Strona 1 z 2

tom-oswajanie! dzis kupilam

: pt lut 04, 2011 9:00 pm
autor: bronkusia
Dzis kupilam szczurka .ma on okolo2.5mies .
kupilam go w galerii silesia w katowicach po czym jechalam z nim do domku okolo 2 godzinki.
w pudelku byl spokojny.
Gdy prywiozlam go do domu dalam go do jego miejsca...
jes on bardzo plochliwy...caly czas siedzi w domku...mam zal do siebie ,ze na sile go ztamtad wyciogalam;/;/
chcialam go troche miec na rekach ..jednak jest on strasznie zwinny i ucieka...i musialam go stanowczo trzymac bo moj pokoj wygloda tak ze jakby mi uciekl juz by nie wrocil;/;/;/
wsadzilam go juz do jego miejca caly czas siedzi w domku...na szczescie pare razy wziol mi jedonko z reki..
wiem ze to dopiero pierwszy dzien ale jest on bardzo plochliwy..
pozatym mam wrazenie ze on popiskuje....lub kaszle????
i jak przelyka..tzn oberwowalam go troszke i jak przelyka to tak jakby mial problemy z przelykiem lub co :(
smuci mnie ten fakt....
PROSZE O RADY....

Re: tom-oswajanie! dzis kupilam

: pt lut 04, 2011 9:02 pm
autor: klauduska
po pierwsze, to szczury to zwierzęta stadne, więc muszą być conajmniej 2 tej samej płci!

po drugie, przecież go dopiero kupiłaś, więc nie oczekuj, że będzie ci na kolanach siedział.. ja mam swoje od 2 mscy i na kolanach nie siedzą wcale, bo nie mają na to czasu po prostu, a o oswajaniu poczytaj w temacie o tym..

Re: tom-oswajanie! dzis kupilam

: pt lut 04, 2011 9:06 pm
autor: bronkusia
wiem....ze sa stadne......... jednak nie moge miec drugiego szczurka :(:(:(

Re: tom-oswajanie! dzis kupilam

: pt lut 04, 2011 9:11 pm
autor: klauduska
no to wiedząc, że nie mozesz mieć 2 i że jest stadny i tak kupiłaś ;/ ;/?

Re: tom-oswajanie! dzis kupilam

: pt lut 04, 2011 9:13 pm
autor: lavena
bronkusia pisze:jes on bardzo plochliwy...caly czas siedzi w domku...
Szczyry ze sklepu nie są oswojone z człowiekiem więc takie zachowanie nie dziwi. Następnym razem poszukaj szczurków na forum, np. z jakiegoś wpadkowego miotu. Takie szczurki zazwyczaj są przyzwyczajone do człowieka i się nie boją.

bronkusia pisze: bo moj pokoj wygloda tak ze jakby mi uciekl juz by nie wrocil;/;/;/
Trzeba w takim razie dostosować pokój do posiadanego zwierzątka, bo szczur to nie chomik który może całe życie spędzić w sam w małej klatce. Szczury porzebują wybiegów, więc trzeba pozabezpieczać pokój.

bronkusia pisze: pozatym mam wrazenie ze on popiskuje....lub kaszle????
i jak przelyka..tzn oberwowalam go troszke i jak przelyka to tak jakby mial problemy z przelykiem lub co :(
smuci mnie ten fakt....
Jeśli masz wątpliwości co do jego zdrowia to najlepiej wybrać się do weterynarza. Przez forum ciężko ocenić co mu jest.

Nie będę już pisała o stadności bo jak widzę ktoś to już zrobił. Tylko skoro nie możesz mieć dwóch szczurków co jest absolutnym minimum to po co kupiłaś jednego?

Re: tom-oswajanie! dzis kupilam

: pt lut 04, 2011 9:15 pm
autor: klauduska
lavena pisze:
bronkusia pisze:jes on bardzo plochliwy...caly czas siedzi w domku...
Szczyry ze sklepu nie są oswojone z człowiekiem więc takie zachowanie nie dziwi. Następnym razem poszukaj szczurków na forum, np. z jakiegoś wpadkowego miotu. Takie szczurki zazwyczaj są przyzwyczajone do człowieka i się nie boją.
nie pisz takich rzeczy, bo wprowadzasz nowicjuszy w błąd. mój sklepowy jest oswojony i tak samo był oswojony ten, który już niestety nie żyje.

Re: tom-oswajanie! dzis kupilam

: pt lut 04, 2011 9:23 pm
autor: Paul_Julian
bronkusia pisze:wiem....ze sa stadne......... jednak nie moge miec drugiego szczurka :(:(:(
A dlaczego nie możesz miec ? Rodzice sie nie zgadzają ? Mamy cały dział Uszczurawianie, a tam mnóstwo trików i dobrych porad.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=17&t=8541
http://szczury.org/viewtopic.php?f=17&t=26321
Przejrzyj cały dział :)

Poczytaj tez inne działy, o poleconych karmach , o żwirku ( nie mogą być tanie trociny i sianko, bo powodują alergie i często są w nich pasożyty).
Ze szczurkiem powinnaś pójsć do weterynarza, jesli coś Cię niepokoi. Sprawdz tutaj , gdzie jest najblizej do weta :
http://szczury.org/viewforum.php?f=13

Klauduska, zdecydowana większośc szczurków ze sklepu jest nieoswojona.

Re: tom-oswajanie! dzis kupilam

: pt lut 04, 2011 9:27 pm
autor: lavena
klauduska pisze:nie pisz takich rzeczy, bo wprowadzasz nowicjuszy w błąd. mój sklepowy jest oswojony i tak samo był oswojony ten, który już niestety nie żyje.
Oj przepraszam, zapomniałam że sklepy i rozmnażalnie zajmują się szczurkami od małego kluska żeby do klienta trafił doskonały towar...

Nowicjuszy to trzeba uświadamiać że sklep nie jest miejscem dla zwierząt a nie wciskać im głodne gadki że szczurki tam są zdrowe i oswojone. Trafił Ci się oswojony? Gratuluję. Ja miałam przestraszonego, nie wychodzącego z domku malucha nad którym trzeba było pracować. I tak jest w większości przypadków.

Re: tom-oswajanie! dzis kupilam

: pt lut 04, 2011 10:07 pm
autor: Paul_Julian
bronkusia pisze:Dzis kupilam szczurka .ma on okolo2.5mies .
kupilam go w galerii silesia w katowicach po czym jechalam z nim do domku okolo 2 godzinki.
w pudelku byl spokojny.
Gdy prywiozlam go do domu dalam go do jego miejsca...
jes on bardzo plochliwy...caly czas siedzi w domku...mam zal do siebie ,ze na sile go ztamtad wyciogalam;/;/
chcialam go troche miec na rekach ..jednak jest on strasznie zwinny i ucieka...i musialam go stanowczo trzymac bo moj pokoj wygloda tak ze jakby mi uciekl juz by nie wrocil;/;/;/
wsadzilam go juz do jego miejca caly czas siedzi w domku...na szczescie pare razy wziol mi jedonko z reki..
wiem ze to dopiero pierwszy dzien ale jest on bardzo plochliwy..
pozatym mam wrazenie ze on popiskuje....lub kaszle????
i jak przelyka..tzn oberwowalam go troszke i jak przelyka to tak jakby mial problemy z przelykiem lub co :(
smuci mnie ten fakt....
PROSZE O RADY....
Aha i jescze poczytaj dział Oswajanie. A co jest nie tak z przełykaniem ? Dopiero teraz zauważyłem, że o tym wspominasz.

Re: tom-oswajanie! dzis kupilam

: sob lut 05, 2011 3:19 pm
autor: bronkusia
dzis moj szczur zjadl troche jajka na twardo..smakowalo mu,,, wyrwal mi z rok i uciekl do domku.

mam pytanko czy szczur ktory ma bardzo duze jadra, mozliwe ze ma 2 miesiace?

Re: tom-oswajanie! dzis kupilam

: sob lut 05, 2011 4:19 pm
autor: Paul_Julian
http://szczury.org/viewtopic.php?p=754847#p754847
Zobacz tu , już 5tygodniowy ma jaja jak berety:D

Re: tom-oswajanie! dzis kupilam

: sob lut 05, 2011 4:27 pm
autor: bronkusia
mam problem z moim szczurem..
dzikus z niego straszny nie da sie wogole go okielznac
nawet nie da sie go wez na rece!!! jest strasznie plochliwy!!
dzwonilam do specjalisty od szurow ... i powiedzial zebym go oddala bo z niego juz nic nie bdz
i ze juz go nie oswoje jak nawet sie dotknac nie da...
i ze powinnam kup[ic 5 tygd....
ale czy go przyjma z powrotem tego niewiem...
ale poczkeam do jutra...zobaczymnyyyyyyyyy

Re: tom-oswajanie! dzis kupilam

: sob lut 05, 2011 4:29 pm
autor: lovekrove
Zrób zdjęcie szczurkowi i wrzuć na forum, to ocenimy. W sklepach często nie potrafią powiedzieć, w jakim wieku jest zwierzak.
Koniecznie załatw szczurkowi kolegę. Szczur samotny jest zazwyczaj osowiały i częściej choruje (słowa pani weterynarz). Poza tym jest nieszczęśliwy. To bardzo samolubne i nieodpowiedzialne, mając świadomość, że są to zwierzęta stadne, skazujesz go na samotność. Pogadaj z rodzicami, wyjaśnij wszystko. Dodatkowo 2 szczury to więcej do kochania, więcej zabawy i nie potrzeba poświęcać aż tyle czasu, co samotnemu.

I błagam: ortografia! wyciągałam, stamtąd, wziął ::)

Re: tom-oswajanie! dzis kupilam

: sob lut 05, 2011 4:48 pm
autor: Paul_Julian
bronkusia pisze:mam problem z moim szczurem..
dzikus z niego straszny nie da sie wogole go okielznac
nawet nie da sie go wez na rece!!! jest strasznie plochliwy!!
dzwonilam do specjalisty od szurow ... i powiedzial zebym go oddala bo z niego juz nic nie bdz
i ze juz go nie oswoje jak nawet sie dotknac nie da...
i ze powinnam kup[ic 5 tygd....
ale czy go przyjma z powrotem tego niewiem...
ale poczkeam do jutra...zobaczymnyyyyyyyyy
Ten facet powiedział Ci nieprawdę ! Totalne bujdy i kłamstwa ! Co to za "specjalista" ? Kim on jest ?

Twój szczurek jest u Ciebie od wczoraj , jest przerażony. Wielu z nas miało nawet roczne agresory i dały się okiełznać , sam miałem kilkumiesięczną gryząca samicę. I co ? I się oswoili na przytulaste miśki.
Nie oddawaj szczurka, po prostu daj mu więcej czasu. Przecież Cię nie zna zupełnie. Musi sie oswoić z nowym otoczeniem. Wrzuć mu do klatki swoją stara koszulkę (ponoś ja kilka dni , żeby pachniała Tobą ) , jak otworzysz klatkę , to daj rękę do środka. Pozwól mu samemu podejśc, poniuchać.
Dla takiego szczurka jestes gigantem, może ktoś w sklepie go podnosił za ogon ? Albo pukał w szybe akwarium ? A może ktoś go już kilka razy wziął do domu a potem odniósł z powrotem ?
On nie wie, czy Ty chcesz mu zrobić krzywdę czy nie. Boi się. Daj mu trochę czasu , nie musi nawet jescze opuszczać klatki. Niech się poczuje bezpiecznie w swoim domku.

Re: tom-oswajanie! dzis kupilam

: pn lut 07, 2011 3:10 pm
autor: bronkusia
witajcie :(
ejstem zalamana:(:( wczoraj mialam szczurka na rekach itde :(:( ju jest coraz lepiej..
a tu nagle dzis rano obudzilam sie cala w uczuleniu :9 mam usta cale spuchniete i twar wokol ;(;l(
matka jest w szjoku!!! i gada ze mam sie pozbyc szczura!!1 jak ona na niego mowi : tej zarazy ktora przynioslam do domu:((
caly czas sie z nia kloce !! ja tego sczurka tak pokochalam !! jak sie patrze do akwarium i se pomysle ze mnam sie go pozbyc serce sciaska:(:(
a ponad to ona kaze mi go utpic lub wyrzucic!!!!
jestem w szoku!! ja jej powiedzilam ze w zyciu nei pozwole zeby moj szcur tak cieprioal!! jedynie to moge go komus oddac(nikt nie chce) lub do sklepuu zool oddac;(:(
dziewczyny ejstem w szoku :(:( nie chce zeby moj szczur cierpial :(:(
a musze sie go pozbyc jak najpredzej :(:(
pomozcie ;(:(