Strona 1 z 1

Mały problem

: ndz lut 06, 2011 8:31 am
autor: Andzik
Mam małą szczurynkę od ponad 2 tygodni, codziennie biorę ją na łóżko co wcale nie jest łatwe każde wsadzenie ręki do klatki kończy się krwawym ugryzieniem i strasznym piskiem więc wyciągam ją rękawem wtedy jest spokojna. Biega po łóżku a kiedy się wystraszy to ucieka mi pod nogi, brałam ją pod bluzę do kaptura i siedzi spokojnie. Boję zbliżać do niej rękę bo od razu się rzuca do gryzienia próbowałam ją zdominować ale to też nie pomaga piszczy przeokropnie siusia i robi kupki pod siebie już nie wiem co mam robić pokazuje jej także że mój straszy szczur się mnie nie boi ale to też nic nie daje bo on sobie po prostu idzie pochodzić, bo nie potrafi przy mnie wysiedzieć 5 minut, gdy jest na wybiegu siedzi cały czas przy jej klatce widać że chce się z nią bawić (ale nie chcę młodych, a kastrować się go boję ze względu na wiek 3 lata) jakoś pod koniec lutego jadę dla niej po koleżanki z wpadki mam nadzieję że będzie mi łatwiej. Wcześniej gdy miałam dwa szczury od razu (bracia) bardzo szybko się do mnie przyzwyczaili i oswoili z dotykiem głosem nie miałam takich problemów teraz jeden został sam i można powiedzieć że pomaga mi w oswojeniu księżniczki... chciałabym ją zacząć wypuszczać ale boję się że gdzieś mi się schowa i jej nie wyciągnę ze strachu przed jej bolesnym ugryzieniem. Macie jakie jakieś rady ?

Re: Mały problem

: ndz lut 06, 2011 10:43 am
autor: Idusia
Nie jestem jakimś specjalistą, ale:
Nie bierz szczurki na siłę, ani nie "dominuj" jej. Musisz być cierpliwa, zwierzak nie od razu się do Ciebie przyzwyczai. Mała gryzie Cię, ponieważ próbuje się obronić, dla niej Twoja ręka jest czymś strasznym (ponieważ wcześniej na siłę ją wyciągałaś i próbowałaś zdominować). Kupki i siuśki to też wynik stresu. Postaraj się zachęcić szczurkę, aby sama wyszła z klatki, ale najpierw daj jej swoją rękę do obwąchania. Spokojnie, nie na siłę, szczurzynka musi przekonać się, że dłoń nie jest czymś złym. Może daj jej jakiś smakołyk ? Stopniowo zwierzę przestanie się Ciebie bać, a ręka będzie mu się kojarzyć z czymś przyjemnym. Dopóki się z Tobą nie oswoi, radzę nie puszczać jej na podłogę. Najpierw chowaj ją pod bluzę (może nie będzie się już tak ciebie bać). I nie zapominaj o swoim starszym szczurku. Poświęcaj mu tyle samo uwagi, co małej, bo może stać się zazdrosny ;)

Re: Mały problem

: ndz lut 06, 2011 11:03 am
autor: Andzik
Dominowałam ją bo taką radę dostałam, ze smakołykami próbowałam ale strasznie się rzuca na takie jedzenie. Chłopczykowi poświęcam równie dużo czasu co małej :)

Re: Mały problem

: ndz lut 06, 2011 11:09 am
autor: lovekrove
Daj jej czasu. Cierpliwości. Bierz ją jak najczęściej na ręce, pod bluzkę. Niech zrozumie, że Ty, to ta dobra. W momencie gdy Cię ugryzie przewróć ją na plecy i chwilę przytrzymaj. Szczurki są różne, niektóre oswajają się szybciej, inne wolniej, a niektóre wcale. Trzymam kciuki, żeby się udało.

Re: Mały problem

: ndz lut 06, 2011 11:41 am
autor: Andzik
lovekrove pisze: Niech zrozumie, że Ty, to ta dobra. W momencie gdy Cię ugryzie przewróć ją na plecy i chwilę przytrzymaj. .
Przecież to dominacja jest... to w końcu mam ją dominować czy nie ???

Re: Mały problem

: ndz lut 06, 2011 12:04 pm
autor: lovekrove
Tak, dominować. Jesteś jej panią, musi wiedzieć, że nie wolno jej Ciebie gryźć.

Re: Mały problem

: ndz lut 06, 2011 12:43 pm
autor: Andzik
A przez to nie będzie jeszcze bardziej bała się mojej ręki ?

Re: Mały problem

: sob lut 12, 2011 9:01 am
autor: furburger
Sukces Księżniczka już nie gryzie ani nie atakuje!
Zaczęła lubić towarzystwo ludzi daje się miziać i nie ucieka nie robi już kupek, czasem gdy przebiegnie po moim chłopaku zostawia kilka kropelek moczu, ale na mnie tak nie robi :o
Strasznie się cieszę że nam się udało i powiem wam cierpliwość cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość i zero strachu, bo one to wyczuwają :D