Strona 1 z 3

Czerwone siuśki

: wt lis 20, 2007 8:33 am
autor: kwiatek82
Witam,
od ponad roku mam dwie szczurzyce. Wychowałam je od malego, slepego swtorzona (mialy isc na pokarm do weza, byly ledwo co owlosione- wykarmilam je)- teraz sa duze, łagodne, piekne i mądre.
Wczoraj zauwazyłam ze 1 szczurka zrobiła siku na polarek i mialy one kolor czerwonawy (takie zabarwienie rozowe). Nie wiem czy to mozliwe zeby mala ruje (wystepuje u nich rujka - cieczka jak u psow?)
zachowuje sie normalnie, je biega, szaleje, nie wyglada zeby byla chora.
prosze o rade czy to cos normalnego czy nalezy sie udac szybko do lekarza!
z gory dziekuje
Agnieszka

Przeniesione do odpowiedniego działu. /Agata

Odp: Czerwone siuśki

: wt lis 20, 2007 10:37 am
autor: sauatka
a co je?
znaczy, bo świniaki morskie po zjedzeniu buraka leją na czerwono :P
może jadła buraki?

Odp: Czerwone siuśki

: wt lis 20, 2007 10:57 am
autor: kwiatek82
Właśnie juz od jakiegos czasu nie dostaly buraczka (tez o tym pomyslalam, moja swinka wlasnie sika na rozowo po burakach)
jedza ziarno, chlebek, owoce (jablka, banany itp) , warzywa (marchewke, ogorek zielony) rozne kolby, sianko

Odp: Czerwone siuśki

: wt lis 20, 2007 1:46 pm
autor: S.
Jeżeli to nie porfiryna i nie po burakach (moje sikają na różowo po suszonych burakach), to lepiej idź do weterynarza.
Szczurzyce nie krwawią w czasie rui.

Odp: Czerwone siuśki

: wt lis 20, 2007 7:35 pm
autor: Nina
Pędem do weta! Krew w moczu to bardzo zły znak. Dobrze by było, gdybyś włożyła szczurke do dokładnie umytego, pustego pojemnika i spróbowała złapać troche siuśków, a później zaniosła do badania (ja zawsze badam z lab. w szpitalu, już patrzą tam na mnie jak na wariatke)
Trzymam kciuki aby skończyło sie na piasku w nerkach, nie tak jak u mojej Heidi która ma niewydolność nerek :(

Odp: Czerwone siuśki

: śr lis 21, 2007 1:43 pm
autor: Fucking Princess
Jeśli to nie buraki, to szybko do weterynarza!

Odp: Czerwone siuśki

: śr lis 21, 2007 8:32 pm
autor: 'Asia
Nina pisze: Trzymam kciuki aby skończyło sie na piasku w nerkach, nie tak jak u mojej Heidi która ma niewydolność nerek :(
Ja również trzymam... Moja Żaba dostała pod koniec swojego życia niewydolność nerek i krwawiła mocno z każdym oddanym moczem, bardzo długie leczenie nie przynosiło żadnych efektów, co doprowadziło w końcu do wewnętrznego wylewu i odeszła... :'( To były straszne tygodnie... I właśnie równo rok mija :(

Tak więc Kwiatku - jak najszybciej do weterynarza i mocno trzymamy kciuki za szczurę!!!

Czerwone siki?

: ndz sty 23, 2011 12:49 pm
autor: JKalodont
Moja szczurcia trochę posikała na czerwono i się wystraszyłam strasznie.
Czy przy cieczce szczurzyce brudzą i to był uznany przeze mnie czerwony mocz czy dzieje się coś poważnego?
Mała jadła samą karmę żadnych buraków itd.

Re: Czerwone siki?

: ndz sty 23, 2011 1:09 pm
autor: Magamaga
Czerwony mocz może oznaczać ciężką chorobę - np. ropomacicze.
Nie ma czegoś takiego, jak szczurza cieczka.

Re: Czerwone siki?

: ndz sty 23, 2011 1:50 pm
autor: Cyklotymia
http://www.apteo.pl/product/id/3748,urs ... zu-5-sztuk

Polecam mieć coś takiego zawsze w domu, na szybko można zrobić badanie i przekonać się czy w moczu nie ma białka i krwi (jak siadają nerki to się pojawia białkomocz i krwinkomocz/krwiomocz, chociaż to zależy czy zespół nefrytyczny czy nefrotyczny się pojawia), zawsze będzie już coś wiadomo.

Re: Czerwone siki?

: ndz lut 06, 2011 3:48 pm
autor: Paul_Julian
To ja sie podłączę, bo już któryś raz zauwazyłem , że na półce sa bardziej czerwone siki. No i są takie tylko rano, więc to wygląda jakby to były takie poranne ciemniejsze siki. Jak którys przetrzyma w nocy i rano się zbiorą , człowiek tez tak ma :D
Dostały tez wczoraj buraczkowe chrupeczki, może to od nich ?

Zamierzam kupoić taki zestaw do badania moczu i sprawdzić im siuśki, tylko teraz pytanie - to jest zestaw dla ludzi. Czy te parametry "ludzkie" są takie same jak szczurze ? Znaczy, czy jesli na pasku wyjdzie np. za dużo białek czy cukru dla człowieka , to czy to oznacza , ze szczur ma tez za dużo białka/cukru ?

Re: Czerwone siki?

: wt lut 08, 2011 8:49 am
autor: StasiMalgosia
Paul ja bym obstawiał na 100% że to wina buraczków :D nam kiedyś stracha napędziła marchewka ;)

Re: Czerwone siki?

: wt lut 08, 2011 9:18 am
autor: Paul_Julian
No własnie tez podejrzewam, ze to buraczki, nie pamiętam co jadły poprzednio, ale takie siuśki były tylko rano. Będę obserwować czy po następnych chrupeczkach tez tak będzie.
Ale swoją drogą zestaw bym chętnie kupił (warto mieć), tylko własnie mnie ciekawi, czy te parametry sie tak samo mierzy czy inaczej.

Re: Czerwone siki?

: wt lut 08, 2011 10:26 am
autor: StasiMalgosia
z niebezpiecznych ważyw jest jeszcze szparag ale ten barwi na zielono :D

Re: Czerwone siki?

: czw lut 10, 2011 7:58 pm
autor: Paul_Julian
Czerwone siki okazały się być po buraczku. Wczorajsza dawka chrupków buraczkowych zaowocowała dzisiejsza czerwoną kałużą.