Strona 1 z 1

Kochana Janusia-Bianka

: pn lut 21, 2011 11:16 am
autor: Sissel
5.02.2011
Janusia dostała wylewu.
Paraliż lewej strony ciałka, nie mogła chodzić tylko kręciła się w kółko, mało jadła i strasznie schudła :(
Poszłam z nią do weterynarza, w przeciągu 1,5 tygodnia dostała 4 zastrzyki i było już z każdym zastrzykiem lepiej :)
Dochodziła do siebie i nawet troszkę zaczynała rozrabiać jak to ona :)
Spała w kartoniku po owocach tuż koło łóżka żebym w razie czegoś była przy niej, jak już było lepiej wchodziła mi na materac, zwijała się w kłębek i zasypiała przytulona :) Moja kochana kluseczka.

20.02.2011
Wieczorem Janeczka dostała kolejnego wylewu :(
Z godziny na godzinę było co raz gorzej.
Znów paraliż, znów nie mogła jeść, nawet załatwiała się pod siebie, nie miała siły ruszać łąpkami :(
Cała noc czuwania i trzymania na rękach.
Co chwilę serce mi zamierało bo nie było widać czy oddycha :(
Palec przyłożony do jej serduszka by mieć pewność, że bije...
Dotrwała rana. Dzisiaj poszłam do weterynarza...
To była moja decyzja... "Jak ona ma się tak męczyć, to nie chcę..." :'(
Zastrzyk znieczulający... :'(
Zastrzyk usypiający... :'(
Odeszła :'(
Weterynarz podał mi jej ciałko bez życia :'(
Boże czuję się jakbym własnoręcznie ją zabiła :'(

Czy to faktycznie była dobra decyzja... Może trzeba było jeszcze ją ratować...
Co ja bez niej zrobię?! Mój mały promyczek zgasł :'(

Proszę zapalcie światełko by dobrze trafiła do ogoniastych aniołków... by wybaczyła...

[*]

Kocham Cię Januś :-*

Re: Kochana Janusia-Bianka

: pn lut 21, 2011 5:14 pm
autor: idalka
['][']['] dla Janusi;(

Re: Kochana Janusia-Bianka

: pn lut 21, 2011 11:14 pm
autor: sasza&masza
[*][*][*]
:'(

Re: Kochana Janusia-Bianka

: wt lut 22, 2011 5:43 am
autor: klimejszyn
[*]

Re: Kochana Janusia-Bianka

: wt lut 22, 2011 4:11 pm
autor: pariscope
(*) :'(

Re: Kochana Janusia-Bianka

: śr lut 23, 2011 8:43 am
autor: Jessica
[*] :'(