy też terraryści. Wiem, że wszelkie ruchy bez pozwolenia SHSRP surowo krytykujecie. Jednak chcę się z Wami tą wiadomością podzielić. Mam nadzieję na spokojne wytłumaczenie mi z waszej strony dlaczego "nie" jeżeli uważacie, że mimo wszystko nie powinnam zakładać hodowli. Oczywiście z wielką ochotą opowiem wam o sobie i o moim doświadczeniu ze szczurkami. Odwiedzam to forum już dość długo, ale dopiero teraz dołączyłam jako użytkownik, więc nie będę wszystkiego naraz pisać.

[Niamey]

ale w sumie czemu nie możesz wstąpić do shsr? Masz ku temu jakieś ważkie powody czy tylko własną wygodę? I nie do końca rozumiem tego, że hodować zaczniesz za 9 miesięcy a już masz mnóstwo odbiorców

[Paul_Julian]

To może po prostu zamiast anonsować, napisz swój plan działania. W ten sposób latwiej będzie doświadczonym osobom znaleść plusy i minusy.
Napisz przede wszystkim, dlaczego chcesz zalożyć hodowlę. Skąd jesteś, z kim chodzisz do weta ze szczurkami (wnioskuję, że je masz lub miałaś). Jakimi dysponujesz klatkami, lub jakie zamierzasz nabyć, to samo nt. karmy i ściółek. Skąd czerpiesz (lub chcesz czerpać ) wiedzę nt. prowadzenia hodowli i genetyki-podaj linki, tytuly ksiązek.
Hodowla niezrzeszona (prywatna/pseudo) to ogromne koszty, nierzadko przewyzszające zarobek jaki może być z miotu- czy będzie Cie na to stać ?
Jeśli młode szczurki trafią do nabywców, musisz z tymi osobami trzymać staly kontakt, a także pilnować, by np. nie dopuscili do chwou wsobnego. Muszą Cię też informowac o przypadkach chorób, robić sekcję , powinnaś pilnować , by szczurki miały jak najlepsze warunki. To wszystko ma wpływ na historię chorób Twoich szczurków.
Jestes w stanie wszystko zapewnić ? Czy tylko sprzedać (np. na allegro) i zapomnieć ?

Nie wiem, co jeszcze, na hodowli sie nie znam, ale to co napiszesz przyda sie bardziej doswiadczonym, jak pisałem wyżej.

Mam prosbę o spokojną konkretną dyskusję.

[Czikosz]

Szczerze, może trochę dla własnej wygody. Jednak górę bierze chyba strach, ale nie powiem Ci przed czym bo sama nie wiem. Nie chcę czekać, tylko się przygotować! Odbiorca jak chce zdrowe zwierze to poczeka oto się nie martwcie. Potrzebuje czasu, bo o ile teraz mam 4 klatki każda na 3 szczury, to uważam, że potrzebuje jeszcze kilku bardzo dużych i wolny pokój specjalnie dla nich. Trochę mi wszystko zajmie, a że nie jestem dopoleńcem, który już musi założyć hodowle i mieć miot pierwszy to wydaje mi się że do września wszystko przygotuje dobrze.

[Paul_Julian]

A reszta odpowiedzi ? Troche malo powodów.

[Czikosz]

Dokładny plan działania napiszę na 01. Lutego 2011 Doświadczone osoby mile widziane! Navpewno mi pomożecie

[Czikosz]

Na luty postaram się uwzględnić wszystko co możliwe. Powody dlaczego i co i jak.

[Paul_Julian]

Hm, jak dla mnie kilka dni nie zrobi różnicy, chyba, że w tej chwili nie wiesz nic i musisz zrobić ściągę ;p
No nic, zobaczymy co jutro napiszą inni użytkownicy, bo jest kilka osób z SHSR, na pewno odpowiedza na Twoje pytania i zadadzą duzo kolejnych:)

[Czikosz]

Chce aby mój plan był czytelny, a ja piszę chaotycznie... po za tym chcę zrobić w tym czasie remont pokoju do tego celu. Więc lepiej będzie gdy trochę to uporządkuje. Doświadczenie jest, bo 14 lat trzymania ich robi swoje, jednak piszę o poradę, gdyż nie rozmnażałam nigdy zwierząt w praktyce. Wiem jedynie jak to jest w teorii. No nic zobaczę co powiecie w lutym.

[syntonia]

Skoro nie jesteś w stanie odpowiedzieć na pytania PJ teraz, to znaczy, że masz małe pojęcie o działalności jaką chcesz podjąć. To nie wzbudza zaufania. Chyba po prostu wymyśliłaś sobie, że chcesz mieć hodowle, a nie przemyślałaś jak to wszystko ma wyglądać i nie masz odpowiedniej wiedzy żeby za to się zabrać. Nie wystarczy chcieć, tu trzeba zainwestować dużo pieniędzy, dużo czasu, dużo wiedzy, a przede wszystkim dużo miłości. Niektórym się wydaje, że to łatwy zarobek (no przecież 80-100 zł za szczura a rodzi się ich ponad 10), ale tak naprawdę profesjonalna hodowla rzadko kiedy przynosi większe dochody, wręcz przeciwnie robi się to na zasadzie hobby i ma przynosić satysfakcję, a nie zarobek.

[greenfreak]

Czikosz, nie chcę się czepiać, ale nie sądzę, aby własna wygoda czy "strach" były odpowiednimi powodami, aby specjalnie zakładać hodowlę niezrzeszoną. Chodzi o dobro maluchów, prawda? Nawet, gdybyś miała kiedyś wystąpić, to jednak niewątpliwie współpraca z innymi pomogłaby i dużo Cię nauczyła. Nie bez powodu warunki członkostwa są jakie są.

[Czikosz]

Z góry zakładacie, że ktoś robi to dla zarobku i nie ma pojęcia. Dziękuje też mi forum, napisałam że w lutym a wy na strzała (niektórzy) że nie mam pojęcia bo nie odpowiem teraz.

[syntonia]

No jak ktoś chce się zająć hodowlą to chyba powinien wiedzieć jaką karmą będzie karmił szczury, jakiej ściółki używał, u jakiego weta leczył i skąd czerpał wiedzę na temat genetyki. Skoro już ogłosiłaś, że chcesz założyć hodowlę i chętnie opowiesz o sobie to czemu nagle mówisz, że dopiero w lutym odpowiesz. Przecież to proste pytania. Nie chcę żebyś odniosła wrażenie, że na Ciebie naskakuję, ale tak jak zauważył PJ:

Hm, jak dla mnie kilka dni nie zrobi różnicy, chyba, że w tej chwili nie wiesz nic i musisz zrobić ściągę ;p

[Czikosz]

ah, no jak napisze to będzie... ale zdecydowanie nie wynika to z braku wiedzy, tylko chęci bycia starannym na forum.

[alken]

ja nie mam nic przeciwko niezrzeszonym hodowlom Czikosz, ale szczerze mówiąc nie wiem jak nieznany i niedoświadczony hodowca miałby sobie wyrobić opinię i nabierać doświadczenia nie będąc związanym ze stowarzyszeniem.

nie jestem dopoleńcem, który już musi założyć hodowle i mieć miot pierwszy

skoro nie spieszy Ci się to dlaczego nie zgłosisz swojej kandydatury do stowarzyszenia? bo się boisz? czego? jeśli się boisz, że nie sprostasz wymaganiom to znaczy, że nie powinnaś rozmnażać zwierząt bo nie masz do tego wiedzy i warunków. oni nie wymagają niewiadomo czego, tylko podstaw.
hodowle niezrzeszone, które forumowicze znają, były kiedyś zrzeszone i miały swoje różne powody żeby się wypisać, Ty takowych nie masz. ciężko Ci będzie zdobyć zaufanie ludzi. domyślam się, że jak nie na forum to gdzie indziej znajdziesz chętnych na szczury bo jest mnóstwo ludzi, których nie obchodzi pochodzenie szczura (nawet tu parę takich osób pewnie się znajdzie ). ale po co opychać szczury na allegro jak towar jakimś blizej niezidentyfikowanym osobnikom, jak można zakładać wątki o miocie i zbierać CV, wybierając możliwie jak najlepszych opiekunów. z reszta sama stwierdziłaś, że nabywców już masz- tylko pomyśl o tym że pierwsze mioty możesz w otoczeniu rozprowadzić a co z kolejnymi jak osoby będą już zaszczurzone i będziesz musiała szukać gdzieś dalej? ostatnio szczurów jest bardzo dużo, zarówno z hodowli jak i adopcji i hodowle też zaczynają mieć problemy z chętnymi na miot, szczególnie na samce.
możesz chociaż spróbować zainteresować się współpracą ze stowarzyszeniem, nawet jak Ci się nie będzie podobało albo coś nie wyjdzie a Ty nadal będziesz chciała mieć hodowlę to nikt Cię przed tym nie powstrzyma, a pozycję będziesz miała taką samą jak i teraz.

no a na pytanie o karmę/ ściółkę/weta to nawet początkujący opiekun który szuka szczura do adopcji musi odpowiedzieć, i nie porzebuje na to dwóch tygodni zakładając ten wątek mogłaś się spodziewać zainteresowania swoją osobą i nie dziw się że niektórzy mogą taką odpowiedź "napiszę wam 1 lutego) odbierać jako coś podejrzanego, może trzeba było siedzieć cicho i założyć wątek 1 lutego