Brak energii, zimna skóra, osowiałość
: śr mar 23, 2011 3:40 pm
Mój Toffi ma kilka miesięcy, zawsze był bardzo żywym szczurem (mało powiedziane! trudno było go utrzymać na rękach) a od dzisiaj/od nocy jest strasznie osowiały, ciągle śpi, jest zimny, ledwo się rusza, strach na niego patrzeć. Nie jest samotny, dzieli klatkę z Shane'm. Naprawdę nie mam pojęcia co może mu dolegać, w domu jest ciepło. Myślałam, że może mógł się zatruć rzodkiewką lub jej liściem, ale drugi szczurek jest cały i zdrowy. Toffi siedzi teraz koło mnie okryty kocykiem i podjada kawałek suchego chleba. Nie mam możliwości pojechania z nim do weterynarza, co mam robić?!