Moje pierwsze 2 zwierzątka
: ndz lut 20, 2011 6:00 pm
Brygadka była moim pierwszym psem.Właściwie nie wiedziałam skąd ona się wzięła :/
mialam 5 -6 lat jak umarła i tak naprawdę nie wiedziałam wtedy dlaczego umarla i dlaczego u nas była...
Mama mi tyle razy tłumaczyla,że znalazła ją na jakimś osiedlu wygłodzoną ale ja i tak tego nie rozumiałam...
Teraz mam 12 lat i wszystko rozumiem,Brygadka była super pieskiem i zawsze będę o niej pamiętać,nigdy nie zapomnę jak rano ściągała ze mnie kołdrę i budziła mnie liżąc swoim śliskim językiem po buzi.Tak szkoda,że już jej nie ma:(((Ale miała 13 lat jak umarła.Umierała powoli leżąc na kocyku,ale w końcu zamknęła oczy na zawsze...
Kocham Cię na zawsze Brugadko!
Paczulka
Paczulka była moim pierwszym szczurkiem.Skąd się wzięła??Moj wujek wpadł do domu zostawił malutką szczurzynkę w wiaderku i ...wyszedł
Szybko zalatwiliśmy klatkę,poidełko i resztę wyposażenia.Babcia była przerażona ,czy ten szczur nie przyniesie,żadnych chorób i czy nie gryzie.(Taa napewno)))
Paczulka zdrowo rosła.Zawsze gdyu coś jedliśmy wystawiała główkę za klatkę:))((wtedy byłam mała i nie wiedziałam ,że szczuras potrzebuje towarzysza)
Robiłam jej labirynty i domki z klocków lego w których uwielbiała przebywać..
Jednak po 3 latach coś zaczęło się źle dziać ...Paczulce zaczał wyrastać z boku guz...miała operację ..po tej operacji tata przyniósł ją do domu w kocyku..moim dziecinnym kocyku wyglądała jakby spała)daliśmy ją do otwartego kartonu z kocykiem i piciem....
Rano niestety Paczulka też wyglądała tak jakby zasnęła...ale też zasnęła na zawsze....
Kocham Cię na zawsze Paczulka!
następnym razem napiszę o moim szczurasku Szarusiu.
mialam 5 -6 lat jak umarła i tak naprawdę nie wiedziałam wtedy dlaczego umarla i dlaczego u nas była...
Mama mi tyle razy tłumaczyla,że znalazła ją na jakimś osiedlu wygłodzoną ale ja i tak tego nie rozumiałam...
Teraz mam 12 lat i wszystko rozumiem,Brygadka była super pieskiem i zawsze będę o niej pamiętać,nigdy nie zapomnę jak rano ściągała ze mnie kołdrę i budziła mnie liżąc swoim śliskim językiem po buzi.Tak szkoda,że już jej nie ma:(((Ale miała 13 lat jak umarła.Umierała powoli leżąc na kocyku,ale w końcu zamknęła oczy na zawsze...
Kocham Cię na zawsze Brugadko!
Paczulka
Paczulka była moim pierwszym szczurkiem.Skąd się wzięła??Moj wujek wpadł do domu zostawił malutką szczurzynkę w wiaderku i ...wyszedł
Szybko zalatwiliśmy klatkę,poidełko i resztę wyposażenia.Babcia była przerażona ,czy ten szczur nie przyniesie,żadnych chorób i czy nie gryzie.(Taa napewno)))
Paczulka zdrowo rosła.Zawsze gdyu coś jedliśmy wystawiała główkę za klatkę:))((wtedy byłam mała i nie wiedziałam ,że szczuras potrzebuje towarzysza)
Robiłam jej labirynty i domki z klocków lego w których uwielbiała przebywać..
Jednak po 3 latach coś zaczęło się źle dziać ...Paczulce zaczał wyrastać z boku guz...miała operację ..po tej operacji tata przyniósł ją do domu w kocyku..moim dziecinnym kocyku wyglądała jakby spała)daliśmy ją do otwartego kartonu z kocykiem i piciem....
Rano niestety Paczulka też wyglądała tak jakby zasnęła...ale też zasnęła na zawsze....
Kocham Cię na zawsze Paczulka!
następnym razem napiszę o moim szczurasku Szarusiu.