szczury.org

3 listopada sterylizowałam 2 szczurzynki w pulsvecie w Warszawie. Ceny: badanie krwi tydzień przed zabiegiem (opcjonalne) 70 zł od łeba szczurzego. Za wizytę zapłaciłam więc 140 zł, nic więcej nie doliczyli. Sam zabieg na wziewce 220 zł za szczura. Można było wybrać opcję iniekcyjną za 170 zł od ogona, ale jednej z moich panienek wyszły nie najlepsze wyniki dotyczące funkcjonowania wątroby, więc zdecydowaliśmy się na wziewkę, aby nie obciążać dodatkowo wątroby. Szczury były do odebrania po 2 godzinach już wybudzone, w bardzo dobrym stanie (Helenka nawet poszła w długą, ledwo ją złapaliśmy ). Dziewczyny dostały na 3 dni leki przeciwbólowe i antybiotyk. Wizyta kontrolna po 2 dniach połączona z założeniem Helenie kołnierza kosztowała za 2 szczury jakoś około 40 zł (cholera wytargała szwy już w drodze powrotnej do domu po zabiegu, ale łudziliśmy się że zapomni o ranie; nie zapomniała więc następny tydzień kiblowała nieszczęśliwa w kołnierzu ). Potem jeszcze wizyta kontrolna po 10 dniach, za którą zapłaciliśmy również około 40 zł. W cenie wizyty były jeszcze leki tym razem dla Zochy, której przyplątało się w tzw. międzyczasie zapalenie ucha. Na dzień dzisiejszy 2,5 tygodnia po zabiegu dziewczynom zostały tylko na pół zarośnięte sierścią placki na brzuszkach. W sumie zabawa na 2 szczury kosztowała 660 zł. Tanio to nie jest, ale w Warszawie są takie ceny, a poza tym pulsvet to pełny profesjonalizm. Szczury kosztują, trudno

Kastracja samca na wziewce 60-70 zł, kastracja samicy na wziewce 100-120 zł. Badanie krwi 18 - 25 zł. Zdjęcie RTG 35-40 zł. Usuwanie guza na wziewce 50-100 zł.

Zazdrość ; ja nie mam szans na takie ceny w Warszawie

Nakasha, ale to są ceny "dla Ciebie" raczej ..
Telefonicznie jak się dopytywałam to np. za RTG szczura mi 50zł powiedzieli.

Przychodnia Boliłapka, ul. 27 Lipca.

Nie, 35 zł za pierwsze RTG to standardowa cena. Być może ktoś źle udzielił informacji... Tak samo jak kastracja samca - 70 zł, czy samicy 100 zł. Przynajmiej tak było jeszcze 3 miesiące temu, a za RTG płaciłam kilka dni temu.

Warszawa
OGONEK
UL.Potocka 4
022-4066812
Badanie krwi 55 zl
Kastracja samca ze zdjęciem szwów 90zl.

Potocka 4 to "Oaza a nie Ogonek

Oczywiście chodziło mi o OAZĘ a nie tak jak napisałam OGONEK. Niestety nie wodze nigdzie możliwości edycji postu...
W Ogonku powiedziano mi 80 zl. badanie krwi i chyba 260 albo 280 zl kastracja no i zdjecie szwów 10zł...

Naiszę teraz bo właśnie jesteśmy po kastracji naszego Dextera w warszawskiej Oazie.
Badania krwi, które tam kosztuje 55zł nie musieliśmy robić bo swierdzono że Dex jest młodym samcem i nie ma takiej potrzeby. Dowiedziałam się również, że w przypadku szczurów to dość inwazyjny zabieg, stresujacy dla zwierzaka i często nic nie wnoszacy że względu na zbyt małą ilość pobranej krwi.
Sam zabieg robiony był na wziewce i zaplacilam 90 zł bo w marcu w Oazie są promocyjne ceny gdyż klinika bierze udział w akcji " Marzec miesiącem sterylizacji".
Dodam jeszcze tylko , zdjęcie szwów jest w cenie zabiegu.

Na wziewce???

Dokładnie tak, na wziewce. Dowiedziałam się, generalnie nie powinno być różnicy w cenie narkozy u szczurów bo iniekcyjnej trzeba dużo więcej ( tyle samo co dla kota!) więc dla przychodni to taki sam koszt!

Ja tak poza tematem, ale podejrzewam że ogromna różnica cenowa, to jedynie naciąganie biznesu na dodatkowej usłudze ;P. Tym bardziej że swego czasu kastrowałam samca na wziewce za 70zł.

No właśnie Nova. Ja sobie tak miło i od serca pogadalam z panem dr. Kacprem w Oazie i powiedział że kastracja szczura i kocurka to jedne z najlatwiejszych zabiegów. Zastanawiają mnie te różnice cenowe bo jak usłyszałam w Ogonku całkowity koszt kastracji szczura to prawdę pisząc lekko przykucnelam. Wiem, że to przychodnia specjalistyczna ale wydaje mi się, że tym bardziej powinno tam być taniej bo to dla nich rutynowe zabiegi. Może się mylę ale uważam, że szczególnie TE zabiegi powinny być tańsze by łatwiej było ( brzydko to ujmując) promować świadome trzymanie zwierząt w domu.
Chodzi mi o to, że np. obecnie wiem , że lepiej jest wysterylizowac samiczki by uniknąć choćby powszechnego ropomacicza i pewnie tak zrobię ale będę musiała ze względów finansowych rozłożyć to nieco w czasie.
Dochodzi też kwestia n. psów czy kotów, które są tak bezmyślnie rozmnazane... Ale to już inna bajka.

Poleci ktoś weterynarza w okolicy Katowic, który wykona kastrację samca na wziewie? Profesjonalnie i za rozsądną cenę.

Barakuda, a orientujesz się może, ile będzie kosztować sterylizacja samiczki?
Czy wgl ktoś sterylizował samiczki w Warszawie w Oazie? Jestem bardzo zainteresowana.